| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| 450sl zalewa mnie krew i benzyna https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=43946 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | silverhed [ śr wrz 30, 2009 12:36 pm ] |
| Tytuł: | 450sl zalewa mnie krew i benzyna |
Witam kolegów. Kupiłem niedawno 450sl 1979r K-jetronic..Stan ogólny na 3+.Kilka elementów do lakieru i drobnej blacharki.Niestety mechanicznie tragedia.Auto stało pod plandeka cztery lata.Na domiar złego komora silnika bez maski,woda etc.Silnik krecił ale nie zapalał, paliwo w oleju itp niespodzianki.W lokalnej firmie(Bosch service)wymienili olej, rozdzielacz z przepływomierzem(stary był kaput) końcówki wtrysku, swiece i przewody.Silnik pali ciezko na zimno, jeszcze gorzej na ciepło, i po paru minutach gaśnie zalewany paliwem.W warsztacie twierdzili że musi sie ulożyć, cokolwiek to znaczy "a potem sie wyreguluje"??Zabrałem autko do domu bo dość mam jeżdzenia po tzw fachowcach.Od czego zacząć regulację?Czy moze regulator termiczny być odpowiedzialny za "kosmiczną" dawke paliwa?W seriwsie twierdzili ze wszystkie elementy sa ok.Pozdrawiam i czekam na rady. |
|
| Autor: | darus [ śr wrz 30, 2009 5:27 pm ] |
| Tytuł: | |
a jak kondycja układu zapłonowego, kopułka, przewody, swiece? |
|
| Autor: | silverhed [ śr wrz 30, 2009 5:41 pm ] |
| Tytuł: | |
Przewody nowe ,swiece Boscha nowe,kopułka prawie nowa, palec?? moze do wymiany.Ja gonie zmieniałem.Wygladał ok. |
|
| Autor: | marcin280e [ śr wrz 30, 2009 6:23 pm ] |
| Tytuł: | |
powrót paliwa zapchany prawdopodobnie.... |
|
| Autor: | silverhed [ śr wrz 30, 2009 6:32 pm ] |
| Tytuł: | |
marcin280e pisze: powrót paliwa zapchany prawdopodobnie....
Czyli całe paliwo idzie w gary, to może by trop.Jutro sprawdze.Rozumiem ze masz na mysli przewód powrotny,od rozdzielacza do zbiornika? |
|
| Autor: | MERCEDES 4 EVER [ śr wrz 30, 2009 8:19 pm ] |
| Tytuł: | |
silverhed pisze: marcin280e pisze: powrót paliwa zapchany prawdopodobnie.... Czyli całe paliwo idzie w gary, to może by trop.Jutro sprawdze.Rozumiem ze masz na mysli przewód powrotny,od rozdzielacza do zbiornika? najszybciej powrot podłacz do wiaderka i bedzie jasne czy to to! |
|
| Autor: | Peter2009 [ czw paź 01, 2009 12:00 am ] |
| Tytuł: | |
Brak maski to pikuś. W mojej 450 irackie wojsko (inwazja na Kuwejt w 1991r. a potem Pustynna Burza) urządziło namiot, a na silniku była kuchnia. Obecność benzyny jakos im nie przeszkadzała. 
Rozejrzyj sie dokładnie po Forum, znajdziesz tu speców, którzy z pewnością polecą jakiegoś fachowca w Twojej okolicy. Pozdro. P. |
|
| Autor: | silverhed [ czw paź 01, 2009 9:33 am ] |
| Tytuł: | |
Peter2009 pisze: Brak maski to pikuś. W mojej 450 irackie wojsko (inwazja na Kuwejt w 1991r. a potem Pustynna Burza) urządziło namiot, a na silniku była kuchnia. Obecność benzyny jakos im nie przeszkadzała.
Rozejrzyj sie dokładnie po Forum, znajdziesz tu speców, którzy z pewnością polecą jakiegoś fachowca w Twojej okolicy. Pozdro. P. Już to zrobiłem i skorzystałem z wymienianych na forum.Fachowcy radzili zmienić na nowe(inne) prawie wszystkie elementy układu wtryskowego(rozdzielacz,regulator,wtrysk rozruchowy itd.Bez dobrej diagnozy to droga do nikąd.Ostatni stwierdził ze tylko rozdzielacz i przepływomioerz jest kaput.Po wymianie na inny silnik zapalił ale strasznie sie zalewa. |
|
| Autor: | georem [ czw paź 01, 2009 10:31 am ] |
| Tytuł: | |
silverhed pisze: Już to zrobiłem i skorzystałem z wymienianych na forum.Fachowcy radzili zmienić na nowe(inne) prawie wszystkie elementy układu wtryskowego(rozdzielacz,regulator,wtrysk rozruchowy itd.Bez dobrej diagnozy to droga do nikąd.Ostatni stwierdził ze tylko rozdzielacz i przepływomioerz jest kaput.Po wymianie na inny silnik zapalił ale strasznie sie zalewa.
Napewno warto wstawić auto do kogoś co ma doświadczenie z takimi modelami, na półce stare książki i przyrządy do sprawdzenia układu wtryskowego, jeżeli ktoś zabiera się za wymienianie bez diagnozowania to znaczy że powinien stęplować znaczki na poczcie co najwyżej. Napewno w Twojej okolicy jest ktoś kto się tym zajmuje, pod Poznaniem mogę polecić, ale diagnoza/naprawa trwa kilka dni no i kosztuje. Jest sporo rzeczy do sprawdzenia w tym układzie. Powodzenia. P.S. A gdzie w tych silnikach jest przepływomierz?  ![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
|
|
| Autor: | silverhed [ czw paź 01, 2009 3:50 pm ] |
| Tytuł: | |
Ostatni warsztat to licencjonowany Bosch Service.Szef twierdził ze k-jetronic nie ma dla niego tajemnic.Widać nie do końca... PS.Wydawało mi sie ze tarcza spietrzajaca to rodzaj przepływomierza powietrza??? <br>Dodano po 4 godzinach. 39 minutach.:<br> marcin280e pisze: powrót paliwa zapchany prawdopodobnie....
Przewód powrotu paliwa drożny.Szukam dalej. |
|
| Autor: | darus [ czw paź 01, 2009 4:51 pm ] |
| Tytuł: | |
Może włącznik termiczny jest zwarty i wtryskiwacz rozruchowy cały czas leje paliwem. |
|
| Autor: | silverhed [ czw paź 01, 2009 10:38 pm ] |
| Tytuł: | |
darus pisze: Może włącznik termiczny jest zwarty i wtryskiwacz rozruchowy cały czas leje paliwem. Odłaczyłem od napiecia wtryskiwacz rozruchowy podczas pracy silnika .Sytuacja bez zmian.Główny podejrzany to regulator termiczny,musze go sprawdzic, a wtedy to już nie wiem co??
|
|
| Autor: | Janfocus [ pt paź 02, 2009 2:56 pm ] |
| Tytuł: | |
silverhed pisze: Odłaczyłem od napiecia wtryskiwacz rozruchowy podczas pracy silnika
a jeśli zablokował się w pozycji otwarte? -nie wiem czy to możliwe, ale lepiej go wyjąć i zobaczyć czy faktycznie nie leje. też bym stawiał na regulator termiczny składu mieszanki... W końcu coś w tym K-jecie musi to regulować 
Inna sprawa że same wtryski mogą lać deszczem ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
|
|
| Autor: | silverhed [ pt paź 02, 2009 8:02 pm ] |
| Tytuł: | |
Janfocus pisze: silverhed pisze: Odłaczyłem od napiecia wtryskiwacz rozruchowy podczas pracy silnika a jeśli zablokował się w pozycji otwarte? -nie wiem czy to możliwe, ale lepiej go wyjąć i zobaczyć czy faktycznie nie leje. też bym stawiał na regulator termiczny składu mieszanki... W końcu coś w tym K-jecie musi to regulować Inna sprawa że same wtryski mogą lać deszczem Nie wiem czy sie moze tak zaciąc???Sprawdzimy Tez stawiam na regulator termiczny.Sprawdziłem obwód elektryczny i wydaje sie byc ok.Jest opornosc na uzwojeniu grzejnym.Pozostało sprawdzenie cisnienia sterowania.Ale do tego musze zrobic przyrząd,manometr z koncówkami.Wtryski tak jak pisałem nowe.Jutro odpuszczam mechanikę i biore sie za polerke lakieru.Troche "odpoczynku"nie zawadzi może potem przyjdzie do bani coś madrego
|
|
| Autor: | darus [ pt paź 02, 2009 9:20 pm ] |
| Tytuł: | |
Bardzo prawdopodobne, że regulator, ale bez sprawdzenia nie wiadomo. |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|