MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Największe pojemnośći silników w klasykach
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=43122
Strona 1 z 2

Autor:  KarolS1988 [ ndz sie 16, 2009 10:17 am ]
Tytuł:  Największe pojemnośći silników w klasykach

Tak jak w temacie jestem ciekawy jakie największe pojemnośći ma dany model

w 108 a właściwie w 109 ma 6,3 benzynke
w 116 ma rozwiercone 6,3 czyli 6,9 ?
a w 126 ? 5,6 czy większy też był bo tak przeglądałem ogłoszenia to widziałem tylko 5,6
a w 123 i w 115 jakie miały najmocniejsze motory ? i jeśli ktoś ma jakieś ciekawe info o potęrznych silnikach w tych wersjach to chętnie poczytam

a swoją drogą piszecie że diesel w coupe to jakaś porażka ale z tego co ostatnio oglądałem ogłoszenia w stanach to było jedno w 123 3,0 CD czy coś takiego więc jak to jest wkońcu ? [zlosnik]

Autor:  joszko [ ndz sie 16, 2009 10:24 am ]
Tytuł: 

wiem, że było W123 500 CE AMG z motorem M117 5L . O większym nie słyszałem

Autor:  Bukol [ ndz sie 16, 2009 10:29 am ]
Tytuł:  Re: Największe pojemnośći silników w klasykach

KarolS1988 pisze:
a swoją drogą piszecie że diesel w coupe to jakaś porażka ale z tego co ostatnio oglądałem ogłoszenia w stanach to było jedno w 123 3,0 CD czy coś takiego więc jak to jest wkońcu ? [zlosnik]


Był tylko na rynek USA (Kanada? - nie wiem). W wersji wolnossącej i turbo.

Autor:  KarolS1988 [ ndz sie 16, 2009 10:31 am ]
Tytuł: 

no właśnie oglądałem ogłoszenie w USA 3,0 CD za jakieś 1800 dolarów [zlosnik] i przez to pytam czy to kundel czy oryginał. Serio było 123 5,0 ? kurw.... nie widziałem jeszcze tego potwora :lol:

Autor:  Gab [ ndz sie 16, 2009 11:53 am ]
Tytuł: 

KarolS1988 pisze:
no właśnie oglądałem ogłoszenie w USA 3,0 CD za jakieś 1800 dolarów [zlosnik] i przez to pytam czy to kundel czy oryginał. Serio było 123 5,0 ? kurw.... nie widziałem jeszcze tego potwora :lol:


Te smętne diesle C123 miały swój cel :) podobnie jak wsadzanie tego silnika z turbo do W116. Po pierwsze działo się to w czasach kryzysu paliwowego w USA, kiedy każdy bał się, że nagle zabraknie na świecie benzyny i jeśli już czymś jeździć, to ekonomicznym. Po co jednak zniżać się do Golfa, skoro można mieć luksusowego MB, tylko wolniejszego :)

A tak na prawdę chodziło o wykorzystanie pokręconej logiki amerykańskich przepisów. Administracja Cartera wprowadziła coś, co się nazywało "Corporate Average Fuel Economy". Ustalono limit poziomu zużycia paliwa, ale nie tylko nasi urzędnicy potrafią być zdolni :) Limit dotyczył średniej wyliczonej ze spalania wszystkich modeli danego producenta plus jakieś tam dodatkowe wskaźniki. Mercedes sprzedawał w USA same pożeracze paliwa. Modele z dieslem obniżały średnią całej marki, pozwalając dalej oferować takie ekonomiczne cuda jak 6.9 :)
Tak więc przydawały się, nawet gdyby miały tylko stać w salonach i w ogóle się nie sprzedawać.

6.9 był chyba największym silnikiem oferowanym seryjnie w całej powojennej historii MB (nie licząc ciężarówek).
Co nie przeszkadzało oczywiście tworzyć takich wynalazków:

http://tinyurl.com/mqqvrh

Gab

Autor:  KarolS1988 [ ndz sie 16, 2009 12:50 pm ]
Tytuł: 

Gab pisze:
Co nie przeszkadzało oczywiście tworzyć takich wynalazków:

http://tinyurl.com/mqqvrh

Gab


:o :o :o :o :o :o :o jasny gwint ! co to ma być !! :o :o :o cena też powala na kolana ale jak oni to wcisneli tam to nie mam pojęcia.

Gab dzięki za niezły wykład na ten temat. Masz dużą wiedzę na ten temat i chętnie poczytam jeszcze twoje wykłady :)

Autor:  Gab [ ndz sie 16, 2009 12:57 pm ]
Tytuł: 

KarolS1988 pisze:

:o :o :o :o :o :o :o jasny gwint ! co to ma być !! :o :o :o cena też powala na kolana ale jak oni to wcisneli tam to nie mam pojęcia.

