MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[w123]
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=49763
Strona 1 z 1

Autor:  tpp [ czw lip 08, 2010 1:15 pm ]
Tytuł:  [w123]

Witam,

Czasem zdarza się w moim 300d (automat) taka historia:
samochód na włączonym D: wskazówka ciśnienia oleju spada poniżej 2 i silnik zaczyna się bardzo trząść,
kiedy włączam na P wskazówka spowrotem wędruje na 3
Zdarzyło mi się to już dwa razy, ale nie jest to tak, że tak się dzieje cały czas.
Z tym, że ostatnio mam tak, że ta wskazówka zwykle ma wartości około 2.2 - 2.5 na włączonym D podczas postoju, np. na światłach, a kiedy ruszam już jest na 3.

Ostatnio zaczęło mi się lać spod myślę miski olejowej i mam wrażenie , że może to być uszczelka tej miski?

Samochód ten kupiłem jakiś czas temu od kogoś kto nim rok nie jeździł, auto przeszło pełną diagnostykę jednostki napędowej z wymianą materiałów eksploatacyjnych i filtrów: czy może być tak, że w związku z tym, że jest teraz użytkowane prawie codziennie i często na dłuższych trasach, to tam się wszystko ruszyło, przepchało osady w układzie...

Autor:  voytas [ czw lip 08, 2010 5:01 pm ]
Tytuł:  Re: [w123]

Jak masz załączony bieg to skrzynia stawia opór przez co maleją obroty silnika. Pompa oleju napędzana jest mechanicznie, zatem jej obroty też spadają a co za tym idzie daje mniejsze ciśnienie.

Dopóki masz powyżej 0.5 nie masz się czym martwić. Wskaźnik jest mało dokładny i w zasadzie liczy się tylko to by po dodaniu gazu wskazówka wędrowała na 3.

Autor:  tpp [ czw lip 08, 2010 7:35 pm ]
Tytuł:  Re: [w123]

Mój samochód miał pełną diagnostykę pare miesiecy temu. Człowiek który to robił (zresztą polecony przez kogos z forum) mówił, że tam kompresja juz nie jest taka jak powinna być, ale że auto jeszcze pojeździ. Mówił, że jest w dolnej granicy. Także mniemam, że moje auto mogłoby mieć duży przebieg.

Licznik już nie wskazuje, ale zatrzymał się na 985 tysiecy. Zotsał wsadzony z innego auta przez poprzedniogo wlasciciela, wiec nie wiem ile ma. Ale mniemam, ze skoro ta kompresja nie bardzo to znaczy, ze chyba duzy...


Skoro on ma tyle najechane to chyba normalne, ze tam rozne rzeczy moga sie pokazywac, ale pali ,,na dotyk" doslownie.

Jestem pod wrażeniem .

Autor:  Jawu [ czw lip 08, 2010 9:32 pm ]
Tytuł:  Re: [w123]

"Kompresja już nie jest taka, jak powinna być " - co to znaczy? To jaka jest? Czy we wszystkich cylindrach taka sama? Podaj wartości, jakie zmierzył Twój diagnosta, to wstępnie będzie można określić stan silnika.
Następna sprawa: "licznik już nie wskazuje" - nie ma czegoś takiego, że licznik wskazuje do pewnego momentu i kończy działanie. Licznik - gdy się skończy - zaczyna liczyć od zera. Nie robi sobie przerwy. Jak nie działa, to należy go naprawić, albo wymienić.

Autor:  tpp [ pt lip 09, 2010 12:04 pm ]
Tytuł:  Re: [w123]

Przez określenie ,,licznik już nie wskazuje" miałem na myśli, że się zepsuł.

Nie podam wam danych, bo nie pamiętam jakie są.
Diagnosta powiedział, że jeszcze ten samochód pojeździ i tym się cieszę.
Odpala mi od pierwszego razu, zawsze i w upalne dni i w straszliwe mrozy.
Oleju nie bierze tyle ile powinien. Pali okolo 7-8 litrów na trasie , okolo 10 w miescie.

Zrobiłem w nim blache, przez co nie ma grama rdzy.

Jestem z niego bardzo zadowolony. I chce nim jeździć jak najdluzej.

Autor:  Jawu [ pt lip 09, 2010 12:48 pm ]
Tytuł:  Re: [w123]

Jak silnik nie bierze oleju, spalanie ma takie, jak piszesz i zapala w duże mrozy, to jest on w doskonałym stanie. Sprężanie dla własnej ciekawości mógłbyś zmierzyć, ale w tych silnikach pierwszym objawem słabej kompresji jest problem z zapalaniem, szczególnie w zimie. Na temat liczników było już dużo na forum. Można wymienić - 300D jest popularny, można naprawić, ale na początek lepiej sprawdzić linkę. Może być zerwana, albo niedokręcona do licznika.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/