MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
poszukiwany zywy lub martwy https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=45165 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | nowy [ pn lis 30, 2009 2:24 pm ] |
Tytuł: | poszukiwany zywy lub martwy |
Drodzy milosnicy, jestem nowy, zaszepiony pieknem w107 i szukam ukojenia. Po dlugich kalkulacjach i duskusjach z partnerka - moja ksiegowa - postanowilem, ze moze jakims cudem uda mi sie oszczedzic i kupic taka maszyne. Szukalem troche na stronach gield samochodowych ale tam tylko wylalane modele za conajmnej kilkanascie tysiecy. Drogo! Pomyslalem, ze moze kupie jakas mnije zadbana sztuke, cos przy czym moglbym pracowac i doprowadzic do stanu uzywalnosci. Nie moge jednak takich aut znalesc - chyba juz wszystkie znalazly swojego nowego. Chciaem zapytac wiec o rade, wskazowki i podpowiedzi gdzie szukac takego auta, ile musze nazbierac by zaplacic za cos rozsadnego i moze nawet jezdzacego. moze nawet ktos nawet bedzie mial namiary na sprzedawce?! Dzieki z gory za Wasze wiadomosci pozdrawiam nowy |
Autor: | aegm [ pn lis 30, 2009 3:27 pm ] |
Tytuł: | |
witamy na forum. nowy pisze: Szukalem troche na stronach gield samochodowych ale tam tylko wylalane modele za conajmnej kilkanascie tysiecy. Drogo!
Drogo?!W tych pieniadzach kupisz wlasnie egzemplarz do odbudowy. Rozsadniej bedzie wylozyc te 20-30tys.zl za lepszy model i miec spokoj...na jakis czas ![]() Jesli szukasz czegos za pare tys.zl ma sie rozumiec (czy €?) to nie wiem czy zdajesz sobie sprawe na co sie piszesz, bo w tym modelu jest tak, ze kto restauruje ten bankrutuje ![]() pozdr |
Autor: | Marian-m110 [ śr gru 02, 2009 1:30 pm ] |
Tytuł: | |
Witam nie mam dobrych wiadomości dla ciebie to zabawa nie za kilkanaście tysięcy lecz kilkadziesiąt .pozdrawiam |
Autor: | wojtek_kato [ śr gru 02, 2009 9:45 pm ] |
Tytuł: | |
Panowie po co od razu straszyć przyszłego kolegę z MB na pokładzie rodzinnym? Ja rozważę sprzedaż mojego SL-a w podobnych pieniądzach. Z małymi zastrzeżeniami: silnik i skrzynia zostaje u mnie, to samo z tapicerką no i oczywiście elektryką, karoseria (wiadomo, u mnie jej najlepiej), napęd, koła i cała reszta już stoi w garażu. Pozostałe instalacje też nie do sprzedaży. Tak więc "nowy kolego" warto się zastanowić, czy za zestaw dwóch lamp, kilku pasków na wymianę, zapasowego bacika do anteny warto wywalać kilka tysięcy? Chociaż gdybym je chciał kupić tyle bym właśnie wydał ![]() A tak poważnie, to mając kilkanaście tysięcy można pomyśleć o porządnym SEC-u do pewnych poprawek, jakiejś 123 CE, natomiast 107 do "renowacji własnymi siłami" to grób... No chyba, że chcesz skończyć związek ze swoją partnerką/księgową - wtedy kupuj 107 a rozwód murowany ![]() ![]() ![]() |
Autor: | richie [ śr gru 02, 2009 10:00 pm ] |
Tytuł: | |
tak naprawdę to lepiej weź krechę na 50tysi na 10 lat i kup ładną sztuke SLC po renowacji, spłacaj go przez 10 lat a i tak wyjdze na to samo a przynajmniej autem bedziesz jeździł. Jak kupisz cos za parę tysi to poprostu wpakujesz tyle samo a auto bedzie stało. To tyle |
Autor: | wojtek_kato [ śr gru 02, 2009 10:27 pm ] |
Tytuł: | |
