MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Renowacja beczki rozpoczęta - historia prawdziwa https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=45577 |
Strona 1 z 5 |
Autor: | mareczek8484 [ sob gru 19, 2009 11:47 am ] |
Tytuł: | Renowacja beczki rozpoczęta - historia prawdziwa |
Jakiś czas temu stwierdziliśmy z żoną, że potrzebujemy drugiego samochodu. Po długich oględzinach Allegro i nie tylko stwierdziłem, że są dwie opcje: jako że fundusz na drugie auto był dość skromny, w grę wchodził np. kilkunastoletni Opel Corsa, Ford Fiesta, lub ewentualnie jakiś Golf 3. Druga opcja, która pojawiła się w mojej głowie, to zakup starego Merca i jego powolne doprowadzenie do stanu używalności... I tak wybór padł na beczkę. Egzemplarz z 1980 roku, 2,4D, czarny, który już przechodził kompleksowy remont blacho arki (myślę, że to było daaawnooo temu...), wnętrze też ma w dość dobrym stanie biorąc pod uwagę jego wiek). Po pierwszych oględzinach mechanik stwierdził, że autem można jeździć, na już to trzeba powymieniać parę elementów zawieszenia (drążki kierownicze, sworznie i tuleje wahacza...), tak poza tym jest w miarę ok. Po paru dniach zacząłem przyglądać się autu bliżej. Okazało się, że podłoga nosi już ślady ingerencji i to niezbyt fachowej (foto dodam z czasem...). Tak więc postanowiłem - nie bawimy się w żadne łatanie, tylko wycinamy wszystko i wstawiamy nowe. Blacharz zabiera się za robotę zaraz po nowym roku. Wszelkie blachy już zakupiłem... Pomyślałem sobie, że warto było by też odnowić wnętrze. Tak więc zabrałem się za kompletowanie elementów wnętrza (drewniana zapalniczka, gałka zamiany biegów, okleiny drewniane etc.). Co do całej tapicerki, też mam plany, ale najpierw swoje musi zrobić blacharz... Kolejne szczegółowe oględziny i okazało się, że są luzy na moście a skrzynia haczy przy wrzucaniu czasem dwójki, czasem czwórki... Nie było wyjścia - zakupiłem dyfer i skrzynię i mój znajomy (zakochany w mechanice jak nikt kogo znam!) właśnie siedzi i kombinuje co by z tego złożyć... Przy okazji zdejmowania skrzyni postanowiłem wsadzić nowe sprzęgło (LUK), a następnie do wymiany idą wszystkie sprężyny i amorki. Przy pierwszych mrozach zajechałem akumulator i rozrusznik, więc kupiłem nowy aku i rozruch na gwarancji po renowacji... W planach mam jeszcze (na najbliższą przyszłość...) usunąć z auta wszelkie oznaki rudzielca, podreperować trochę silnik, a na koniec całkowita renowacja karoserii i malowanie czarną perłą no i oczywiście wymiana wszystkich elementów chromowanych... Jestem dopiero na początku drogi do doprowadzenia beczuszki do lat świetności i, prawdę mówiąc, kupując to auto nie brałem pod uwagę tego, że mogą czekać mnie takie ,,akcje", ale chyba połknąłem bakcyla i im dalej w las, im więcej trudności, tym bardziej chce się ten projekt doprowadzić do końca... Postaram się w miarę na bieżąco informować o postępach a niebawem zamieszczę foty z aktualnego stanu auta... Pozdrawiam |
Autor: | REKIN-M5 [ sob gru 19, 2009 12:12 pm ] |
Tytuł: | |
Witam ~mareczek8484 widzę że mamy kolejnego mercedesa 123 który szykuje się do ,,Starcia z matka czasu oraz jej bratem Rudym''.czeka cie na pewno nie małe pole walki,ale grunt to się nie poddawać.Daj kilka fotek samochodu i podaj VIN (pełny numer nadwozia) jestem ciekawy jakiego kolorku był oryginalnie i co za bestia drzemie pod tymi numerkami??? ![]() pozdrawiam i życzę wytrwałości |
Autor: | mareczek8484 [ sob gru 19, 2009 1:28 pm ] |
Tytuł: | |
