Temat na dywagacje o remontach, ale to nie takie proste

W skrócie - M110 na k-jecie, wersja 185KM, zagazowana, z automatem, nagle zgubiło tak na oko ze 100KM. Problem w tym, że nic się nie zgadza

Auto startuje bez problemu, depnięte do podłogi potrafi zapiszczeć oponami
przy przejściu na II bieg ale w okolicach 50-60km/h ogarnia je ogólna niemoc.
Ledwie ciągnie, do 100 ma jakieś 20 sek., w skrajnych przypadkach z gazem w podłodze nie może przekroczyć ... 90 km/h. Czasami zasuwa szybciej, ale ma dynamikę pociągu towarowego. I to mi też nie pasuje - że raz jest tragicznie, raz trochę lepiej, ale i tak nie tak jak powinno być.
- zacięty k-jet odpada - ten sam efekt na benzynie i gazie. Jedyna różnica, że na benzynie dociągnie do 100 a nie do 90...
- wszelkie pady uszczelek itp w zasadzie też wykluczam - nic nie dymi, nie jara
oleju, nie ma masła na bagnecie ani kiślu w chłodnicy.
- co gorsza

odpala od dotknięcia na benzynie i LPG, czy to zimny czy ciepły.
I nawet nie pali więcej!
Z tej okazji mam dwie teorie:
1.) nie pali na jednym garze. Jak mi czterocylindrowe Volvo nie paliło na jednym, to to czułem. Telepał się jak głupi, dymił jak trabant i ledwie jechał. Nie wiem jednak jak jest z "szóstkami".
Czy M110 bez jednego gara będzie chodził w miarę równo? Może te 5 mu wystarczy

Problem w tym, że wypierdziało wydech, auto chodzi dość głośno i trudno "wyłapać" to na słuch. Sam silnik nie trzęsie na wolnych,
ale może przestaje palić na jednym na wyższych obrotach?
2.) Wydech. Teoria naciągana, zweryfikuje ją nowym tłumikiem w tym tygodniu. Otóż rozleciał mi się tłumik końcowy. Z różnych powodów bardzo nietypowo - stracił pół ściany tylnej, tej przez którą wchodzą rury.
Efekt jest taki, że w czasie jazdy powietrze spod auta jest WDMUCHIWANE do tłumika.
Czy możliwe, żeby powstająca kombinacja ciśnień wywoływała efekt szmaty wsadzonej dla żartu w rurę? I czy to może aż tak stłumić taki silnik?
Do tej teorii pasowałby objaw, że auto jakby im szybciej jedzie, tym bardziej słabnie. Nie pasuje - że raz jest lepiej, raz gorzej przy tych samych prędkościach, chyba że kierunek wiatru jest dodatkowym czynnikiem

Gab