Na poczatek chcialem wszystkich serdecznie powitac.
Jestem tu nowy,poczytalem juz conieco,ale to dopiero poczatek,bowiem od tygodnia jestem szczesliwym posiadaczem beczki. W sumie to jestem fanem japonskich produktow-szczegolnie aktualnych. Na codzien powoze Toyota Altezza,ale od dluzszego czasu chodzil za mna klasyk. Padlo na beczke,bo po pierwsze zawsze mialem sentyment do tego auta. Ojciec mial 220D `78 kiedy 8-9 lat i mimo,ze przez nasze rece przewinelo sie naprawde wiele samochodow,to jednak beczke wspomina najlepiej. Gdy ja sprzedawal(chyba w `91) miala dobrze powyzej 400k kms na zegarze i przez dwa lata kulania wymienil w niej tylko sprezyny z tylu
Jak napisalem powyzej,jestem fanem japoncow,bo w moim odczuciu niemieckie produkty schodza na psy-im nowsze tym gorsze. Jednak beczka nowa nie jest

wiec kiedy trafila sie tania,przeczytalem conieco i wybralem sie po nia.
Jest to auto w moim wieku `82 2.0 (m114?) benzyna. No wiec udalo mi sie nia przejechac 200km do domu,po czym zdechla na podjezdzie na dzien drugi
Usterka jest namierzona - pompa paliwa. Miedzyczasie zrobilem juz rozrusznik (wieszal sie).
Nie jestem fachowcem Mercedesa,ale wydaje mi sie,ze zakup jest dobry. Calal buda oprocz tylnej klapy jest w oryginale. Tylne lewe drzwi zgnite na wylot pod klamka (przetarte-nie zabezpieczone) i na gorze,powyzej klamki pod listwa. Dziura pod zderzakiem w lewym,przednim blotniku. Dziura w podlodze na dlugosci ok 30cm w nogach pasazera tyl lewy,przy zejsciu z progiem. Podgnite lewe przednie drzwi od wewnatrz na dole. Reszta drzwi nietknieta. Wczoraj znalazlem jeszcze jedno miejsce-prawy zawias klapy nie bardzo ma sie czego trzymac
Czy jest ktos w posiadaniu skanow jakiejs literatury typu "sam naprawiam"?
Roboty zapowiada sie tu troche,a wiem ,ze Merc ma czesto swoje patenty i logiczne myslenie sprawdzajace sie w innych autach tu moze zdac sie na nic
Tak na goraco przyszlo mi do glowy pytanie o central. Czy tu tak jak w 124 jest pompa?Gdzie jej szukac?Po krotkich ogledzinach znalazlem jeno zbiornik podcisnienia poid polka w bagazniku.
Ale ogolnie Wam to dobrze,bo lepiej czy gorzej poregulowany Stromberg,a ja nie mam w ogole gdzie z nim podjechac...
Pozdrowienia z Zielonej Wyspy
