MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=49549
Strona 1 z 1

Autor:  voytas [ czw cze 24, 2010 10:39 pm ]
Tytuł:  [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

Robiłem dziś to pierwszy raz i chętnie się podzielę swoimi doświadczeniami.

Podstawowe narzędzia:
- płaska siedemnastka
- dobry imbus 5mm - polecam kupić nasadkę trzpieniową 3/8 lub 1/2 cala i do tego przedłużkę z dobrym pokrętłem
- oczkowa siedemnastka - nie płasko-oczkowa, tylko taka do odkręcania śrób w zagłębieniu!

Pomocne będą także: nasadowa siedemnastka z grzechotką, jakiś duży płaski wkrętak, kawałek metalu do zablokowania obracania siłownika.

Auto należy podnieść na taką wysokość żeby pod wahaczem pionowo zmieścił się siłownik.
Zamiast podnoszenia auta można wjechać danym kołem na coś o odpowiedniej wysokości - idealne jest jakieś niepotrzebne już koło samochodowe.

U dołu siłownik przykręcony jest do wahacza dwiema śrubami - najwygodniej je odkręcić nasadową 17tką z grzechotką.
U góry siłownik przykręcony jest jedną śrubą - imbus 5mm.
Na górze z boku siłownika przykręcony jest przewód doprowadzający olej. Tutaj potrzebna będzie płaska 17tka do odkręcenia przewodu oraz oczkowa 17tka do odkręcenia króćca przy siłowniku. Aby się dostać do tej części siłownika należy płaskim wkrętakiem podważyć gumową zaślepkę - jest ona parę cm od śruby na imbus.

Operację demontażu najlepiej zacząć od poluzowania wszystkich śrub:
  1. Przewód doprowadzający olej
  2. Górna śruba na imbus - warto czymś zablokować siłownik żeby się nie obracał. Dobrze sprawdza się tutaj jakiś klucz wsadzony w otwór koło przewodu olejowego.
  3. Króciec przy przewodzie - niektórym udaje się zerwać gwint - ale u mnie nie było z nim problemów.
  4. Dolne śruby - także bez problemów.

Siłownik wyciągnąłem dołem, niestety uszkadzając przy tym gumową osłonę. Sam siłownik bez problemu przechodzi przez otwór w wahaczu, ale z osłoną już nie jest tak różowo. Może da się ją jakoś zdjąć z siłownika, ale ciężko to zrobić gdy całość osłania sprężyna...

Za parę dni relacja z demontażu akumulatora ciśnienia oraz montażu nowych części :)

Autor:  McCoy [ pt cze 25, 2010 1:20 am ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

To taka prośba mała - jakbyś mogł zobić parę zdjęć spod auta - będe wdzięczny, bo czeka mnie proces odtwarzania NIVO.

Pzdr!

Autor:  REKIN-M5 [ pt cze 25, 2010 7:12 pm ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

Byłbym również wdzięczny koledze,jeżeli nie było by problemu zrobić kilka foto .Będę miał również zabawę przy Niwo w 123 Pull... i 115 Pullmanie, dzięki serdecznie i pozdrawiam

Autor:  voytas [ sob cze 26, 2010 3:11 pm ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

REKIN-M5 pisze:
Będę miał również zabawę przy Niwo w 123 Pull... i 115 Pullmanie

Chyba fotki kombi się nie przydadzą. Poza tym to tak prosty układ że rysunki w EPC są praktycznie wystarczające do jego ogarnięcia ;)

Jeśli się uda to strzelę jakieś fotki, ale mam tylko taniego kompakta więc pewnie i tak na nich nic nie będzie widać. Auto w końcu jest tylko lekko podniesione i trudno zrobić fotkę z odpowiedniej odległości...

Autor:  REKIN-M5 [ sob cze 26, 2010 3:58 pm ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

akurat nie miałem jeszcze przyjemności by oglądnąć swoje Nivo z bliska pomimo ze go mam zamontowanego w obydwu mercach z tym ze 115 dalej ono działa wiec tylko krok po kroku wymiana rurek i odświeżenie reszty podzespołów ale w 123 już Nivo umarło... wiec tutaj przydadzą się na pewno jakiekolwiek rysunki czy poglądowe fotki foty,nawet te gorszej jakości [zlosnik] oraz informacje co za co jest odpowiedzialne ..i co z czym się je....

Autor:  voytas [ sob cze 26, 2010 10:38 pm ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

Kolejne popołudnie pod autem i operacja naprawy stukającego siłownika NIVO zakończona sukcesem.

Zacznę od opisu usterki. Lewy tył nie amortyzował żadnych nierówności. Na byle dziurze tłukło coś w zawieszeniu...
W zasadzie prawie od początku wiedziałem że hałas to prawdopodobnie wina uszkodzonego przegubu kulistego w dolnym mocowaniu siłownika. Podejrzewałem też że brak amortyzacji może wynikać z uszkodzenia akumulatora ciśnienia - w końcu to one mają tłumić. Zdecydowałem się wymienić zarówno siłownik jak i akumulator ciśnienia.

Opis demontażu siłownika był na pierwszej stronie, montaż w odwrotnej koleności:
  1. Od spodu przez otwór w wahaczu wcisnąć gumową osłonę i siłownik (lub razem jako całość). Należy zwrócić uwagę na to aby otwór na przewód olejowy był skierowany we właściwą stronę - potem jest trudno obrócić siłownik.
  2. Przykręcić dwie śruby dolnego mocowania - klucz 17mm.
  3. Wkrętakiem podciągnąć tłok siłownika do góry za wcześniej wspomniany otwór pod przewód olejowy.
  4. Wkręcić palcami króciec do montażu przewodu olejowego.
  5. Wkręcić śrubę imbusową mocującą siłownik od góry.
  6. Dokręcić króciec i przewód olejowy - oczkowa siedemnastka i płaska siedemnastka.
  7. Z powrotem zamocować na swoim miejscu zaślepkę przy górnym mocowaniu siłownika.

Co do akumulatorów ciśnienia to ich demontać jest chyba nawet prostszy.
Potrzebne narzędzia:
  • Nasadka 13mm z bardzo długą przedłużką. Ja używałem nawet dwóch.
  • Krótki płaski lub oczkowy klucz 11mm.
  • Płaski klucz 17mm.

  1. Poluzować lub całkowicie odkręcić kluczem 11mm przewód idący od regulatora NIVO.
  2. Poluzować lub odkręcić kluczem 17mm przewód idący do siłownika NIVO.
  3. Odkręcić trzy śruby mocujące akumulator do nadwozia za pomocą klucza 13mm.
  4. Odkręcić poluzowane wcześniej przewody.

Montaż w odwrotnej kolejności. Ogólnie obydwa elementy udało się wymienić praktycznie bez większych problemów. Zawieszenie pracuje wreszcie prawidłowo :)

Dolne mocowanie siłownika było w takim stanie że prawdopodobnie niedługo by się całkowicie rozpadło. Będę się starał dowiedzieć czy w takim stanie jest to jeszcze naprawialne.

Fotek tak jak mówiłem nie ma. Schematy w EPC powinny każdemu wystarczyć, a jeśli nie to można wejść pod auto i organoleptycznie zbadać jak to wygląda.

Autor:  Ocet [ czw lip 01, 2010 12:44 pm ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

Taka drobna uwaga, zanim się zacznie bawić mając nie za dużo czasu, sprawdzić jaką się ma podłogę, bo zależnie od serii były różne i do nich były różne poduszki siłowników. A te też potrafią się wystukać:)

Autor:  kielbik [ pt lip 02, 2010 2:08 pm ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

REKIN-M5 pisze:
ale w 123 już Nivo umarło...
Zanim zaczniesz rozbebeszac pol samochodu zacznij od regulacji ukladu bo to najczesciej pomaga w reaktywacji: odkrec lacznik miedzy dzwignia regulatora a ramieniem przymocowanym do stabilizatora, nastepnie sprawdz stan przegubow kulistych. Jezeli sa w porzadku to wyczysc ten lacznik i doprowadz do takiego stanu, zeby po ponownym zamontowaniu mozliwa byla regulacja jego dlugosci. Nastepnie przy pracujacym silniku przesun ramie regulatora (lacznik ciagle odlaczony): gora - podnoszenie (napelnianie), dol - opuszczanie (oproznianie) oraz odpowietrz uklad (odpowietrznik jest w obudowie regulatora - wystarczy na chwile go odkrecic gdy ramie regulatora jest w polozeniu "napelnianie" i dobrze jest przedtem zalozyc na odpowietrznik kawalek igielitowej rurki). Potem wystarczy juz wszystko poskrecac i wyregulowac poziom zawieszenia samochodu. Tak wygladaja efekty reaktywacji nivo w 300 TD:
przed
Obrazek
po
Obrazek

Autor:  REKIN-M5 [ pt lip 02, 2010 11:33 pm ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

Wielkie dzięki [zlosnikok] za wskazówki kiełbik, bo muszę przyznać że nie miałem bladego pojęcia :o na temat NIVO,przynajmniej teraz będę już wiedział gdzie i jak zaglądać,a powiedz mi czy 115 ma taki sam układ czy inny,bo przy remoncie budy w Pullmanie (115) na pewno będę musiał wszystko wymontować,martwię się czy przy ponownym założeniu i poskładaniu wszystkiego NIVO zadziała.

Autor:  kielbik [ pt lip 02, 2010 11:52 pm ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

REKIN-M5 pisze:
czy 115 ma taki sam układ czy inny
Uklad jest taki sam w /8, W123, W201, W124, W126 i pewnie jeszcze w okularach. Jak wszystko prawidlowo poskrecasz to nie ma sily zeby nie zadzialalo ;).

Autor:  Omen [ wt wrz 25, 2012 1:09 pm ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

Czy cieknący siłownik można regenerować czy muszę kupić nowy ? Ostatnio zaczął olej kapać :(

Autor:  georem [ śr wrz 26, 2012 10:32 am ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

Omen pisze:
Czy cieknący siłownik można regenerować czy muszę kupić nowy ? Ostatnio zaczął olej kapać :(


Witaj, mam 2 siłowniki po regeneracji, nigdy nie ciekły, regenerowane były tylko mocowania ok. 2 lata temu, może reflektujesz? Za samą regenerację obu zapłaciłem 650 zł. Obecnie moja kombi otrzymała kompletne nowe nivo i części używane mam na zbyciu, na pewno w dobrej cenie. Są też gruszki, przewody między gruszką a amorem. Jeżeli jesteś zainteresowany to georem@wp.pl lub dzwoń.

Autor:  Omen [ pn paź 22, 2012 3:48 pm ]
Tytuł:  Re: [S123] - demontaż siłowników NIVO - poradnik

Byłem na kanale dzisiaj i oczom nie wierzę. Ta blacha do której jest przykręcony regulator nivo jest w połowie urwana. Tak że regulator trzyma się na jednej śrubie i jest wygięty w bok. Oby tylko cięgno nie było pokrzywione. Coraz bardziej mnie to nivo denerwuje :evil:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/