MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Przygotowania do remontu i poszukiwanie blacharza https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=46139 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | MariuszM [ sob sty 16, 2010 7:29 pm ] |
Tytuł: | Przygotowania do remontu i poszukiwanie blacharza |
Witam No więc "nadejszła wiekopomna chwila". Czas aby i moja beczunia trafiła w dobre ręce fachowca od blach-lak. Ustukałem trochę funduszy na ten cel i stwierdziłem że już pora zająć się tym tematem. W zeszłą sobotę zacząłem od rozbierania środka coby auto przygotować blacharzowi do prac.. wtachałem wszystkie dywany, konsole środkową i tylna kanapę. Pod dywanami było całkiem sucho więc myślę że z podłogą nie powinno być wielkiej tragedii. Za bardzo nie mam jak tego sprawdzić bo od wewnątrz ponaklejane są jakieś wytłumienia, których nie chcę niepotrzebnie niszczyć więc zaczekam z tym do pierwszej wizyty i oględzin fachowca... Wiem natomiast że zgnite doszczętnie są progi wewnętrzne, zewnętrzne w okolicach otworów na lewarki, spody przednich drzwi (rynienki w które wchodzi uszczelka sa już wspomnieniem i trzymają się tylko w kilku miejscach), ruda pojawiła się również na pasie przednim pod lampami oraz na łączeniach błotników i pasa tylnego.. Pewnie w miarę demontażu pojawi się jeszcze kilka ciekawych miejsc zasiedlonych przez nieprzyjaciela ale o to będę pytał później. Teraz chciałbym przede wszystkim zapytać was jakie blachy najlepiej kupować. Na allegro jest sporo pozycji ale nie wiem czy to jest najlepszy pomysł. W sieci znalazłem pośrednika oferującego blachy firmy Klokkerholm ale nie wiem jak z dostępnością - będę dzwonił po niedzieli. Lepiej powinno być z blachami od Potrykusa tylko czy ich jakośc jest na tyle dobra żeby w nie inwestować ?? No i najważniejsza sprawa. Czy ktoś może polecić jakiś zakład blach lak w małopolsce lub na śląsku w promieniu do powiedzmy 100 km od Chrzanowa ![]() ![]() |
Autor: | Koordian [ sob sty 16, 2010 8:05 pm ] |
Tytuł: | |
5-6 tys. porzadnie na lata?? ![]() polecam topic http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... c&&start=0 tam jest mowa o 12 tys i tyle to mniej wiecej kosztuje jesli chodzi o blacharke i lakier. Napisz jeszcze co to za model i jaki stan najlepiej foty. |
Autor: | MariuszM [ sob sty 16, 2010 10:05 pm ] |
Tytuł: | |
hmm .. spodziewałem się że wydam sporo ale nie wydaje mi się żeby kolega z przywołanego posta wydal tyle za samą blachę i lakier. Przeglądnąłem historie auta o którym mowa w poście i jest tam znaczenie więcej rzeczy robionych niż tylko sam remont blach lak. Nie mam zamiaru zabierać się za piaskowanie i lakierowanie elementów zawieszenia. Nie będę również wyciągał silnika bo komorę mam 100% zdrową. U mnie w najgorszym wypadku remontowana będzie podłoga drzwi przednie po obu stronach. Progi zew i wew. Oraz łączenie błotników tylnych i pasa. Druga sprawa że mnie nie interesuje renowacja i wstawienie do garażu. Auto ma mi służyć do codziennego użytku, ma sprawiać mi radość z jazdy i wprowadzać na oblicza innych użytkowników dróg nutę zdziwienia że 26 letnie auto służy wiernie mimo swojego wieku. Ja mam w 123 w trochę lepszym stanie niż 115 kolegi i raczej przy kalkulacji nie wychodzi mi aż tyle. Tym bardziej że auto chcę rozbierać całkowicie sam i potem sam składać po całej robocie. Zresztą koszta nie są najważniejsze będę walczył do końca. Stąd moje pytania bo chcę uniknąć niepotrzebnych błędów które niejeden z was drodzy koledzy miał na swojej drodze do przełknięcia podczas remontu. Za waszą radą chciałbym uniknąć złych wyborów. Proszę zatem o wasze sugestie i rady od czego zaczynać i jak temat ugryźć. |
Autor: | bary123ce [ sob sty 16, 2010 10:57 pm ] |
Tytuł: | |
MariuszM pisze: od czego zaczynać
wklej jakieś zdjęcia tego rudego ![]() |
Autor: | MariuszM [ ndz sty 17, 2010 10:10 am ] |
Tytuł: | |
Tutaj jest trochę fot z mojego innego wątku... ![]() ![]() Drzwi PP ![]() Próg PP ![]() Pas tylny vs. błotnik PT ![]() Pas tylny vs. błotnik LT ![]() Drzwi kierowcy ![]() Błotnik LP ![]() Ps przedni pod lampami ![]() ![]() |
Autor: | wiktor115 [ pn lut 01, 2010 11:23 pm ] |
Tytuł: | |
wg mnie nie ma sensu inwestować w blachy Klokkerholm, jeżeli masz możliwość kupienia tańszych to kupuj, jeżeli zależy Ci na jakości to tylko do ASO po oryginały. gdyż niestety duńskie blachy nie są najlepsze więc po co przepłacać jak i tak później blacharz musi je rzeźbić ? Przynajmniej u mnie tak było przy W115, co powiedzmy przy nieoryginalnych blachach podłogi czy tez progów nie robi dużej różnicy, to z kolei przy poszyciach zewnętrznych np: przednie błotniki Klokkerholm to katastrofa, a spasowanie elementów, szczeliny itd daleko odbiegają od oryginału i nie jest o wina blacharza tylko niedoskonałość kształtów / wymiarów tych zamienników. |
Autor: | MariuszM [ czw lut 04, 2010 4:45 pm ] |
Tytuł: | |
Drzwi przednie zakupiłem juz i czekają w ciepłym miejscu na sądny dzień.. teraz pozostaje decyzja co do progów wew (pewnie zdecyduje sie na POTRYKUSA). Błotniki zostawiam do oceny fachowca czy jeszcze je ratować czy wymiana na nowe. Największą rozkmine mam z tymi łączeniami tylniego pasa i błotników tylnich bo w sumie tylko tam jest rudy i nie uśmecha mi się wymieniać całych elementów więc pozostaje pewnie rzeźba blacharza... |
Autor: | McCoy [ czw lut 04, 2010 5:16 pm ] |
Tytuł: | |
MariuszM pisze: Największą rozkmine mam z tymi łączeniami tylniego pasa i błotników tylnich bo w sumie tylko tam jest rudy i nie uśmecha mi się wymieniać całych elementów więc pozostaje pewnie rzeźba blacharza...
Myślę, że juz przynajmniej jedna była. Kształt tej szczeliny podpowiada, że narożniki były szpachlowane - prawy na bank. Nie wiem czy to taka straszna rzeźba. Jesli blacharz zrobi to jak nalezy(np. metodą cynowania),to będzie na wieki, a wymiana całego elementu byłby w tym przypadku ekonomicznie nieuzasadniona ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |