MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Jak naprawic zardzewialy zamek/zatrzask maski
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=40459
Strona 1 z 1

Autor:  Narhir [ pt kwie 10, 2009 12:25 pm ]
Tytuł:  Jak naprawic zardzewialy zamek/zatrzask maski

Witam serdecznie :(

wczoraj.. jade spokojnie.. a tu Boom przednia maske mi sie otwiera podczas jazdy rozbija przedniaa szybe :(( wgniata mi "podszybie" tak ze maski nie moge zamknac :// a jakby tego bylo malo to zaczep co trzyma maske jest zardzewialy i peknol.. i to spowodowalo wylecenie maski :(

Jak taki zaczep mozna naprawic ?;/ zalaczam zdjecie

http://img270.imagevenue.com/aAfkjfp01f ... _392lo.jpg


Obrazek

Autor:  McCoy [ pt kwie 10, 2009 12:40 pm ]
Tytuł: 

Grubo :o

Masz trzy możliwości:

1. Idziesz na szrot i kupujesz interesujacy cie kawałek,tak wyciety,zeby było to łatwo wstawić - koszt niewielki,ale trzeba doliczyć wstawienie, i lakierowanie.
2. Kupujesz nowe wzmocnienie górne. Da sie chyba kupić tylko środkową część,ale uważam,że uzywka ( niepordzewiała) da rade. Koszt dodatkowy ten sam ,co przy wariancie pierwszym.
3. Idziesz do garażu i szukasz kawałka blachy,potem szukasz imadła, kombinerek, jakiejś kształtki i za pomoca trzonkowego impulsatora kinetycznego dorabiasz interesujacy cię fragment, ale to raczej dotyczy napraw sobotnio - niedzielnych i najczęściej kończy się zakupem części w najbiższy dzień roboczy [zlosnik]

Generalnie - uszy do góry. Ciesz się,że całego auta nie rozbiłeś.

Pozdrawiam!

Autor:  Narhir [ pt kwie 10, 2009 12:48 pm ]
Tytuł: 

nadal jestem w szoku :( a jakby tego bylo malo to teraz nie wiem juz co robic :(( nie wiem nawet czy to naprawie :/

Jezeli chodzi o te wzmocnienie gorne to to jest przyspawane na stale do konstrukcji nie mam pojecia jak to zrobic :( a w wersji isc na szrot i wyciac kawalek.. bede musial tez z swojej beckzi wyciac ten kawalek i wspawac nowy kawalek ?;/// Ile taki kawalek moze kosztowac ?;/

Pozatym na chwile obecna nawet nie mam jak sie dostac na najblizszy szrot :(

Autor:  McCoy [ pt kwie 10, 2009 1:09 pm ]
Tytuł: 

Narhir pisze:
nie wiem nawet czy to naprawie :/


Naprawisz - nie ma tragedii.

Narhir pisze:
Jezeli chodzi o te wzmocnienie gorne to to jest przyspawane na stale do konstrukcji


Tak. Ale interesujacy cię kawałek jest pomiędzy miejscami łączeń z resztą budy. Bedziesz musiał kupić kawałek, ustalić gdzie go wspawasz, nastepnie zaznaczyć na elemenecie, który jest teraz w aucie linie cięcia, wyciąć stare, wspawać nowe, wyszlifować, zabezpieczyć etc.etc.

Narhir pisze:
Ile taki kawalek moze kosztowac ?


od 5 do 50 :) Zależy jaki masz układ na szrocie.

Autor:  class [ pt kwie 10, 2009 1:31 pm ]
Tytuł: 

Mnie zastanawia tylko fakt, jakim cudem puściło główne zabezpieczenie
mocowane na czterech śrubach (na zdjęciu wygląda na nieuszkodzone)...

Wg mnie po prostu nie domknąłeś maski i stąd ta katastrofa.

Autor:  Narhir [ pt kwie 10, 2009 1:34 pm ]
Tytuł: 

coz.. troche prawy blotnik byl skrzywiony moze dostalo przez to powietrze sie pod maske i wyrwalo jeszce zardzewialy zaczep.. nie mam pojecia maske domknolem napewno :(

Autor:  DamonPr [ pt kwie 10, 2009 1:38 pm ]
Tytuł: 

Narhir pisze:
coz.. troche prawy blotnik byl skrzywiony moze dostalo przez to powietrze sie pod maske i wyrwalo jeszce zardzewialy zaczep.. nie mam pojecia maske domknolem napewno :(


Chyba jednak nie przez błotnik :-?

