MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=50838
Strona 1 z 2

Autor:  kaczmar52 [ śr wrz 08, 2010 10:36 pm ]
Tytuł:  Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

jak w temacie. zmieniając z długich na krótkie muszę delikatnie pchnąć dźwigienką do przodu w przeciwnym razie nie załaczają mi się krótkie. Pewnie blaszka nie styka. Problem polega na tym, że nie ma tam żadnej kości a przewody sa połączone bezpośrednio. czy ta część jest w ogóle rozbieralna?

jeśli tak to proszę o podpowiedź jak to rozebrać, jesli nie to proszę napisać jak ją zdemontować żeby założyć inną??

Z góry dziękuje

Autor:  wojz [ śr wrz 08, 2010 10:43 pm ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

Jest wtyczka na końcu przewodu, gdzieś głębiej - zdaje się trzeba zdemontować osłonę nad nogami. Zobacz sobie na byle jakim zdjęciu w Allegro chociażby. Do kolumny przykręcona wkrętami - widoczne po zdjęciu gumowej osłonki.

Autor:  kaczmar52 [ śr wrz 08, 2010 10:45 pm ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

no to dobrze. rozebrałem osłonę i zobaczyłem że wiąże się w wiązke z innymi przewodami a że było juz ciemno to sobie odpuściłem dalsze grzebanie...a da to sie rozebrać i naprawić czy trzeba drugą wstawiać?..

Autor:  bary123ce [ czw wrz 09, 2010 8:26 am ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

Nie wiąże się z wiązką, jest jedna wtyczka trochę dalej. Jedynie dwa kabelki idą do węglików pod kierownicę, można rozbierać, albo przeciąć i połączyć z nową, bo regenerować się starej raczej nie da, przynajmniej mi się nie udało ;)

Autor:  Jawu [ czw wrz 09, 2010 8:39 am ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

Z przełącznika zespolonego świateł wychodzi przewód ( chyba z 20 cm ) zakończony wtyczką. Ja u siebie wymieniłem cały przełącznik na inny. Niedawno kupiłem bardzo fajną W201, tylko rok młodszą od mojej beczki. Tu od początku szwankował ten przełącznik, a że nie miałem czasu, to potraktowałem go preparatem do styków i pomogło. Działa jak nowy. Zawsze lepiej zacząć od rzeczy najprostszych - może się uda, a nic nie kosztuje.

Autor:  stivenh [ czw wrz 09, 2010 11:30 am ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

ja sie podlacze do tematu bo tez mam problem z ta dzwingnia. Nie odija mi migacz w lewo, w prawo jak skrecam to jest ok wlaczam a przy odkrecaniu dzwignia odbija. Co mozna z tym zorbiczeby odbijala w obie strony??

Autor:  wojz [ czw wrz 09, 2010 6:13 pm ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

stivenh pisze:
Co mozna z tym zorbiczeby odbijala w obie strony??

Ustawić prawidłowo kierownicę.

Autor:  stivenh [ czw wrz 09, 2010 8:32 pm ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

jest ustawiona prawidlowo zarowno w stsounku do kol jak i do swojej osi.

Autor:  wojz [ czw wrz 09, 2010 8:34 pm ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

stivenh pisze:
jest ustawiona prawidlowo zarowno w stsounku do kol jak i do swojej osi.

Fajnie, tyle że do prawidłowego wyłączania kierunkowskazów znaczenie ma tylko ustawienie względem znaku na wieloklinie.

Autor:  kaczmar52 [ czw wrz 09, 2010 11:01 pm ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

Faktycznie pomogło spsikanie "czymś" nie wiem dokładnie co to bo było w innej butelce ale ponoć coś w stylu wd40. dodam że nie działało mi równiez "miganie" długimi - teraz działa :) dzięki za pomoc :)

Autor:  kamikazek [ pt wrz 10, 2010 9:14 pm ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

Witam! Również miałem problem z wycieraczkami, mianowicie działał tylko najszybszy program, przejrzałem trochę forum i wziąłem się za czyszczenie styków w wyłączniku - niestety zero reakcji, postanowiłem więc dorwać inny i o ile na nim programy działają prawidłowo, o tyle w pozycji "zero" wyłącznika wycieraczki stają pod kątem 45 stopni, zamiast równolegle do maski, to samo się dzieje w pozycji "jeden" gdzie wycieraczki działają czasowo, mianowicie w momencie przerwy między ruchem wycieraczek ramiona stają pod kątem 45 stopni. Wstępnie obstawiam moduł znajdujący się pod licznikiem, ponieważ jego wypięcie powoduje że znika program czasowy, a wycieraczki można sztucznie ustawić równolegle do maski samochodu, w odpowiednim czasie przełączając na pozycję zero - niestety po włożeniu modułu (aluminiowa puszka z kilkoma stykami) wycieraczki wracają do poprzedniej pozycji. Zastanawiam się czy jest to spowodowane również różnicą w budowie wyłącznika, ponieważ mój model to 240d a nowy wyłącznik jest z 300d. Jakieś wskazówki?

Autor:  wojz [ ndz wrz 12, 2010 10:15 am ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

kamikazek pisze:
Zastanawiam się czy jest to spowodowane również różnicą w budowie wyłącznika, ponieważ mój model to 240d a nowy wyłącznik jest z 300d

Oczywiście! 300D jest szybszy, a skoro szybciej jedzie, to i wycieraczki muszą się poruszać z większą prędkością - stąd niedogranie i niewłaściwe zatrzymywanie się piór. Żeby było prawidłowo, należy wraz z przełącznikiem wycieraczek, wymieniać rówież silnik!

Autor:  WeebShut [ ndz wrz 12, 2010 12:06 pm ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

wojz pisze:
Oczywiście! 300D jest szybszy, a skoro szybciej jedzie, to i wycieraczki muszą się poruszać z większą prędkością - stąd niedogranie i niewłaściwe zatrzymywanie się piór. Żeby było prawidłowo, należy wraz z przełącznikiem wycieraczek, wymieniać rówież silnik!

Wojz długo trzeba było czekać na Twój powrót :D

Autor:  kamikazek [ ndz wrz 12, 2010 12:23 pm ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

Na wstępie tego postu dodam, że właścicielem "beczki" jestem od około tygodnia i ciężko mi stwierdzić w wyniku czego powstały pewne awarie.

Cytuj:
Oczywiście! 300D jest szybszy, a skoro szybciej jedzie, to i wycieraczki muszą się poruszać z większą prędkością - stąd niedogranie i niewłaściwe zatrzymywanie się piór. Żeby było prawidłowo, należy wraz z przełącznikiem wycieraczek, wymieniać rówież silnik!

Tak właśnie zrobię, widzę kolega odpowiada bezkompromisowo, bez szukania półśrodków, takie rady sobie cenię :D

W rzeczywistości problem chyba leży w tym, że gdy poprzedni właściciel oddał samochodzik do konserwacji to ktoś ściągał ramiona wycieraczek i założył je w nieodpowiedni sposób, przez co pozycja zero wypada na środku szyby, wniosek taki wyciągnąłem z faktu takiego, że po rozebraniu wyłącznika i mozolnym rozpatrzeniu który styk odpowiada za którą pozycje i jakie funkcje owej wycieraczki, zwarłem przewody na przełączniku na krótko w sposób jaki rzekomo miały robić to styki i co się okazuje wycieraczki również zostają w pozycji "pod kątem".
Zadam w związku z tym inne pytanie: mianowicie jeśli wycieraczki ustawiają mi się pod kątem na szybie w pozycji zero to czy właściwym byłoby odpiąć ramiona od silniczka, a następnie przesunąć je do poziomu dolnej krawędzi szyby? Wydaje mi się to mieć sens, jednakże wolę spytać kogoś kto miał z tym do czynienia wcześniej, żeby przypadkiem nie dojść do momentu w którym przestawię te wycieraczki i niefortunnie się okaże już po fakcie, że zamiast iść do góry, to przesuną się w dół, łamiąc ramiona bądź też uszkadzając silniczek etc.

Autor:  Nemo [ wt wrz 14, 2010 11:16 am ]
Tytuł:  Re: Jak wyciągnąć dźwigienkę od kierunkowskazów?

wojz pisze:
Żeby było prawidłowo, należy wraz z przełącznikiem wycieraczek, wymieniać rówież silnik!

Oczywiście ! ale zapomniałeś o klapie bagażnika.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/