A teraz coś "ku pokrzepieniu serc". Właśnie rozmawiałem z moją konkubiną - he, he, która mi przypomniała, że jakieś dwa lata temu byliśmy w Gliwicach oglądać SLC za około 15 kzł. Auto jeździło dobrze, wnętrze było w miarę, do poprawy plastiki, jakieś tam pierdółki. Silnik ok, blacha w całkiem dobrym stanie. KONKLUZJA: podzielam zdanie poprzedników - kup auto do jazdy, ciesz się nim, naprawiaj, remontuj ale pod żadnym pozorem nie pakuj się w "doskonałą bazę do odbudowy" ![]() Powodzenia i nie podejmuj pochopnie decyzji! |
Autor: | Jacekkarol [ śr gru 02, 2009 10:29 pm ] |
Tytuł: | |
Ale Panowie...dlaczego odstraszacie nowego kolegę ??? ja swojego W-107SL kupiłem za ...... zrobiłem remont silnika za..... tapicer skasował mnie.....mechanik za zawieszenie.....teraz jest u lakiernika ....za tydzień odbieram i zapłacę....... o k...... a co to za prorok wiedział że wyjdzie ponad 50 tyś ![]() Ale ja bym się na Twoim miejscu nie poddawał...kup i do roboty..... Powiem Ci tak .......Mercedesa 107 możesz mieć jednego...pierwszego w swoim zyciu.....a dziewczyn jest pełno. Powodzenia ![]() PS ale W-123 też jest super. |
Autor: | marpie [ czw gru 03, 2009 10:24 am ] |
Tytuł: | |
No to ja chyba mam zaj... szczęście, bo nigdy o takich pieniądzach za SL o jakich mówicie nie słyszałem. Może i moja SL nie jest wylizana jak z salonu, ale na zloty jeżdżę i dostaję różne nagrody. Jak ktoś chce wymienić wszystkie części na nowe, oryginalne z gwiazdą, uszyć nowe skóry (a gdzie tu oryginalność BTW?) itp. to pewnie i w 100k się nie zmieści. Z mojego doświadczenia - w USA można kupić dobrego SL w granicach 6-8kUSD, a idealnego za 10-11kUSD. Plus sprowadzenie 2k. I masz auto w które nie trzeba inwestować. Ale faktycznie za kilkanaście tysi to tylko śmietniki. |
Autor: | Koordian [ czw gru 03, 2009 8:51 pm ] |
Tytuł: | |
marpie pisze: w USA można kupić dobrego SL w granicach 6-8kUSD, a idealnego za 10-11kUSD. Plus sprowadzenie 2k
Plus 20k PLN na wymiane zderzakow, lampionow, zegarka i masz normalna 107 ![]() ![]() |
Autor: | wojtek_kato [ czw gru 03, 2009 9:11 pm ] |
Tytuł: | |
Zderzaki, lampy, zegar? Tylko tyle? Wszystko trzeba wymienić "bo to jakiś amerykan"! Proszę... Mam długie zderzaki, okrągłe lampy, zegar w milach i o dziwo jakoś jeździ, sam się dziwię jak to się dzieje ![]() No tyle, że jest nienormalna ![]() |
Autor: | Koordian [ czw gru 03, 2009 9:12 pm ] |
Tytuł: | |
wojtek_kato pisze: Mam długie zderzaki, okrągłe lampy, zegar w milach
Duzy dom wielka kobiete ... i jak tu oszczedzac ![]() |
Autor: | wojtek_kato [ czw gru 03, 2009 10:22 pm ] |
Tytuł: | |
Mam taką robotę, że cały czas do niej dokładam... A żyję z tego, że weekendy mam wolne ![]() My tu gadu, gadu a Nowemu trzeba znaleźć 107!!! |
Autor: | richie [ czw gru 03, 2009 10:40 pm ] |
Tytuł: | |
do tego dochodzi jeszcze humor sprzedawców handlarzy, na polskie warunki trzeba stworzyć swoisty słownik: w polsce - idealna baza do odbudowy to w uk donnor car lub spars or rapair w polsce - stan idealny z silniczkiem ja pszczółka to w DE zaledwie zustand 4 lub 5 odwiedzając choćby meilenwerk w berlinie można szybko złapać o jakiej przepaści piszę. |
Autor: | wojtek_kato [ czw gru 03, 2009 10:47 pm ] |
Tytuł: | |
Moja skromna propozycja: nie zniechęcać, lecz pomagać ![]() A czy "nowy" w ogóle czyta nasze wypociny??? |
Autor: | kaczmar52 [ pt gru 04, 2009 11:02 pm ] |
Tytuł: | |
ja kupiłem beczkę w nienajgorszym stanie i juz posżło 8 tys a ile jeszcze pójdzie... Miłość do starych mercedesów jest jak do pięknych i wymagających kobiet - zawsze będą ciągnęły kasę a i tak nie zostawisz |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |