MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Zmiana silnika z 2.8 na 2.4d
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=40738
Strona 1 z 1

Autor:  Maciekkg [ wt kwie 21, 2009 7:03 pm ]
Tytuł:  Zmiana silnika z 2.8 na 2.4d

Witam ;) Znów wracam do Mercedesa. Otóż zakupiłem ładną kompletną budę odnowioną z uszkodzonym silnikiem 2.8 w automacie. Tak się składa że w domu pozostała u nas jeszcze jedna beczka ;) silnik igiełka buda już zgnita. Chcemy wrzucić 2.4d do tej ładnej budy. Czy automat podpasuje? Jak z mostem?
Pozdrawiam Merc maniaków ;)

Autor:  hadwis [ wt kwie 21, 2009 8:41 pm ]
Tytuł: 

automat powinien podejść most raczej zmienić na dieslowski
pozdrawiam

Autor:  ziulek [ wt kwie 21, 2009 8:44 pm ]
Tytuł: 

Nie lepiej zostawic 2.8 (jesli zgodna z vinem to juz w ogole). Powiem szczerze ze jesli na jazde codzienna to czy 240D czy 280 + lpg to nie ma zbyt wielkiej roznicy- tak samo bija po kieszeni a mysle ze z silnikiem 2.8 jest wieksza frajda z jazdy.

Autor:  voytas [ wt kwie 21, 2009 9:25 pm ]
Tytuł: 

ziulek pisze:
mysle ze z silnikiem 2.8 jest wieksza frajda z jazdy.

Co racja to racja.

Tylko czy warto gazować dobre M110? A jak nie jest dobre, to po co gazować skoro to padaka? Ogólnie jestem przeciw gazowaniu tego silnika, no chyba że komuś nie zależy na oryginalności i liczy się z jego wymianą gdyby coś przykrego się zdarzyło... W końcu remont jest nieopłacalny, taniej będzie wstawić diesla...

Jeśli beka jest ładna i zdrowa to zostań przy oryginalnym motorze, przynajmniej będzie czego pozazdrościć. Kundel 240D to żaden rarytas...

Autor:  optymizer [ wt kwie 21, 2009 10:55 pm ]
Tytuł: 

przecież napisał ze 2.8 jest uszkodzony :P, ja również podpisuje się pod wypowiedziami kolegów żeby jednak zachować oryginalność, a już na pewno nie zagazowywać (jednak gaz to gaz i silnik na gazie to już nie to samo) natomiast przekładka to w tym przypadku sporo pracy, bo diesel ma inna elektrykę, most, skrzynia z benzyny również może nie pasować (rozrusznik w dieslu jest po prawej, w benzynie po lewej i coś mi się obiło o uszy ze to jest problem przy przekładce skrzyni, ale czytałem o manualnej) tak wiec zabawy trochę jest, bardziej opłacało by ci się znaleźć dobra budę z zajechanym dieslem (240 lub 200, 300 ma różnice w elektryce) przekładasz tylko silnik i po sprawie (nawet most od 200 pasuje do 240, będzie trochę wolniejszy ale powinien działać) a co do bicia po kieszeni to 240 nie jest jakoś bardzo paliwożerna, a przynajmniej taka która nie dochodzi swego żywota :P 300D w mieście pali mi 9,5 to 240 powinieneś się zamknąć w 8-8,5, benzyna nie wiem ile pali, nie jeździłem

voytas pisze:
Tylko czy warto gazować dobre M110? A jak nie jest dobre, to po co gazować skoro to padaka? Ogólnie jestem przeciw gazowaniu tego silnika


[zlosnik] ten niezagazowany [zlosnik] ps. na spocie w lgw coś mówiłeś ze nie tak z regulacja silnika i skrzyni, jakoś tak, udało się wyregulować??

Autor:  sojczyn [ wt kwie 21, 2009 11:25 pm ]
Tytuł: 

Zgadzam sie z voytas'em, moja 240D jest zgodna z winem i niedługo będzie w stanie oryginalnym i żaden to rarytas, a co dopiero jeszcze szczepan. Moim dieslem poruszam sie na codzień więc taki motor mi odpowiada, jest w miare ekonomiczny, ale sam bede szukał czegoś z większym motorem na przejażdżki w weekendowe słoneczne dni. Jeśli nie zależy Ci na oryginalności auta i chcesz go używać na codzień to wkładaj diesla i zmieniaj dyfer 3.69 i ciesz sie przemieszczaniem po polskich drogach, a jeśli chcesz doprowadzić samochód do stanu właściwego to reanimuj 280, tylko nie trój go gazem.

pozdrawiam.

Autor:  voytas [ śr kwie 22, 2009 10:50 pm ]
Tytuł: 

optymizer pisze:
ten niezagazowany ps. na spocie w lgw coś mówiłeś ze nie tak z regulacja silnika i skrzyni, jakoś tak, udało się wyregulować??

Powoli! M110 które mam już 2 lata na razie jest niezagazowane...
To że zamiast pakować się w pseudoekonomiczne 300D kupiłem zatrute 230TE do codziennej jazdy to już inna sprawa.

PS
Po regulacji zaworów i na nowym oleju Lodóweczka chodzi miodzio 8)

Autor:  optymizer [ śr kwie 22, 2009 10:59 pm ]
Tytuł: 

no fakt, zapomniałem o 126 :P natomiast w ekonomi lodówka na pewno wygrywa z 300D [zlosnikz]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/