MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Mercedes w123 może jakiś nowszy silnik(diesla)?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=46222
Strona 1 z 3

Autor:  M1chal [ śr sty 20, 2010 12:21 am ]
Tytuł:  Mercedes w123 może jakiś nowszy silnik(diesla)?

Witam,
jestem nowy na forum i mam nadzieje że nie zostanę skrytykowany że przez myśl mi przeszło żeby coś zmieniać w tym pięknym samochodzie.
Nie wiem czy na forum był taki temat.
Pytanie jest takie jak w temacie czyli czy ktoś próbował albo myślał żeby włożyć nowszy silnik diesla do Mercedesa W123. Jest to piękny samochód ale niestety silniki są trwałe ale niestety paliwożerne jak D200 czy 240 w porównaniu do mocy którą oferują no może jedynie 3.0 TD. Wiem że nic nie zastąpi przejażdżki oryginalnym silnikiem z 123 ale obecne ceny paliwa i zarobki dyskwalifikuja ten samochód, bo uzbierać to sie uzbiera ale kupić samochód żeby czasem pokazać się na mieście z braku funduszy.Nie znam się na mechanice i nie wiem czy jest możliwe włożenie np silnika 1.9TDi (takiego jaki jest miedzy innymi w Audi A4) ale nie wiem czy było to możliwe bo 123 ma napęd na tył a silniki z fabryki VW zazwyczaj są używane w samochodach z napędem na przód.
Pozdrawiam i czekam na odp.

Autor:  ROBHEN [ śr sty 20, 2010 12:38 am ]
Tytuł: 

Witam kolegę i powiem tak teoretycznie a i praktycznie wszystko można ale jeśli dla kolegi zużycie paliwa w przedziale 6 -9 litrów ON ( w przypadku 200 D -240 D) to duży koszt to raczej nie pakował bym się w takie przeróbki bo koszt tego "czynu" ( tym bardziej jeśli się to zleci) nigdy nie zamortyzuje różnicy (o ile taka będzie) w kosztach paliwa. A jak znam realia to w połowie projektu okaże się że nic z tego dobrego nie będzie.

Autor:  MercSwir [ śr sty 20, 2010 12:41 am ]
Tytuł: 

M1chal pisze:
silnika 1.9TDi


Człowieku... Ten silnik działa mi tak na nerwy że szok. I jak bym zobaczył go w beczce.. Zawał płacz, stracił bym wiare w boga, w ludzi, i w ogólny porządek świata. A straciłem wiare w jakie kolwiek wyczucie smaku po tym czymś..

http://www.furious.pl/news2008/marzec20 ... em-tdi.htm

Ludzie to mają pomysły... Boże(jeśli jesteś) widzisz i nie grzmisz... Siegnij ręką sprawiedliwości tych złoczyńców.. I JESZCZE VW.. Matko boska...

Autor:  ROBHEN [ śr sty 20, 2010 12:48 am ]
Tytuł: 

Może lepiej zainteresować się jakimś "plastikiem" palącym 5 / 100 z instalacją gazową. I niech kolega się nie obrazi bo nie jest moim zamiarem nikogo obrażać ale czasem "wiadro zimnej wody" hamuje coś co nie miało by większych szans powodzenia i uchroni kolegę przed bardzo dużymi wydatkami które nie prowadziły by do niczego.

Autor:  NIEBIESKI [ śr sty 20, 2010 2:22 am ]
Tytuł: 

Widzę, że moda na neoklasyki dotarła również do nas ;)
Ale w takich przypadkach taka przeróbka nie jest podyktowana kosztami jazdy (czytaj zaoszczędzeniem 1-2 litrów/100km ), a wygodą i bezproblemowością użytkowania oraz chęcią/koniecznością spełnienia określonych norm dla ewentualnych niższych pseudo-eko podatków. Ale takie przeróbki w profesjonalny sposób to skomplikowana i kosztowna zabawa i jak pisał ROBHEN dłuuugo byś się po tym odkuwał.
Tak więc jeśli głównym powodem takiej przeróbki miałoby być obniżenie kosztów jazdy to moim zdaniem sobie to odpuść. Weź kalkulator i policz ile za to zrobisz kilometrów oryginalna beczką w D.
Jeśli chcesz nią jeździć sprawnie, tanio i szybko to jest konieczność włożenia tam względnie młodego i nowoczesnego zespołu napędowego (co za tym idzie niekoniecznie taniego), więc jeśli nawet względnie nieduże koszty nakarmienia seryjnego 240D są dla Ciebie problemem to idź za radą przedmówców i odpuść obie ten projekt.
Jazda oryginałem zwiększone zużycie paliwa odwzajemni Ci bezawaryjną jazdą, co nawet w przypadku montażu nowoczesnego silnika, nie jest takie pewne.

