Witam.
Mam zamiar kupic taka beczuszke:
WDB12313012142834 '79 rok automat (z VINu wychodzi czerwona a jest zielona
)
Auto stalo ponad rok nie ruszane pod chmurka, po zalozeniu dobrego aku odpaliła od strzała
Palony z kluczyka. Na poczatku troche silnik klepal po paru minutach jak sie zagrzal chodzil ruwniutko. Silnik po kapitalnym remoncie, automat gitara, blacha do remontu caly do malowania, do wymiany blotniki przod lewy prog z przodu dziurawy, drzwi na dole. Podloga zdrowa. Nie moglem otworzyc bagaznika ale podobno ladnie wyglada. Centralny i szyber dziala. Zrobilem runde po podworku, wspomaganie dziala idealnie nie ma luzow na kierownicy, hamulce dzialaja... Auto do wziecia za grosze, pytanie: ile orientacyjnie bedzie kosztowac doprowadzenie go do porzadku, skad brac graty i czy warto? Cena ok. 1,5k
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
,z czasow jak firma ta weszla na rynek z tanimi metalikami. 300D bylo palone zawsze z kluczyka , nawet w /8. Nie ludz sie jednak , ze podloga bedzie cala, tam z zewnatrz i wewnatrz ma co trzymac pozostalosci rdzy po tej podlodze.
Tu się coś znajdzię, tam coś odpadnie i nawet nie będziesz wiedział kiedy 5tyś poszło ![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
jak tylko sie poprawi pojade do goscia jeszcze raz sie dogadywac, jak jej nie wezme dam znac na forum i bedzie do wziecia 
. Stał ponad rok to musisz koniecznie doliczyć sobie bardzo prawdopodobną wymianę różnego typu gum (przewody wodne itp). Samochód stojący szybciej się starzeje niż używany. Ale poza tym nie wygląda źle, jedynie trochę pracy i serca wymaga. A tak do ceny ja za swoją 123 dałem 1k (też miałem cenę początkową 1,5k) ale była w trochę gorszym stanie. (aktualnie włożone 4,5k a generalka blach przed nim)