MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=49942
Strona 1 z 1

Autor:  wojtasR [ pn lip 19, 2010 11:31 am ]
Tytuł:  [w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E

Witam,

Trochę walczę ze swoją skrzynią i jej ogólnym szarpaniem:

Objawy:
Skrzynia szarpie przy zmianie biegów oraz przy załączaniu N->D. - oprócz przysiadania auta przy załączeniu czuć wyraźne szarpnięcie.
Brak szarpnięcia przy załączaniu N->R - auto się elegancko i delikatnie unosi.

Stwierdzony brak luzów w przeniesieniu napędu - wał, główka mostu oraz półosie ok.

Szarpnięciu (N->D) towarzyszy stuknięcie - wydaje się, że w okolicach skrzyni (bliżej przodu skrzyni).

Co było zrobione:

W obrębie skrzyni podstawa:
Wymiana oleju i filtru.
Regulacja modulatora z mierzeniem vacumetrem podciśnienia sterującego.
Regulacja na cięgnach - to już nie dotyczyło szarpania - po prostu za wcześnie zmieniała.
Stan oleju mierzony na rozgrzanym włączonym silniku i wrzuconym P poprawny.

Objaw mniej wyczuwalny przy zimnym oleju.

Ogólnie skrzynia pracuje prawidłowo:
- zmienia biegi w odpowiednich momentach.
- wsteczny załącza się bez większej zwłoki

Wiem, że rozwiązaniem może być podmiana skrzyni, jednak jedną używkę to ja już mam.
A może to w ogóle to nie skrzynia tylko sprzęgło hydro kinetyczne, konwerter???.

Może ktoś spotkał się z taką usterką i podzieli się doświadczeniami - wiem, że to taka diagnoza na odległość, ale nad tą naprawą chcę trochę pomyśleć nim wpakuję się w koszta.

Nie jest to jakoś strasznie dokuczliwe ale jednak szkoda układu przeniesienia napędu, który jak napisałem jest w dobrym stanie.

Pozdrawiam

Autor:  ukaniu [ wt lip 20, 2010 12:07 am ]
Tytuł:  Re: [w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E

Aby układ przeniesienia napędu ucierpiał musiało by kopać jak ogier w tył siedzenia.
Na płycie sterującej jest tłumik odpowiedzialny za płynne włączanie, istnieją też inne powody i zdaje się MB wprowadzał pewne zmiany aby tą wadę zmniejszyć.
Jeśli skrzynia chodzi poprawnie to koszt usunięcia tej wady przypuszczam będzie kompletnie nie opłacalny.
A jeśli już to trzeba zdemontować płytę zaworową i sprawdzić w.w. łumik i układy powiązane.

Autor:  wojtasR [ wt lip 20, 2010 12:15 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E

Dzięki Ukaniu,

Czyli reasumując problem może być gdzieś na płycie sterującej - źle działający zawór, albo już w części wykonawczej skrzyni?

Swoją drogą płytę można wyciągnąć przez dekiel miski olejowej? Czy trzeba jakoś bardziej rozbierać skrzynię? Jeżeli kiedyś znajdę sobie używkę którą będę mógł się przejechać i sprawdzić to chciałbym podjąć próbę demontażu i sprawdzenia tego co mam w aucie oraz w celach hobbystyczno-edukacyjnych :)

Pozdrawiam

Autor:  kielbik [ wt lip 27, 2010 5:13 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E

ukaniu pisze:
Na płycie sterującej jest tłumik odpowiedzialny za płynne włączanie
Czy sa tez tlumiki odpowiedzialne za poszczegolne zmiany biegow? (pisalem ci kiedys o denerwujacym szarpaniu podczas zmiany 2/3). Czy te tlumiki to spezyny wkrecane z boku plyty sterujacej?

Autor:  hruścik [ śr lip 28, 2010 9:58 am ]
Tytuł:  Re: [w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E

Ja zaopatrzyłem się w zestaw profesjonalnych dodatków do oleju w skrzyni biegów i problem z szarpaniem zminimalizowałem a zmiana biegów w tej chwili -miodzio. Środki sprowadzone z USA.Efekt działania odczuwalny po ok 150km.U mnie zacinały się zaworki w płycie sterującej ale efekt działania specyfiku jest wieloraki np sam hałas dobiegający ze skrzyni jest dużo mniejszy,łagodniejsze załączanie konwertera,delikatniejsza i bardziej płynna zmiana biegów a przejechałem dopiero 50km.

Autor:  wojtasR [ śr lip 28, 2010 10:17 am ]
Tytuł:  Re: [w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E

Czesc Hruścik,

Środki o działaniu szatańskim :). Nie wiem czy to zniweluje moje szarpnięcie przy załączaniu D. Jakbyś mógł podać nazwę specyfiku to byłbym wdzięczny.

Samemu sprowadzałeś czy ktoś to sprowadza i da się w Polsce kupić?

Pozdrawiam

Autor:  kielbik [ śr lip 28, 2010 10:50 am ]
Tytuł:  Re: [w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E

Nie wiem czy odwazylbym sie wlac do - badz co badz - sprawnej skrzyni jakiegos "skrzynio-doktora" (przypomina mi to troche wlewanie soku bananowego do halasujacego dyfra ;)). Z drugiej strony przy pomocy specyfiku STP do czyszczenia gaznikow i ukladow wtryskowych udalo mi sie uruchomic K-Jeta w moim 280 TE, ktory stal prawie 10 lat i w ukladzie wytracila sie doslownie zywica z gownianej benzyny, ktora wtedy zatankowalem. Moze wiec warto sprobowac? Czy ktos oprocz hruścika ma doswiadzenia w stosowaniu takich specyfikow? Co na to specjalisci od automatow? Czy po zastosowaniu takiego srodka nalezy wymienic plyn ATF czy moze przeciwnie - ma zostac w ukladzie i nalezy dodawac go przy kazdej wymianie?

Autor:  THC [ śr lip 28, 2010 12:25 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E

hruścik pisze:
Efekt działania odczuwalny po ok 150km....... a przejechałem dopiero 50km.



To co będzie po tych 150 km. :lol: :lol: :lol:

Autor:  hruścik [ śr lip 28, 2010 1:53 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E

Środek" Dr Tranny"
1-Instant shudder fixx
2-LUBE GARD

Nie myślcie sobie ze wlałem ten specyfik ot tak sobie.Poczytałem ,popytałem i przy wymianie oleju zapodałem dwa specyfiki do skrzyni.Dla mnie poprawa bardzo odczuwalna.

Można wejść na stronę producenta i poczytać .www.DrTranny.com

Autor:  kielbik [ czw wrz 30, 2010 12:41 am ]
Tytuł:  Re: [w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E

Tez poczytalem, porozmiawialem z importerem i zastosowalem to co hruscik. Wyssalem pol litra ATFu ze skrzyni, wlalem zawartosc "kielbaski" i butelki Lubegard i... o malo nie polakalem sie ze szczescia. Problem ze zmiana 2/3 prawie zniknal (nie zniknal zupelnie - zmiana nadal pozostala odczuwalna ale na akceptowalnym w sumie poziomie). Lekkie szarpniecia przy przelaczaniu D - N - R i z poworotem ustaly no i samochod, po wcisnieciu gazu wiecej niz do polowy wreszcie zaczal od razu ruszac z jedynki (wczesniej chwile sie zastanawial, ruszal z dwojki i dopiero po kilku sekundach redukowal na jedynke). Zaraz potem pojechalismy do Niemiec no i po przejechaniu 1000 km czar prysl :cry:. Skrzynia gdy jest zimna znow przelacza 2/3 z szarpnieciem (jak mnie to wkurza). Gdy sie nagrzeje zmiany sa rozne ale generalnie mozna powiedziec, ze pozytywny efekt mikstury zanikl calkowicie :(. Jedyne co pozostalo to ruszanie z jedynki. Zwrocilem uwage, ze szarpanie wystepuje wtedy, gdy zmiana biegow nastepuje z pewnym opoznieniem. Tak jakby ktorys z zaworow byl przytkany albo zatarty. Nie ma natomiast zadnago poslizgu. Zmiana 3/4 zawsze byla i jest bez zarzutu, 1/2 roznie, przy mocnym przyspieszaniu odczuwalna, przy normalnym w zasadzie nie.

Autor:  ukaniu [ czw wrz 30, 2010 11:50 am ]
Tytuł:  Re: [w123] problem ze skrzynia 722.4 - silnik m102 2,3E

kielbik pisze:
ukaniu pisze:
Na płycie sterującej jest tłumik odpowiedzialny za płynne włączanie
Czy sa tez tlumiki odpowiedzialne za poszczegolne zmiany biegow? (pisalem ci kiedys o denerwujacym szarpaniu podczas zmiany 2/3). Czy te tlumiki to spezyny wkrecane z boku plyty sterujacej?


Nie zauważyłem pytania wcześniej.
Tak są z boku w płycie z łumikami - ale nie znalazłem do nich numerów części aby je zamienić na próbę i sprawdzić czy pomaga w przypadku kopania.
Ja w swojej skrzynce mam to samo. Czasem potrafi kopnąć mocno 1-2 i 3-4.
W USA produkują takie zestawy http://www.superior-transmission.com/Product_Page.cfm?ID=20 Ale one leczą niektóre tylko wady.
Jak rozmawiałem z jednym z fachowców co zjadł zęby na tych skrzyniach to polecał sprawdzić stan sprzęgieł, uszczelek toków i ustawienie wszelakich fabrycznych luzów pomiędzy tłokami a pakietami sprzęgieł czy taśmami hamulców.
O ile kłopot nie wynika np z niedomagań silnika - bo jeśli w jakimś zakresie silnik generuje za mało momentu obrotowego w stosunku do podciśnienia w dolocie to nawet dobra skrzynia będzie kopała. A to czasem wynika np. z nagormadzenia nagaru na zaworach ssących czy ograniczeń/wad w wydechu.
U siebie zjechałem z ciśnieniem modulacji do poziomu w którym kopanie jest prawie znośne - choć czasem jak włączę program 2 i zwalniam a skrzynia umyśli zredukować na 1 to mam kop - to też może wynikać z luzów w dyfrze - dyfer mam do bani. Wpływ luzów w przeniesnieniu napędu jest znaczny jeśl chodzi o szarpanie.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/