Przecież to nie Bugatti Veyron i nie jechałeś 400 km/h.

Pzdr

Autor:  Narhir [ pt kwie 10, 2009 1:39 pm ]
Tytuł: 

jechalem tak mniej jak 50 km na godzine.. nawet 3 biegu nie wrzucilem :/ pare miut przed tem podlaczylem nowe radio :( moze mercowi sie to nie spodobalo... naprawde nie wiem co zrobic z tym zaczepem :/

Autor:  Jawu [ pt kwie 10, 2009 2:53 pm ]
Tytuł: 

Nie załamuj się . Zrób tak jak radzi Mc-Coy. Koszty nikłe - na "moim" szrocie zapłacił bym 10,- Blacharz - nie więcej niż 50,-. Miałem dokładnie takie samo zdarzenie w dawnych latach, jadąc samochodem P-70. Dla niewtajemniczonych wyjaśniam, że to wyrób DDR. Maska była plastykowa i szyba nie wypadła. Rozwijałem wtedy szybkość zbliżoną do maxymalnej - 60 km/h :o <br>Dodano po 46 minutach.:<br> Rozważając spokojnie Twój przypadek, doszedłem do następujących wniosków:
1.uszkodzenie na zdjęciu jest niewielkie, wystarczy to pospawać. To jest cienka blacha i tam tylko jest przytrzymywany haczyk maski.
2. Zasadniczym zamkiem maski jest element na czterech śrubach, który wygląda na nieuszkodzony. Nie pokazałeś części zamka, przykręconej do maski - czy nie jest uszkodzona.
3 Gorzej chyba jest z podszybiem i zawiasami - tego nie widać.
Ogólnie - nie jest żle. Koszty nie będą astronomiczne. Ważne, że jak zobaczyłeś przed sobą ciemną ścianę ( maskę ), to wyhamowałeś bezpiecznie. Głowa do góry i naprawiaj. :oops:

Autor:  Narhir [ pt kwie 10, 2009 4:21 pm ]
Tytuł: 

Dzieki, McCoy Jawu I wszystkim zainteresowanym chcacym mi pomoc :( nie wiem co zrobie ale raczej cos zrobie napewno. I pokaze jak poszlo..

Jednak jeszcze potrzebuje przedniej szyby moze ktos z was ma na sprzedaz i jest z rejonow Ciechanowa ? niedaleko warszawy moze ? plonsk czy jakies inne blizsze okolice ?;/

Obrazek

Na tym zdjeciu widac ze szyba zbita.. :/ ale jeszce jej nie wyjolem i tez troche widac ze potrzybie jest zgiete na tyle ze sie nie daloz amykac maski... ehh.. :(

Autor:  McCoy [ pt kwie 10, 2009 7:22 pm ]
Tytuł: 

Narhir pisze:
Jednak jeszcze potrzebuje przedniej szyby


Szkoda prądu na kupowanie używek.W każdym warsztacie typu "auto szyby" zapłacisz za szybę koło 100 pln (pod warunkiem,ze nie masz barwionej i bez pasa przyciemniejacego) Zielone są droższe,ale dostepne i nie kosztują wiecej jak 200. Montaż zleć blacharzowi - przy okazji wstawienia zatrzasku zamki i lakierowania pokaleczonego podszybia. Po wyjeciu szyby bedziesz mogł przy okazji zakonserwowac rant ukryty na codzień pod uszczelką, który czesto tylko pozornie wygląda na zdrowy :)

Autor:  Narhir [ pt kwie 10, 2009 8:39 pm ]
Tytuł: 

Jak to szkoda pradu ?;/ wiesz dowcip polega na tym ze ja jestem z miasta w ktorym praktycznie nic nie ma.. I nie wydaje mi sie by bylo tu cos w stylu "Auto-szyby" czy nawet "szyby" wiec raczej bede zmuszony kupic szybe na allegro ale najpierw dam tutej ogloszenie moze ktos sie znajdzie z moich mazowieckich rejonow :)

oczyiwiscei chcailbym zielona szybe ;/ taka jaka mialem :/ co to jest rant ? I gdzie to szukac.. lub gdzie to znalesc ?;/

Autor:  McCoy [ sob kwie 11, 2009 12:50 am ]
Tytuł: 

AUTO SZYBY KRZYSZTOF HIKIERT
uL.17-go Stycznia 35
06-400 CIECHANÓW
tel. 023 672 46 52
fax: 023 673 80 99

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/