Gab dzięki za niezły wykład na ten temat. Masz dużą wiedzę na ten temat i chętnie poczytam jeszcze twoje wykłady :)


Ależ proszę, po prostu wiem skąd przepisywać [zlosnik]
Choć to czasem też wiedza...

To jest jakis dziwny tuner MB, wygląda na to, że zajmują się
tuningowaniem tego, co stuningował AMG, a komuś jeszcze mało :)

http://www.vaeth.com

Gab

Autor:  KarolS1988 [ ndz sie 16, 2009 1:00 pm ]
Tytuł: 

czyli następnca w116 6,9 czyli w126 miał już tylko 5,6 litra tak ?

Autor:  Gab [ ndz sie 16, 2009 1:10 pm ]
Tytuł: 

KarolS1988 pisze:
czyli następnca w116 6,9 czyli w126 miał już tylko 5,6 litra tak ?


Tak, największy seryjny silnik w W126 limo i w SEC-u to był M117 5.6.
Mocą i momentem porównywalny z W100 6.9, bo technika inna i
czasy inne.

Gab <br>Dodano po 5 minutach.:<br>
KarolS1988 pisze:
Co nie przeszkadzało oczywiście tworzyć takich wynalazków:

http://tinyurl.com/mqqvrh

:o :o :o :o :o :o :o jasny gwint ! co to ma być !! :o :o :o cena też powala na kolana ale jak oni to wcisneli tam to nie mam pojęcia.


Przypomniał mi się pomysł znajomego na to auto :) Założyć mu stalówki z plastikowymi deklami rodem z balerona taxi i przykleić z tyłu znaczek "200 D". Można jeszcze dać na siedzenia pokrowce w zeberkę albo koraliki.
I ruszamy nocą na miasto, popróbować się pod światłami z różnymi
nocnymi riderami [zlosnik]
Jak mawiał Pan Porsche "auto powinno jeździć szybciej, niż wygląda".

Gab

Autor:  MajsterGarage [ ndz sie 16, 2009 1:21 pm ]
Tytuł: 

KarolS1988 pisze:
erio było 123 5,0 ?

Tak, ale była to Beka od AMG 8)

Autor:  KarolS1988 [ ndz sie 16, 2009 1:22 pm ]
Tytuł: 

Gab pisze:
I ruszamy nocą na miasto, popróbować się pod światłami z różnymi
nocnymi riderami [zlosnik]


podlatuje 18 latek starym BMW z dużym silnikiem w gazie [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] on zaczyna deptać na pedał gazu.... a ty nic..... jeszcze raz... a ty przyciskasz gaz do połowy dzieciak zostaje na światłach a bmw rozsypuje się zerdzewiałe [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] bezcenny widok ;d

Autor:  kielbik [ ndz sie 16, 2009 1:38 pm ]
Tytuł: 

Pieknie Gab objasnil skad sie braly te cuda z silnikami diesela :). Nie moge sie jednak zgodzic, ze te samochody to porazka. Taki 300 CD ladnie smiga, a co dopiero 300 CD Turbodiesel, podobnie W116 czy W126 z tymi silnikami.
KarolS1988 pisze:
bezcenny widok ;d
Takich bezcennych widokow dostarcza juz W201, W124 z sieciocylindrowym silnikiem i bez znaczka na klapie. W123 to ma jednak inne zderzaki co poniektory sciagant moglby sie zorientowac ;).

Autor:  KarolS1988 [ ndz sie 16, 2009 7:55 pm ]
Tytuł: 

kielbik pisze:
Takich bezcennych widokow dostarcza juz W201, W124 z sieciocylindrowym silnikiem i bez znaczka na klapie.


czy ty ostanio nie kupiłeś takiego w201 ?

Autor:  kielbik [ ndz sie 16, 2009 10:21 pm ]
Tytuł: 

Nie, takiego nie. Ale mam inny niepozorny samochod, ktory daje rade ;)

Autor:  kroliczy [ pn sie 17, 2009 8:41 am ]
Tytuł: 

KarolS1988 pisze:
kielbik pisze:
Takich bezcennych widokow dostarcza juz W201, W124 z sieciocylindrowym silnikiem i bez znaczka na klapie.


czy ty ostanio nie kupiłeś takiego w201 ?


Jesli moge dopowiedziec ...liczba i ksztalt wydechow tez duzo mowia o silniku :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/