| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Jaki akumulator do 450 SLC montowała fabryka https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=46625 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | and6412 [ czw lut 04, 2010 7:17 pm ] |
| Tytuł: | Jaki akumulator do 450 SLC montowała fabryka |
Hej Może ktoś z szanownych kolegów wie jaki akumulator do 450 SLC był montowany fabrycznie (chodzi o dane). Znalazłem w różnych materiałach że 66Ah jednak z tego co widzę to sa one dużo mniejsze niż fabryczna półka pod akumulator. Poza tym nie dotarłem do informacji nt. jaki prad ma być? Wystarczy 66Ah? Jeżeli tak to z jakim prądem? Z góry dzięki. |
|
| Autor: | Gajowy [ czw lut 04, 2010 8:27 pm ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: Battery 66 Ah / in the engine compartment
Tak to zapisano że fabrycznie 66 h jak wstawisz 510A napewno dobrze kopnie Twój motor ja w 280 mam 55Ah 300A z groszem przy -18 odpalił lepiej niż latem  ,i też jest mniejszy niż podstawa widać taka nowa technologia teraz wszystko jest mniejsze dlatego kocham stare rzeczy 
|
|
| Autor: | georem [ pt lut 05, 2010 8:41 am ] |
| Tytuł: | Re: Jaki akumulator do 450 SLC montowała fabryka |
and6412 pisze: Wystarczy 66Ah? Jeżeli tak to z jakim prądem?
Najlepszy będzie z prądem stałym.......... ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif) ![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
..... w serwisówce od 350SL jest tylko podane 66Ah 12V. |
|
| Autor: | Janfocus [ pt lut 05, 2010 8:17 pm ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: Jaki akumulator do 450 SLC montowała fabryka
jeszcze pytanie brzmi po co -skoro technika poszła do przodu ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon} , ja do swojego V8 też powinienem mieć 66Ah wg fabryki, a mam 92Ah i prąd 760A (czyli spokojnie z niego zakręci każdy diesel) i nie mam problemu z mieszaniem 8 litrów oleju w silniku nawet na mrozie a i akumulator jest doładowany (wbrew temu co niektórzy piszą), i ma rozmiar oryginału, więc długości kabli pasują a prądu mi nie brakuje, choć jak wiemy przy ujemnych temp wszystkie parametry akumulatora lecą na łeb na szyję... Olej też leję inny niż zalecał producent, bo cóż miał zalecać skoro 20 lat temu nie było syntetyków
Pozdrawiam js |
|
| Autor: | Gab [ pn lut 08, 2010 11:23 am ] |
| Tytuł: | |
Janfocus pisze: jeszcze pytanie brzmi po co -skoro technika poszła do przodu
Dokładnie. Jak Magda pojechała do speca od akumulatorów wymienić w naszym, to facet nie mógł uwierzyć w to, jaki powinien być oryginał. Ale zajrzał w katalog i rzeczywiście - chyba 55Ah. Oczywiście Merc dostał większy. Dowcip nie w tym ile ma być, tylko żeby pasowało do mocy alternatora. A że mało kto po tylu latach ma alt oryginalny to i pakować można więcej. Byle regenerowany alt Polstarter, który kupiłem, był o wiele mocnejszy od oryginalnego. Dziś auta mają w środku od pyty odbiorników prądu, to i akumulatory muszą mieć jak z ciężarówki. W W116 oryginalny co najwyżej cykał zegar na prąd. Gab |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|