MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
demontaz "tego czegos nad szyba" https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=42247 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | optymizer [ wt cze 30, 2009 1:14 am ] |
Tytuł: | demontaz "tego czegos nad szyba" |
No wiec szczerze mówiąc nawet nie wiem jak to nazwać ![]() ![]() ps. na słupku, desce ani osłonie nie ma żadnych śladów żeby kiedykolwiek tam woda płynęła, odpływy mam na pewno drożne, jedyne co to to ze wężyk jest nieco przygnieciony w miejscu łączenia osłonki słupka i "tego czegoś" nad szyba, no ale to chyba normalne bo tam jest po prostu ciasno (oczywiście nie jest on zgnieciony, tylko zwężony ![]() ps2. w tym wężyku, jak go naciskałem żeby sprawdzić czy nie sparciał w środku jest taka tak jakby twarda plastikowa tasiemka, jak mniemam to to jest normalne i ma zapobiegać zaginaniu węża?? |
Autor: | Kamael [ wt cze 30, 2009 8:58 am ] |
Tytuł: | |
Aby zdjąć panel nad przednią szybą musisz: 1. Odkręcić osłony przeciwsłoneczne. 2. Wyrwać lusterko wsteczne (dosłownie), aby to zrobić chwytasz za stopę lusterka i ciągniesz od szyby. Lusterko montowane jest na wcisk. 3. Stopa lusterka jest wciśnięta w przykręcane gniazdo. Po zdjęciu lusterka należy je odkręcić. 4. Zdemontować lampkę oświetlenia kabiny. Teraz przednia część panelu powinna być luźna, aby go wymontować trzeba przesunąć go do szyby (można przednią część panelu odgiąć trochę w dół). W tylnej części (tam gdzie kończy się panel a zaczyna podsufitka) jest on przymocowany specjalnymi zaczepami do konstrukcji samochodu (przypominają wieszaki łazienkowe), dlatego trzeba ów panel przesuwać do przodu. Trzeba to robić delikatnie, bo zaczepy łatwo się odrywają, ale też łatwo je można potem przykleić do panelu. Nie jest on jak pisałeś plastikowy, tylko z płyty (mniej więcej takiej jak boczki drzwi.) Co do odpływów, nie pomogę... |
Autor: | Jawu [ wt cze 30, 2009 10:23 am ] |
Tytuł: | |
W czterech narożnikach, w rejonie słupków są króćce, na które są nałożone wężyki. Rama szyberdachu - to jakby rynna, w której woda sobie pływa. Chwilowa, duża ilość wody w jednym miejscu mogła spowodować przelanie rynny. Tak mi kiedyś zrobili na myjni ręcznej i woda pokapała na siedzenie. Moim zdaniem - to gwałtowna ulewa spowodowała zaciek w Twoim samochodzie, chociaż wężyki mogą być nieco zduszone - warto sprawdzić. Sprawdż jeszcze, czy z tyłu odpływy są drożne ( tapicerka na słupkach ). |
Autor: | zaja [ wt cze 30, 2009 8:23 pm ] |
Tytuł: | |
Jak na codzien woda nie leci - lepiej zostaw ![]() U mnie lecialo dosyc sporo i to przy kazdym deszczu, to wyciagalem caly i wyspawywalem te krocce... roboty od cholery, podobno idzie to zrobic bez wyciagania tylnej szyby, ale to juz wyzsza szkola jazdy... Mam na kompie jeszcze opis + zdjecia - kiedys ktos umiescil na forum taka instrukcje, ale teraz nie potrafie jej juz znalezc nawet przez szukajke, wiec jakbys chcial to napisz, najlepiej na maila. |
Autor: | optymizer [ śr lip 01, 2009 12:24 am ] |
Tytuł: | |
wielkie dzięki za odpowiedzi, narazie nie mam się tym zamiaru zajmować bo auto niedawno było robione praktycznie od podstaw (2005r) wszystkie odpływy na pewno drożne bo sprawdzam regularnie i dlatego napisałem o mojej jednorazowej przypadłości bo się naprawdę zdziwiłem |
Autor: | Jawu [ śr lip 01, 2009 9:20 pm ] |
Tytuł: | |
Mam w swojej beczce szyber elektryczny i go wyciągałem. Faktycznie, jest z tym trochę gimnastyki. Myślę, że u Ciebie na razie nie ma potrzeby tego ruszać. Warto natomiast sprawdzić te cztery odpływy: tylne po zdjęciu tapicerki ze słupków i przednie po zdjęciu panela nad szybą. Jakby tam ciekło (korozja lub uszkodzony lub zduszony wężyk), to będzie widać. |
Autor: | Friends call me misha [ pn lip 06, 2009 5:25 pm ] |
Tytuł: | |
cześć ostatnio prawie po każdym deszczu mam wode w aucie, po malutkim deszczu mam jezioro na wycieraczce kierowcy (czasami uda się wylać, czasami rozleje...), po większym deszczu mam mokry cały fotel i bajoro na dole. byłem dziś u speca od szybera a ten mi powiedział żebym przyjechał pod koniec sierpnia ![]() pod domem zdjąłem owiewkę, przeczyściłem troche szyber, posmarowałem prowadnice. następnie polałem troche wody z butelki i odpływy są drożne (leci spod zawiasów, więc chyba ok?) teraz pytanie: czy mam zdjąc tą przednią część z daszkami przeciwsłonecznymi i tam grzebać? wydaje mi się że stamtąd woda leci, jednak jak leje wode z butelki to tego zjawiska nie ma- tylko jak leje deszcz. any ideas? |
Autor: | Nilovitz [ pn lip 06, 2009 7:22 pm ] |
Tytuł: | |
własnie ! ten temat tez mnie intrygowal, ale moze ktos juz to przerabial mam 2 x 123 i w kazdych z nich cieknie z szyberdachu po stronie prawej, chcialem sie tam dostac jakos i zorientowac jak i co tam jest przyczyna wycieku wody moze ktos mial juz taki przypadek z cieknaca tylko prawa strona? |
Autor: | Friends call me misha [ pn lip 06, 2009 7:57 pm ] |
Tytuł: | |
ja akurat mem tylko cieknącą lewą. |
Autor: | optymizer [ wt lip 07, 2009 2:29 am ] |
Tytuł: | |
Nilovitz pisze: własnie !
ten temat tez mnie intrygowal, ale moze ktos juz to przerabial mam 2 x 123 i w kazdych z nich cieknie z szyberdachu po stronie prawej, chcialem sie tam dostac jakos i zorientowac jak i co tam jest przyczyna wycieku wody moze ktos mial juz taki przypadek z cieknaca tylko prawa strona? masz zatkane tylko prawe odpływy, rynienki szybra w żadnym miejscu się nie łącza tzn każda jest oddziela (lewa i prawa) tak wiec jest możliwe ze u ciebie zatkała się tylko prawa, ja bym zaczął od zdjęcia osłony słupka i sprawdził czy masz w dobrym stanie i nie zagięty wężyk (ja tak zrobiłem) jeśli wsio ok to linka i przepychamy ![]() ![]() *z jednej strony są one wbite w szczelinę miedzy metalem a z drugiej nasunięte na ta osłonę, ale ze nie da się wysunąć tej osłony (albo ja nie wiem jak bo tam nie ma po prostu jak tego ruszyć góra dol) to trzeba je wyciągnąć z tej szczeliny |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |