MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
[w123] przeróbka w grzaniu świec https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=49704 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Dobek [ ndz lip 04, 2010 8:44 pm ] |
Tytuł: | [w123] przeróbka w grzaniu świec |
Witam Mam następujący problem Po przekręceniu kluczyka w pozycje II (na grzanie świec) nie zapala się kontrolka od świec i nie mogę uruchomić auta. Krztusi się, poleci trochę białego dymku i to wszystko. Kiedyś byłem z tym problemem u elektryka. Stwierdził że w moim aucie jest jakaś samoróbka z tym grzaniem świec, a że byłem dopiero co po naprawie i nie miałem chęci na kolejne wydatki to elektryk zapoznał mnie z metodą grzania świec kablem podłączonym z plusa z aku. Nagrzewanie trwało 15s, bez żadnych iskier i trzasków, świece elegancko się zagrzały. Miałem tak docelowo odpalać samochód w razie problemów. Ale...nagle problem zniknął. Wiec dałem sobie z tym narazie spokój Przez cztery miechy auto odpalało bezproblemowo aż do teraz.. Wiec przypomniałem sobie o podpowiedzi owego elektryka. Próbowałem podgrzać świece bezpośrednio kablem z plusa do świecy jak i również do spirali (różne podpowiedzi słyszałem) i nic to nie daje. Są iksry, trzaski ale świec to nie podgrzewa. Dodam że trzymam ten kabel dość krótko przez te iskry właśnie a nie te 15s Zacząłem temat drążyć i doszedłem do takich ustaleń: 1.Świece raczej są ok (bo gdzieś przeczytałem, chyba nawet na tym forum, że jak daje prad z aku i na świecy iskrzy to jest ok) 2.Bezpiecznik paskowy 80A jest ok, ale brak na nim napięcia 3.Przekaźnik (taki blaszany pod kierownicą) - jest napiecie na dwóch gniazdkach (nie wiem czy dobrze to nazywam)z 7 bodajże. Przekaźnik wyjałem w blaszanej obudowy. Nie znam się coprawda ale tak na oko to wydaje mi się że nic nie jest przerwane i ścieżki też są ok. 4.Od bezpiecznika wychodzi sobie kabelek i idzie pod deskę rozdzielcza. Podłączona jest do niego żaróweczka z tej...zielonej kontrolki co to jest od kierunków przyczepki (mam hak). Po przekreceniu kluczyka (II pozycja) ta "zielona kotrolka sie zapala po jakimś czasie gaśnie a towarzyszą temu "cyknięcia" 5.Zauważyłem też kabel z ostatniej świecy (licząc od wnętrza samochodu) idacy do kadłuba silnika wiec chyba masa, jest jakiś "wątpliwy", troche powyginany, w niektórych miejscach oszczędny w izolacje. Ale nie wiem czy to dobry trop. I na tym kończą sie już chyba moje możliwości. Muszę podcholować auto do elektryka, chociaż chciałem sam sobie poradzić z tym problemem. Chyba, że ktoś coś jescze doradzi. |
Autor: | desperado [ wt lip 06, 2010 1:26 am ] |
Tytuł: | Re: [w123] przeróbka w grzaniu świec |
U mnie jest wstawiony osobny wyłącznik w środkowej konsoli podłączony bezpośrednio do przekażnika grzania i kontrolki. Jak mi majster wymieniał zamek stacyjki to potem nie umiał auta odpalić ![]() |
Autor: | desperado [ wt lip 06, 2010 1:30 am ] |
Tytuł: | Re: [w123] przeróbka w grzaniu świec |
U mnie jest wstawiony osobny wyłącznik w środkowej konsoli podłączony bezpośrednio do przekażnika grzania i kontrolki. Jak Cię to interesuje, to podjedź do mnie zobaczyć na żywo, masz ze 25 km Czaplice koło Głębowic tel 606 763 204 |
Autor: | Dobek [ śr lip 14, 2010 10:29 am ] |
Tytuł: | Re: [w123] przeróbka w grzaniu świec |
Oddałem auto do elektryka. Zobaczymy jaka bedzie diagnoza. Dzieki za chęć pomocy Desperado. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |