MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob sie 02, 2025 11:40 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: czw lip 09, 2009 11:35 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 10:56 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Poznań
Hej.

Mam W123 2.4D (z pięciobiegową skrzynią :D), prawdopodobnie rocznik 83.

Ostatnio zaczęły pojawiac się dziwne zjawiska dotyczące temperatury silnika. Dodam, że samochód przestał jakieś 3 tygodnie przed blokiem, gdy go zostawiałem był sprawny.

Wszystko objawia się w następujący sposób:

- silnik nagrzewa się w miarę jazdy nawet do 100'C - później wyłączyłem bo się przeraziłem

- od silnika wyraźnie czuć ciepło - jak z piekarnika

- zdarza się, że wskazówka po ponownym uruchomieniu przez chwilę trzyma przepisowe 80'C po czym znowu rośnie

- gdy odpalam samochód z otwartym korkiem chłodnicy stwierdzam, że nic tam nie chlupie - znaczy pewnie nie ma obiegu

- węże dolotowe do chodnicy są strasznie gorące ale wylotowe już zimne - dziwne?

- bardzo nagrzany silnik pracuje jakby ciszej i gładziej niż przy 80'C

Moje pytanie, pewnie już poruszane, jednak się nie doszukałem:

Czym to może być spowodowane? termostat? pompa? termometr?

Jak mogę to sprawdzić i czy polecalibyście samochodowemu żółtodziobowi samodzielną pracę nad tymprzypadkiem? :D

Pozdrawiam

_________________
C123 280CE 1980r.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lip 10, 2009 12:07 am 
Co tu dużo kombinować... Wyjmij termostat, wrzuć do garnka i sprawdź czy się otwiera. Chyba najprostsza rzecz do zrobienia, dasz radę sam. ;) Potem będziemy się dalej zastanawiać.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: pt lip 10, 2009 1:00 am 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 10:56 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Poznań
Ha. Zdobyłem instrukcję do tego silnika (albo podobnego) i nie wiem czy to ja jestem głupi czy te rysunki jakieś dziwne, ale nie mam pojęcia gdzie szukać tego termostatu i jak go wydobyć.

Update z ostatniej chwili. Przejechałem się kawałek i widzę, że temperatura nie przekracza 85'C a na postoju sama chłodnica nie jest zbytnio nagrzana i gdy odkręcam korek unosi się lekki obłoczek pary (mamy tu chłodny, jak na lato, wieczór) a sam płyn, gdy sprawdam paluchem, lekko ciepły. Czyli sam już nie wiem czy się cudownie naprawiło, czy może obieg płynu jest nie tyle wyłączony co ograniczony.

Ponadto zauważyłem, że wiatrak cały czas chodzi, niezależnie od temperatury. Ale podejrzewam, że to nieszkodliwe skoro i tak silnik się grzeje :D

_________________
C123 280CE 1980r.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lip 10, 2009 1:18 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sty 31, 2007 7:23 pm
Posty: 452
Lokalizacja: Szczecin
czerwona strzałka obudowa termostatu przykręcona na 3 śrubki klucz nr 10

zielona strzałka śrubka do odpowietrzenia układu również na klucz nr 10

Obrazek

_________________
W116 280SE `79
S204 220cdi `08

EX:
w123 240D `77
w124 E250
w124 250D `91
S203 220cdi lift


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lip 10, 2009 9:46 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lis 25, 2004 9:39 pm
Posty: 805
Lokalizacja: Bydgoszcz
nooga pisze:
Ponadto zauważyłem, że wiatrak cały czas chodzi, niezależnie od temperatury. Ale podejrzewam, że to nieszkodliwe skoro i tak silnik się grzeje :D

Wiatrak zawsze będzie 'chodził'. Zauważ, że jest bezpośrednio na pasku, razem z pompą wody [oczko]

_________________
W114 250C 1971 USA


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lip 10, 2009 10:29 am 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 10:56 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Poznań
Dzięki za porady.

Dzisiaj jest chłodniejszy dzień i przejechałem całe miasto wzdłuż i wszerz i nic! 80'C jak w mordę strzelił.

Podjechałem do jakiegoś warsztatu, na którym było napisane MERCEDES-BENZ i tam pan wyjaśnił mi, że to dlatego, że nie mam osłony wiatraka. Przez to powietrze omija chłodnicę i w cieplejsze dni chłodzenie zawodzi. To możliwe?

Inna opcja wg. niego jest też taka, że chłodnica się zamuliła podczas miesięcznego postoju i żeby nalać jakiegoś czyścika.

Pozdrawiam.

_________________
C123 280CE 1980r.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lip 10, 2009 10:29 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 12, 2009 11:51 am
Posty: 123
Z tego co mówisz to wyglada na to że masz zakamienioną chłodnice albo padniety termostat :)
Silniki z tej serii maja tendencje do grzania sie na niskich obrotach ze wgledu na mechaniczna pompe wody która jest mniej wydajna na niskich obrotach
silinik ma 3 obiegi wody:
-wewnetrzny
-do nagrzewnicy
-do chłodnicy
Pierwszy jest zawsze otwarty
Drugi kontroluje zawór wewnatrz samochodu-odpowietrzenie tego układu przez otwarcie tego zaworuna zimnym silniku i wcisniecie wysokich obrotów-przepchnie wode
Trzeci jest kontrolowany przez termostat znhajduje sie od pod taka aluminiową "słuchaweczką" która jest na końcu węża wychodzacego z dolnego otwory chłodnicy-odpowietrzenie -były dwie wersje ze śrubką albo z otworkiem i rurką wewnątrz układu w pierwszym wypadku trzeba było przepchnać pompą powietrze i odkrecić śrubke w drugim samo wypluwało powietrze do chłodnicy przez otworek w okolicy termostatu i rurke wewnatrz górnego aluminioewgo przewodu chłodnicy
metodą łopatologiczną:
odkręcasz "słuchaweczke" wyjmujesz termostat zakrecasz wszystko i zalewasz 0niemartw sie odpowietrzeniem odpal silnik rozkrec obroty na tyle co trzeba do sprawdzenia to przepchnie powietrza-idziesz zrobic sobie kawkę silnik oczywiscie odpalony-w czasie mojego standardowego czasu przygotowania i wypicia kawy silnik powinien sie nagrzać a waż dolny z chłodnicy powinien być ciepły jeśli nie to dajemy na kilka sekund wysokie obbroty by wyeliminować żadką chociaż jednak mozliwość słabej pompy(jeszcze niewidziałem pompy tak zuzytej ze na wysokich obrotach nic niedawała ale jest mozliwość)
jesli w tej chwili cała chłodnica jest ciepła i sie niegotuje silnik to powinna być chłodnica ok i wtedy lecimy po termostat jesli nie to niestety chłodnica nowa cie czeka mozna czyścić kwasem ale zazwyczaj rezultaty sa marne - orginalne 20-30 letnie chłodnice niewytrzymują tej operacji termostacik to mały koszt takze jak już to i tak mozna wymienić bedzie spokój na przyszłość:)


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lip 10, 2009 2:07 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 10:56 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Poznań
Hej.

@hecto: dzięki za instrukcję ;]


Nastał ciepły dzień, więc wybrałem się na wycieczkę i pohulałem trochę. Temperatura nie przekracza 90. Za radą mechanika sprawdziłem za pomocą dłoni całą chłodnicę czy jest równomiernie nagrzana (ponoć miało to pomóc ustalić czy jest zakitowana) - i jest równomiernie nagrzana. Za termostat się jeszcze nie zabralem ale wygląda na to, że...

układ chłodzenia się MAGICZNIE NAPRAWIŁ sam z siebie! [zlosnik]

Jeśli nic się znowu nie rozpadnie to pojadę tak jutro w trasę i zobaczymy co będzie ;)

_________________
C123 280CE 1980r.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lip 10, 2009 2:41 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
nooga pisze:
układ chłodzenia się MAGICZNIE NAPRAWIŁ sam z siebie!

tym bardziej wskazuje to na zacinajacy się termostat -nie licz że się naprawił, to tylko kwestia czasu jak stanie zupełnie...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lip 10, 2009 8:54 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 12, 2009 11:51 am
Posty: 123
Janfocus pisze:
nooga pisze:
układ chłodzenia się MAGICZNIE NAPRAWIŁ sam z siebie!

tym bardziej wskazuje to na zacinajacy się termostat -nie licz że się naprawił, to tylko kwestia czasu jak stanie zupełnie...

dokładnie koszt niewielki a wyjdzie ze pojedziesz w trase i bedzie supressa :D pamietaj kupić silikon czarny do wody mała tubka aż nad to :)


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lip 11, 2009 8:16 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
hecto pisze:
pamietaj kupić silikon czarny do wody mała tubka aż nad to

a po kiego silikon?
Uszczelka nowa w pełni załatwia sprawę...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lip 12, 2009 1:09 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 12, 2009 11:51 am
Posty: 123
2z 3 uszczelek które miałem niezdały egzaminu


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 13, 2009 3:42 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 10:56 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Poznań
Dzięki wszystkim za porady.

Staram się postawić to auto do pionu po dłuższym postoju. :-)
Wszystko zmierza q lepszemu.

Z ciekawostek doszła tylna lewa tarcza hamulcowa, ktora sie swieci w ciemnosci - taka nagrzana. I dziwne zgrzyty przy szybkich manewrach w lewo. Wlasnie z lewej z tyłu :-|

_________________
C123 280CE 1980r.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 13, 2009 3:59 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
nooga pisze:
Z ciekawostek doszła tylna lewa tarcza hamulcowa, ktora sie swieci w ciemnosci - taka nagrzana

to polecam szybko zająć się tym zaciskiem (lub ręcznym), bo jak zagotuje płyn to w ogóle nie będzie hamulców...
Przy takim nagrzaniu trzeba też wymienić łozysko na tym kole bo całe smarowanie już wyparowało...

a potem może się okazać że już nie ma zgrzytów... <br>Dodano po 2 minutach.:<br>
hecto pisze:
2z 3 uszczelek które miałem niezdały egzaminu

są 2 rodzaje; grube i cienkie... kupiłem obie bo nie wiedziałem jaka ma być a koszt żaden i jakaś tam pasowała i nic nie ciekło i nie cieknie...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 13, 2009 4:00 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 15, 2008 10:56 pm
Posty: 30
Lokalizacja: Poznań
@Janfocus

Wybieram się dzisiaj do Warszawy. Mam do przejechania 300 km i niestety przed wyjazdem już się tym nie zajmę :-(. Może w Warszawie uda mi się znaleźć kogoś kto mi pomoże (warsztat jakiś czy coś) bo pobęde tam trochę.

_________________
C123 280CE 1980r.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl