MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
przywitanie i zapytanie https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=41720 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | compur [ ndz cze 07, 2009 11:17 am ] |
Tytuł: | przywitanie i zapytanie |
Witam. Jest to mój pierwszy post tutaj, więc chciałbym serdecznie pozdrowić wszystkich Forumowiczów!! Planuję zakupić dla siebie mercedesa 123, a ponieważ jestem raczej mało wyedukowany w sprawach motoryzacji ![]() Z góry dziękuję za wszelkie sugestie! |
Autor: | marcinMB123200D [ ndz cze 07, 2009 12:11 pm ] |
Tytuł: | |
Dzień Dobry , witam . Zależy do czego ma służyć samochód ,do pracy, na niedzielę, lokata gotówki, hobby(polerowanie), hobby(pretekst aby wyrwać się do garażu od żony i dzieci). Trzeba odpowiedzieć sobie na te pytania, szukać i uzbroić się w cierpliwość . Nie kupować na siłę i nie wierzyć w okazję . Pozdrawiam Marcin. |
Autor: | darus [ ndz cze 07, 2009 12:59 pm ] |
Tytuł: | |
Cześć, myslę, że za te pieniądze mozna znaleźć przyzwoity egzemplarz. Zawsze przed ogledzinami poproś o vin ew. kody z tabliczki lakierowanej, żeby mozna było stwierdzić, czy to nie szczepan. Ogólnie auto może prezentować bardzo dobry stan mechaniczny, ale bedzie do mniejszych lub wiekszych poprawek blacharskich. Wystrzegaj się aut po blacharkach, uwierz mi, że będą to szroty, nikt nie remontuje auta po to, żeby go sprzedać po roku. Przeczytaj sobie artykuł w dziale warsztat o ogledzinach elementów konstrukcyjnych przed zakupem. |
Autor: | compur [ ndz cze 07, 2009 1:04 pm ] |
Tytuł: | |
marcinMB123200D pisze: Dzień Dobry , witam .
Zależy do czego ma służyć samochód O tym już myślałem. Wykonuję zdjęcia ślubne, więc potrzebuję auta nie do codziennej jazdy, ale żeby móc wyjechać średnio raz na tydzień na ślub może dwa, a może sto km od miejsca, gdzie mieszkam. Nie będę 123ki mocno eksploatował... |
Autor: | sojczyn [ ndz cze 07, 2009 2:09 pm ] |
Tytuł: | |
Witam. Ja za swoją beczke dałem 4,5 tyś ze świadomością tego co będę musiał przy niej zrobić tzn kilka napraw mechanicznych, kilka kosmetycznych i usunięcie niewielkich ognisk rozpoczynającej zjadanie korozji. W mechanike i kosmetyke włożyłem jakiś tysiąc,a blacha i lakier to jakieś 3,2 tyś. co w sumie daje,( pomijając opony na lato i na zime bo to traktuję jak elementy eksploatacyjne ) jakies 7,8 tyś. Jeśli trafisz fajny egzemplarz za jakieś 4 tyś to za kolejne 4 będzie on wyglądał i jeździł może nie idealnie, bo to nie odbudowa,a odbudowę trzeba liczyć w grubych tysiącach, ale na pewno dobrze. Myśle, że Twoje 6 tyś to tak akurat, żeby kupić jakieś względnie utrzymane auto i włożyć w jego doprowadzenie do stanu możliwie dobrego, chodzi mi o najważniejsze rzeczy jak mechanika, płyny, hamulce itd. Niebawem odbieram samochód od lakiernika, więc będe mógł pokazać co mam za ok 8 tyś. Radze przy kupnie sie 2 razy zastanowić nad każdym egzemplarzem i wybrać sie na oględziny z kimś kto popatrzy na samochód chłodnym okiem i sie zna na samochodach, często można sie zauroczyć w danym aucie i nie widzieć jego istotnych wad. Najlepiej wtedy wrzucić na forum kilka zdjęć danego samochodu oraz numeru Vin i poradzenie sie kolegów z forum co sądzą o danym egzemplarzu, ktoś napewno coś znajdzie ![]() Pozdrawiam. |
Autor: | McCoy [ ndz cze 07, 2009 2:52 pm ] |
Tytuł: | |
sojczyn pisze: Najlepiej wtedy wrzucić na forum kilka zdjęć danego samochodu oraz numeru Vin i poradzenie sie kolegów z forum co sądzą o danym egzemplarzu, ktoś napewno coś znajdzie
No,No - ostatnio nawet czytałem,jak koledzy odradzali zakup zrdowej blacharsko, "fullopcyjnej" z działajacym "wypasem" i podobno dobrze utrzymanej 230CE, bo pytajacy napisał,ze ma LPG z przebiegiem ok.1000km i ze po szesciu miejscach postoju nie pracowała równo i potrafiła sie zadławić i zgasnąc ![]() Weź poprawkę na niektóre opinie. Co do VIN'u - Cóż, prawo jakie było - wiemy. Przepis zakazujacy rejestrowania aut starszych niż 10 lat zebrał spore żniwo i "przebił" sporo beczek (passatów,golfów i innych legend motoryzacji). Zostało jeszcze sporo beczek z oryginalnym VINem, ale jeśli znajdziesz dobry egzemplarz a vin nie bedzie się zgadzał, to sam zastanów się czy sama zgodność VIN jest dla ciebie tak bardzo istotna,no i przedewszystkim, czy masz doczynienia z "kundlem" czy "szczepanem" ![]() |
Autor: | compur [ wt cze 09, 2009 11:27 am ] |
Tytuł: | |
Dziękuję bardzo za wszystkie podpowiedzi. Doszedłem do wniosku przeglądając to forum, że najbardziej byłbym zadowolony z silnika 240D. Znalazłem trzy ogłoszenia (dwa z Wrocławia- mam blisko), które by mnie interesowały. Czy ktoś z Was zna może któreś z tych aut? Co o nich sądzicie? Ten pierwszy jest z automat. skrzynią- zawsze obawiałem się automatów, bo wydawało mi się, że ich ewentualna naprawa jest droższa, ale poczytałem tutaj parę wątków, w których niektórzy piszą, że chcieliby mieć automat. skrzynie. Poza tym, słyszałem, że takich aut nie można w razie potrzeby holować... Czy moje obawy są słuszne? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8809815 http://moto.allegro.pl/item647310669_mercedes_240d_w123.html http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8825896 Jeszcze raz dzięki za pomoc ![]() |
Autor: | michele [ wt cze 09, 2009 12:49 pm ] |
Tytuł: | |
automaty można holować, ale pod szczególnymi warunkami - nie szybciej niż 45km (jak dobrze pamietam) i skrzynia ustawiona na N. Koszty napraw są faktycznie droższe, ale jeśli dba się o skrzynkę, regularnie się weryfikuje stany oleju itd. to taka skrzynka powinna sporo przejeździć. Wszyscy idą w automaty, bo są lepsze niż manuale, w czasie jazdy nie trzeba zmieniać biegów, w mieście zmniejszając zużycie paliwa. Wtedy to jest dopiero komfort jazdy i to z gwiazdą. |
Autor: | McCoy [ wt cze 09, 2009 1:29 pm ] |
Tytuł: | |
Z tych 3 wytypowanych przez Ciebie ogłoszeń, najlepiej wygląda to ostatnie z Rudy Śląskiej. W pozostałych dwóch przypadkach kolejne 4500 bedziesz musiał wsadzić w naprawy blacharskie. Z resztą ta budyniowa tez tak moze mieć tylko na zdjeciach nie widać ![]() Wybieraj auta pod kątem stanu blacharki. Naprawa mechaniki to "pikuś" w porównaniu z naprawami blacharskimi i nie chodzi wyłącznie o koszty.Jeszcze moze sie okazać,ze zainwestowane pieniadze zardzewieja po 3 latach mimo zapewnien blacharza, ze wykonywal swoja prace solidnie z zachowaniem zasad dobrego rzemiosła. A automatów się nie boj, poczytaj jak sprawdzić takowy w trakcie zakupu i jeśli nic nie wzbudzi Twoich wątpliwości,to bierz - wtedy w pełni docenisz walory leciwego merca. Pzdr! |
Autor: | compur [ czw cze 11, 2009 1:24 pm ] |
Tytuł: | |
McCoy, dzwoniłem w sprawie tego budyniowego i już było po sprawie- sprzedany ![]() Ale pojawiło się na Allegro ogłoszenie auta, na który by mi mój budżet pozwolił. Jest jednak ładny kawałek drogi ode mnie, więc przed wyjazdem chciałbym zapytać: czy możecie coś powiedzieć na jego temat? Może ktoś je już wcześniej oglądał? http://moto.allegro.pl/item659974787_mercedes_w123.html Dzięki i pozdrawiam! |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |