MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Nie działa podswietlenie zegarów i pokreteł. Pomocy! :(
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=41798
Strona 1 z 2

Autor:  kaczmar52 [ śr cze 10, 2009 12:20 pm ]
Tytuł:  Nie działa podswietlenie zegarów i pokreteł. Pomocy! :(

Witam.
Niedawno kupiłem beczkę.Gdy wsiadłem w nia w nocy to nie mogłem uwierzyć bo jakis ..... wsadził w zegary niebieskie diody!!! Oczywiście na drugi dzień interwencja,kupione żarówki i wymiana. Nie wiem co się stało, ale nie dośc że nie działa podswietlenie zegarów to jeszcze pokreteł nawiewów przestało :( (działało) .Nie wiem czy ma to cos wspólnego,ale postojówki też nie działaja,nie wiem czy działały przed demontażem zegarów. Dodam tylko że podswietlenie skrzyni (automat), podsufitówka i tablica rej działa.
Prosze o pomoc, nie wiem gdzie szukac przyczyny,czy jest jakis przekażnik za to odpowiedzialny, jkaś kostka? Bezpieczniki sprawdzałem Jest to 123 z 83r 3,0d

Autor:  THC [ śr cze 10, 2009 12:24 pm ]
Tytuł: 

Wyciągasz zegary, z tyłu za pokrętłem regulacji natężenia oświetlenia znajduje się porcelanowy potencjometr, mostkujesz i świeci wszystko jak choinka.
Ale zanim je wyjmiesz pokręć dziadem , może zaskoczy.

Autor:  Wit [ śr cze 10, 2009 12:35 pm ]
Tytuł: 

ewentualnie popsikaj go dokładnie sprayem do oczyszczania i zwiększania przewodności styków - może trochę zaleci szparami i będzie ok.

Autor:  head [ śr cze 10, 2009 12:48 pm ]
Tytuł: 

a ja bym proponował wykrecic ten potencjometr i sprawdzic czy nie jest zasniedzialy jak jest to wrzucic go do wody z kwaskiem cytrynowym i bedzie jak nowka

w mojej beczce tak bylo ze byl zmostkowany ja go wyjalem kapiel w kwasku cytrynowym i jak nowka sztuka wszystko dzialalo

Autor:  Wit [ śr cze 10, 2009 12:59 pm ]
Tytuł: 

Kąpiel w kwasku może, oprócz oczyszczenia styków, zostawić jakieś resztki, które w późniejszym czasie mogą narobić niezłego bigosu, a ciężko je wypłukać. Raczej nie polecam.

Autor:  head [ śr cze 10, 2009 1:15 pm ]
Tytuł: 

Wit pisze:
zostawić jakieś resztki

rozchodzi sie o kapiel tylko potencjometru, potem mozna przeplukac czysta woda i zamontowac po wyschnieciu.
A kwasek usuwa bdb ta patyne co sie robi na elementach potencjometru

u mnie jakos dwa lata po kapieli i nic sie nie dzieje

wiadomo ze to wyglada jak przepis z kuchni :) ale warto

Autor:  KarolS1988 [ śr cze 10, 2009 1:16 pm ]
Tytuł: 

po interwencji kwaskiem cytrynowym z tego co gdzieś już czytałem wystarczy wtedy wymyc to wszystko roztworem z sody oczyszczonej (tej w proszku do kupienia w spożywczaku) która eliminuje resztki kwasu i nie będzie to powodować kolejnych korozji :)

Autor:  Szpakooo [ śr cze 10, 2009 8:16 pm ]
Tytuł: 

A moze kolega je najzwyczajniej w swiecie tylko calkiem sciemnil przy robocie pokretlem a postojowe z innego powodu nie dziabia.U kogos juz tak zdaje sie bylo.

Autor:  kaczmar52 [ czw cze 11, 2009 12:46 am ]
Tytuł: 

Zaraz zaraz, pomału. Przede wszystkim jaki potencjometr? jakie ściemnianie podswietlenia. Zewnerznie nie mam takiego czegos do regulacji podswietlenia. czy to chodzi o ta kwadratową kostke przylutowana do płytki?? kurde w ogóle nie zwróciłem na to uwagi...nie to ,żebym nie lubiał grzebać przy beczuni [a jest tego jeszcze sporo więc nie raz będe Was jeszcze męczył ;) ] ale chciałbym miec juz to z głowy.Oby to była taka błahostka. jutro spojrze :) dzięki wszystkim, dam znac jak coś zdziałam :)

Autor:  kaczmar52 [ czw cze 11, 2009 7:31 pm ]
Tytuł: 

THC pisze:
z tyłu za pokrętłem regulacji natężenia oświetlenia znajduje się porcelanowy potencjometr


Panowie, gdzie dokładnie znajduje sie ten potencjometr? jest on zamieszczony na płytce od licznika? nie chce sie dzis zabierac za to,ale jutro się wezme więc chciałbym już wiedzieć za co się brać..
i gdzie jest to pokretło regulacji?...

Autor:  maniakw123 [ czw cze 11, 2009 10:49 pm ]
Tytuł: 

Pokrętło regulacji znajduje się z przodu licznika (wystają dwa pokrętła) prawym nastawiasz zegar (pociągając i kręcąc) a lewym oswietlenie licznika (pociągając i kręcąc) a wciskając kasujesz licznik przebiegu dziennego (dolny). A może odwrotnie z zkasowaniem licznika jest nie lewy tylko prawy (nie pamiętam)

Autor:  head [ czw cze 11, 2009 11:08 pm ]
Tytuł: 

Obrazek

w czerwonym kole zaznaczony masz ten potencjometr

Autor:  kaczmar52 [ czw cze 11, 2009 11:26 pm ]
Tytuł: 

maniakw123 pisze:
a lewym oswietlenie licznika (pociągając i kręcąc) a wciskając kasujesz licznik przebiegu dziennego (dolny)

o kurde nawet nie wiedziałem ze to też do tego jest!!! :D myslalem ze tylko do kasowania

Head dzięki za fotę, tak myslałem ze to to.Jutro to ogarne i zobaczę co i jak :)

Autor:  kaczmar52 [ pt cze 12, 2009 11:08 pm ]
Tytuł: 

No i jednak kto pyta nie błądzi...Nie łączył ten potencjometr.Co prawda i tak nie ściemnia tylko działa na samym końcu, na najmocniejszym.Ale działa :D a ja cały dzień w nerwach,puszka z bezpiecznikami rozebrana...

Kolejna sprawa:
działaja żarówki od podświetlenia zegarów a mimo to nie swieci na desce-nie dostarcza światła do tych "daszków" nad zegarami.Koleś miał diody zamontowane z góry,w tych korytkach.czy tam powinny być jakieś plastiki żeby dostarczać światło do tych "daszków" na górze zegarów?? bo żarówki działaja a tablica praktycznie w ogóle nie jest oświetlona :(
kurde cięzko to opisać...

Autor:  head [ pt cze 12, 2009 11:20 pm ]
Tytuł: 

nom powinny byc takie plastiki to jest sa w sumie takie tuneliki jakby w srodku wygladaja chyba jak lustro i swiatło dostaje sie przez nie na zegary-z tego co pamietam

niech ktos mnie poprawi jesli sie nie myle :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/