VIN podam jak tylko będę w warsztacie (tam mam dowód rej). Jeśli chodzi o oryginalny kolor to nie wiem czy przypadkiem nie było to coś granatowego... Do wymiany idzie pasek klinowy, świece żarowe, właśnie próbuję skompletować jakieś konkretne maty wygłuszające i przymierzam się do wykombinowania całkowicie nowych wykładzin... Jeśli ktoś ma jakieś pomysły (interesują mnie wykładziny w kolorach piaskowych lub zbliżonych) w granicach zdrowego rozsądku, to proszę o radę... Mam zamiar także wpakować mu przepiękne czarne kołpaki, tylko na razie nie umiem ich nigdzie namierzyć... Chodzi mi dokładnie o to, tyle że czarne: http://www.allegro.pl/item854873375_org ... 23_14.html I jeszcze dwie sprawy: jak już wcześniej napisałem, chcę na wiosnę zająć się kompleksowo blachą. Elementy chromowane na mojej beczce są już trochę sfatygowane. Jeśli ktoś wie/widział/słyszał, gdzie można takie usrojstwa dorobić/kupić etc. to będę wdzięczny za info... a tak na marginesie - planuję malować go czarną perłą. Jeśli lakiernik za kompleksowe malowanie z renowacją blachy po lekkim targowaniu zaśpiewał mi 3000 klocki za czarny metalik, to ile zaśpiewa mi za perłę? zdjęcia może jeszcze dzisiaj... |
Autor: | REKIN-M5 [ sob gru 19, 2009 2:05 pm ] |
Tytuł: | |
Jeżeli już powiedział że zgadza się na metalik w takiej cenie to cena nie powinna ulec zmianie bo tzw. perła to właśnie skladnik bazy. Lakier metalik składa się z 2 składników; Bazy -gdzie morze być różna zawartość perły ,oraz Claru czyli bezbarwnego lakieru,który nadaje połysk,cenowo morze się zmienić tylko dlatego że zwykły czarny metalik jest napewno tańszy niż ten sam z większą zawartością perły tutaj będzie na pewno to tylko wachało się w cenie farby im więcej perły tym więcej zapłacisz za farbę,sama robocizna nie powinna ulec zmianie,jeżeli gość zapoznał się z autkiem i wie co w tym temacie robić. Co do kołopaków nie patrz na kolor bo je i tak będziesz musiał pomalować najlepiej na kolor jakim malujesz autko,tylko patrz na ich stan w jakim są stanie chromy i czy nie maja jakich zagięć czy wgnieceń np ,od kraweżników,jak dobrze poszukasz na forum to pamiętam był już poruszany temat właśnie kołopaków i ich odświeżaniu jak się natknę na ten post to ci go podam. A resztę chromów jak np: grill ,czy listwy znajdziesz choćby na allegro ale ceny nie są małe i dostępność towaru nie zawsze taka jaka by się chciało ,Nie ty jeden przeczesujesz ten sam temat ![]() pozdrawiam i życzę wytrwałości przy remoncie |
Autor: | wojtasR [ sob gru 19, 2009 2:22 pm ] |
Tytuł: | |
Na temat zabaw z kołpakami: Strona główna forum Warsztat->Wszystko co trzeba wiedzieć aby mieć ładne kołpaki: http://www.w114-115.org.pl/jomla/index. ... lpaki.html Warto przeczytać resztę artykułów z bazy ![]() |
Autor: | chmielo [ sob gru 19, 2009 4:25 pm ] |
Tytuł: | |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | LiveLetDie [ sob gru 19, 2009 5:53 pm ] |
Tytuł: | |
Fotele ze 126 (?) a mieszek wybieraka biegów od Poloneza? Tescokołpaki wywal precz bo już goła felga ładniejsza od nich. |
Autor: | mareczek8484 [ sob gru 19, 2009 5:55 pm ] |
Tytuł: | |
Z całym szacunem ale gdzie Ty widzisz kołpaki??? co do mieszka zmiany biegów to oryginał już jest w drodze... |
Autor: | REKIN-M5 [ sob gru 19, 2009 6:27 pm ] |
Tytuł: | |
oczom nie wierze,normalne alu-fele z merca mój kolega miał takie w 190 z 83 r dawno takich nie widziałem ![]() |
Autor: | Student [ sob gru 19, 2009 6:32 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Tescokołpaki wywal precz bo już goła felga ładniejsza od nich.
Musisz się przyzwyczaić do tego, że na forum są koledzy, którzy na podstawie zdjęcia kokpitu zrobionego komórką (z najmniejszą możliwą rozdzielczością i lekko nieostrego) potrafią określić czy wóz ma złamany tył czy nie. |
Autor: | DJ MAKU [ sob gru 19, 2009 6:55 pm ] |
Tytuł: | |
Widzę nieorginalną (chyba, na pewno to nie Behr) dużą chłodnicę... Z jakiego pojazdu ona pochodzi? mareczek8484 jesteś z Krapkowic, czy tylko tam go kupiłeś? I jeśli to nie tajemnica to ile kosztował? |
Autor: | class [ sob gru 19, 2009 6:56 pm ] |
Tytuł: | |
LiveLetDie pisze: Fotele ze 126 (?) a mieszek wybieraka biegów od Poloneza?
Fotele raczej z W210, ktoś ostro poszedł ![]() |
Autor: | DJ MAKU [ sob gru 19, 2009 6:58 pm ] |
Tytuł: | |
Ale przynajmniej kolor właściwie dobrał... ![]() |
Autor: | mareczek8484 [ sob gru 19, 2009 7:03 pm ] |
Tytuł: | |
Merc kosztował niecałe 4k zł, a przywiozłem go spod Piły... |
Strona 1 z 5 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |