E=einspritzung, czyt. wtrysk.
I nie było takiej 123, była 200, czyli z gaźnikiem, ale dobra ja mam skrzywienie na tym punkcie.
Wracając do sprawy.Mocowanie pompy wspomagania w silniku M-102 czyli 200, jest na dole, na wys. alternatora, w 200D masz na górze na wysokości akumulatora.
Musisz mieć aluminiowy element , który przykręcisz do silnika, a do niego sama pompę.
Na 100% ten element nie pasuje od 200 (bez d i bez e )

.
Tu masz fotkę silnika 200 , czyli benzyny z której masz to wyciągać.
Jak widać (słabo) pompa jest nisko , na specjalnym mocowaniu do silnika benzynowego czyli M-102.
Pompa jest zaznaczona na czerwono.
Tu masz om615, czyli 200D do którego chcesz to montować.
Jeśli chodzi o koło pasowe, to zapewne to na wale.
Powinno mieć dodatkowa bieżnie na pasek klinowy napędzający pompe wspomagania.
Jak coś jeszcze to pytaj.Ale moim zdaniem to nie wkładałbym wspomagania, a na pewno jeśłi juz to są bez kłopotu takie zestawy wykręcane z 200D, dużo mnie pracy i mniej szukania części.
123 bez wspomagania widziałem tylko dwa razy, na setki innych 123.
Ale tez takim jeździłem, więc trochę Cie rozumiem.Jak już jesteś zdecydowany to szukaj 200D i sam wszystko wyciągaj, jest problem z przekładnią.
Tzn. z odkręceniem jej od nadwozia, ale na to tez jest sposób , skuteczny.
Wiem nawet kto ma do sprzedania pewnie komplet do 200D, ale nie będę robił reklamy moderatorowi giełdy
