optymizer pisze:
a moim zdaniem warta, ja mam u siebie skrzynie piątkę i auto pali mniej niż kolegom z tym samym silnikiem i skrzynia czwórka (300D) poza tym na 4 w czterobiegowej skrzyni jak jedziesz w trasie 130 jest głośno a 5 nadbieg (u mnie wrzucam go tak przy 130km/h) powoduje ze komfort się poprawia w środku, a co do tych prędkości to nieprawda, u mnie silnik 3 osoby ciągną z bagażem 140-150 bez najmniejszych oznak zmęczenia, przy i powyżej 150 nieco mocniej się rozgrzewa, no a z jedna osoba to i 170 300D leci na skrzyni piątce, wiec moim zdaniem jeżeli uda ci się upolować taka skrzynie w dobrym stanie za rozsądne pieniądze to warto ja przełożyć
P.S Voytas potwierdzi dla niedowiarków (tez miał 300D z 5 skrzynia) w mieście ten silnik pali 9,5litra a w trasie do 8, lub poniżej przy spokojnej jeździe
Kolego plączesz się w zeznaniach. Napisałeś, że 5. bieg jest nadbiegiem i to prawda. Zgadzam się z Tobą, że wpływa to na obniżenie hałasu i zmiejszenie zużycia paliwa (po prostu niższe obroty silnika), ale głównie w trasie. W mieście Twoje 9,5 litra to żaden ewenement, Koledzy na 4. i nawet na automatach osiągają tyle, oczywiście wiele zależy od stylu jazdy.
Nie mogę się z Tobą zgodzić, że z 5. masz szybszy samochód niż z 4. Bieg piąty jest nadbiegiem i nie służy do rozpędzania. Prędkości, które podałeś są do osiągnięcia z 4.
Reasumując skrzynia 5. ma sens jeśli ktoś jeździ w trasy. Po za tym stary OM nie lubi obrotów, tak więc nawet 5. bieg "nie uprawnia" do ciągłej jazdy z prędkością 150 km/h. Ze skrzynią 4. opytmalna prędkość w trasie to 120 km/h, a z 5. 130 km/h.
A autor wątku powinien sprawdzić jaki ma dyfer, bo moim zdaniem tu tkwi Jego problem.