P.S. A masz już coś w garażu czy zamierzasz kupić?

Autor:  mareczek8484 [ śr sty 20, 2010 8:40 am ]
Tytuł: 

Wydaje mi się, że przeszczepienie całego silnika TDI wraz z całym jego osprzętem to dość karkołomne zadanie i zapewne (tak jak napisali wyżej Koledzy) koszta były by niesamowite, a i w trakcie mogło by parę ,,baboli" wyskoczyć. Podejrzewam, że aby się ten przeszczep zwrócił, musiałbyś na tym TDi zrobić z 600tyś km., a jak wiadomo, to raczej mało prawdopodobne...

Autor:  M1chal [ pn sty 25, 2010 10:42 pm ]
Tytuł: 

Nie chodzi tylko o spalanie a moc adekwatna do pobieranego paliwa. Przy takiej beczce 80KM przy 2.4D. Wiem ze nie kupuje się takiej beczki dla osiągów ale miło by było żeby się lepiej zbierała.
A co do pytania kolegi to nie mam w garażu myślałem nad kupnem. A ten silnik 1.9TDi to tylko jako przykład.

Autor:  Curtis88 [ pn sty 25, 2010 11:44 pm ]
Tytuł: 

To juz lepiej wstawić coś od w124, wiem że da się 240D i to juz jakoś jedzie, ale da się też 300D turbo, widzialem kiedyś fote i czytalem na forum. Ale ile z tym przerabiania i dorabiania, to nie wiem. Napewno się da. Ale czy nie lepiej wstawić solidne 300D po remoncie? Nie pali tak duzo, ma wystarczający moment i moc, tira wyprzedzisz, nawet takiego szybszego....

Autor:  M1chal [ pn sty 25, 2010 11:54 pm ]
Tytuł: 

No przepraszam kolego. Ale nie będę kupował w123 z gorszym silnikiem żeby potem wstawiać lepszy. Lepiej by było kupić z takim. A co miałeś na myśli pisząc "szybszego tira"? Tiry zazwyczaj mają ogranicznik do 90km/h.

Autor:  ROBHEN [ wt sty 26, 2010 12:03 am ]
Tytuł: 

Na razie z tego co pisze "M1chal" to nie ma jeszcze do czego tego silnika wkładać i teoretycznie mógłby kupić od razu 300 D ale z tego co pisał wcześniej to raczej spalanie rzędu 10 l. ropy go nie interesuje. Z jego postów wywnioskowałem że raczej interesuje go coś co wygląda jak W123 kosztuje i pali jak motorynka i ma osiągi bolidu formuły 1. No cóż marzyć każdemu wolno.

Autor:  Paweł Cz. [ wt sty 26, 2010 4:04 am ]
Tytuł: 

M1chal pisze:
Tiry zazwyczaj mają ogranicznik do 90km/h.


Tylko, ze niestety na terytorium naszego kraju te ograniczniki sie wylaczaja..
normalnie biora i przestaja dzialac.

A co do silnika to moze daloby sie dopasowac cos ze 124?
250D ma juz takie calkiem przyzwoite parametry.
Wydaje mi sie ze bedzie juz troche latwiej niz z TDi.

Autor:  Curtis88 [ wt sty 26, 2010 3:13 pm ]
Tytuł: 

Chodzilo mi o silnik o w124. Juz poprawione.

Autor:  pablo [ wt sty 26, 2010 6:05 pm ]
Tytuł: 

Paweł Cz. pisze:
A co do silnika to moze daloby sie dopasowac cos ze 124?
250D ma juz takie calkiem przyzwoite parametry.


Kiedyś miałem okazję przejechać się beczką z takim silnikiem i skrzynią 5 biegową, muszę powiedzieć, że było przyzwoicie, ale bez szału.

Autor:  Uli [ wt sty 26, 2010 6:27 pm ]
Tytuł: 

a na przykład tak tą wygląda: http://allegro.pl/item894321876_mercede ... _w124.html

Autor:  M1chal [ wt sty 26, 2010 11:23 pm ]
Tytuł: 

Fajna ta 123. A silniki z klasy C w202 2.2D(95KM). Czy mógł by być problem ze względu na różnice wieku?

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/