MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Układ chłodzenia oleju ASB - odpowietrza się?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=42737
Strona 1 z 1

Autor:  McCoy [ śr lip 22, 2009 5:17 pm ]
Tytuł:  Układ chłodzenia oleju ASB - odpowietrza się?

Witajcie!

Z racji koniecznosci dostania sie do obudowy rozrzadu, musiałem wyjąć chłodnice. Co za tym idzie musiałem rozszczelnić przewody olejowe ASB, które wchodzą w chłodnice. Po montażu wszystkiego do kupy wlałem olej do ASB i precyzyjnie przywróciłem jego stan sprzed demontazu chłodnicy.

Niestety po tch wszystkich czynnościach pojawił się nieprzyjemny dzwięk, który zastapił typowy dzwiek pracyjacej skrzyni automatycznej. Używajać sformułowań onomatopeicznych: miłe dla ucha "Uuuu" zastąpiło szorstkie i przenikliwe " ŁŁiiiiiii " :)

Stan oleju gra,ale niewiem czy układu smarowania/chłodzenia oleju ASB nie nalezy odpowietrzyć po takiej czynności. Może ktoś ma jakieś doświadczenia, albo pomysł skąd ten dzwięk jeśli nie z ASB.

Z góry dziękuję,

Pzdr!

Autor:  THC [ śr lip 22, 2009 5:24 pm ]
Tytuł: 

Kilka razy odpinałem węże skrzyni od chłodnicy.
Żadnych negatywnych skutków po montażu nie stwierdziłem.
Nic nie odpowietrzałem.

Dźwięk występuje podczas jazdy?

Autor:  Gab [ czw lip 23, 2009 2:14 pm ]
Tytuł:  Re: Układ chłodzenia oleju ASB - odpowietrza się?

McCoy pisze:
Witajcie!

Stan oleju gra,ale niewiem czy układu smarowania/chłodzenia oleju ASB nie nalezy odpowietrzyć po takiej czynności. Może ktoś ma jakieś doświadczenia, albo pomysł skąd ten dzwięk jeśli nie z ASB.

Z góry dziękuję,

Pzdr!


Tam chyba nawet nie ma jak odpowietrzać. Jeździłeś w ogóle tym autem
po naprawie? Jesteś pewien, że poziom płynu w ASB jest OK? Bo po pierwsze należy go sprawdzać na gorąco, a po drugie dolewając zazwyczaj robi się to po kawałku. Wlewasz, odpalasz, powachlujesz biegami. I dalej. Bo jak wlejesz raz i sprawdzisz bagnet, to zapewne będzie ok. Dopóki skrzynia sobie wszystkiego nie zassie.

Mi tak Borg-Warner 35 w Volvo potrafił piszczeć jak stara szlifierka jak się w nim kilka razy zrobiło trochę sucho :) A i tak to nie ruszało tej skrzyni - dolewałem ATF i latał dalej.

Gab

Autor:  McCoy [ czw lip 23, 2009 4:00 pm ]
Tytuł: 

Gab pisze:
Jesteś pewien, że poziom płynu w ASB jest OK?


Jestem. Dolewałem systematycznie. Pierwsze 0,7 litra wlałem zaocznie,bo byłem pewien, że wyleciało ponad 0,7 litra :) Potem silnik odpaliłem, przejechałem klika kilometrów, powachlowałem biegami, dolałem kolejną porcję, przejechałęm kilka kilometrów, etc... Stan jest OK. Dziś przejechałem kolejne 100 km w ruchu miejskim i auto nadal wyje. Czekam az coś sie ujawni. ( urywając się,albo zacierając... )

Pzdr!

Autor:  hruścik [ czw lip 23, 2009 9:00 pm ]
Tytuł: 

A może psiknij czymś na paski klinowe.Bo coś mi się zdaje że zamieniłeś stronę obrotu paska napędzającego pompę wspomagania lub sama pompa dała ciała.Może się to komuś wydawać niemożliwe i bez znaczenia ale miałem taki sam przypadek.Demontaż osprzętu silnika żeby dostać się do rozrządu itd. itp.skręciłem wszystko do kupy i łiiii! sprawdzanie po kolei tu i tam a tu łiii!.O ty h....! nie może być. Zdjąłem pasek od wspomagania--cisza.
A teraz odnośnie skrzyni-odpowietrza się sama ( ma na górze odpowietrznik)

Autor:  McCoy [ czw lip 23, 2009 9:08 pm ]
Tytuł: 

hruścik pisze:
zamieniłeś stronę obrotu paska napędzającego pompę wspomagania lub sama pompa dała ciała


[szalone] nie kumam. Pompa wspomagania została na miejscu, nie sciagalem z niej koła, jedynie wymieniłem pasek na nowy. Dolne koło sa sie wsadzić tylko w jedną stronę, wiec sie nie pomyliłem [zlosnik] z kołem pasowym pompy wodnej tak samo.

aaa i czym psiknać na paski?

Autor:  Gab [ pt lip 24, 2009 10:37 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
nie sciagalem z niej koła, jedynie wymieniłem pasek na nowy. Dolne koło sa sie wsadzić tylko w jedną stronę, wiec sie nie pomyliłem [zlosnik] z kołem pasowym pompy wodnej tak samo.

aaa i czym psiknać na paski?


Moze właśnie pasek musi sie dotrzeć do kółek :) one też się wyrabiają.
W jednym Volvo miałem taki patent, że alt był napędzany dwoma paskami.
Niby niegłupie, bo jak strzeli ci pasek, to zawsze masz jeszcze drugi. Ale jak je kupiłem, ono już miało jeden pasek i sam na tym jednym sporo zrobiłem.
Później postanowiłem zrobić porządnie i za cholere nie mogłem ustawić
naciągu, bo jeden komplet kółek był bardziej wytarty i zawsze któryś z pasków był albo za luźny albo naciągniety za mocno.

A może popuść trochę ten pasek?

Gab

Autor:  McCoy [ pt lip 24, 2009 9:32 pm ]
Tytuł: 

Narazie moge temat zawiesić,bo chyba dzwięk się znalazł - dziś zerwał mi się łańcuch. Jako,ze takie rzeczy nie robią się "same", wiec pewnie dzwięk pochodził od zacierajacega się wałka, który to sie pewnie zakleszczył w panewkach i zerwał łańcuch. Narazie wiecej nie "gdybam". Jak sie rozbierze,to bedzie wiadomo.

pozdrawiam na smutno

:(

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/