MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

w123 230 wymiana silnika
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=51458
Strona 1 z 2

Autor:  syjonix [ pn paź 18, 2010 2:02 pm ]
Tytuł:  w123 230 wymiana silnika

Witam serdecznie klubowiczów:)Kilka dni temu doszło do uszkodzenia silnika w moim Mercedesie:/ i teraz poszukuje drugiego silnika bo remont jest najprawdopodobniej nie opłacalny:/(potwierdzi to mechanik dopiero jutro) Ale już teraz byłbym wdzięczny za pomoc w znalezieniu silnika do mojego samochodu.Mam również pytanie, czy możliwe by było zamontowanie silnika o większej mocy i jakiegoś o nowszej konstrukcji? Czy lepiej się w to nie bawić i zamontować taki sam czyli 2.3 136KM? Bardzo proszę o pomoc.Pozdrawiam:)

Autor:  darus [ pn paź 18, 2010 4:17 pm ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

Nieopłacalny hehe, jeżeli robisz auto dla siebie i chcesz nim jeździć to babranie sie w wymianę zajeżdżonych silników jest nieopłacalne. Remont na dobrych częściach kosztuje, poskładanie i ustawienie tego również, ale silnik bedzie jak nowy. Moim zdaniem przekładka jest uzasadniona wtedy, kiedy masz pewny silnik w dobrej kondycji, który najlepiej można sprawdzic na aucie. W wiekszości przypadków jest to jednak kupowanie kota w worku i zazwyczaj kot już dogorywa.

Autor:  STREETFIGHTER [ pn paź 18, 2010 5:04 pm ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

W odpowiedzi na drugą część twojego pytania. Tak można wrzucić tanio coś większego ! Z anglika wrzucił mój koleżka cały zestaw od W124 3.0 skrzynia+most+silnik.

Autor:  Mietas [ pn paź 18, 2010 7:15 pm ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

nie baw się w przekładki, koszt najczęściej jest porównywalny z remontem bo zawsze czegoś brakuje przy takich akcjach i trzeba dokupić to, tamto, sramto
zaciśnij zęby i pięści, co możesz sam zrobić to zrób (pomoc na forum na pewno się znajdzie) a resztę oddaj specjalistom
jeszcze będziesz zadowolony z tego(!) silnika

Autor:  THC [ pn paź 18, 2010 7:39 pm ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

102 980 raczej trudno znaleźć nie zjechane, a sam pomiar kompresji aż tak wiele Ci nie powie.
Sam tak się zrobiłem i wyciagałem na drugi dzień silnik, na szczęscie żadnych dodatkowych kosztów, a stary oddałem do naprawy.

Poszukaj od 124 lub 190E, sam słupek pasuje, a osprzęt przełożysz.
jedyna róznica to bedziesz miał zawory regulowane na hydro, a nie ręcznie.

M-103 pasuje, i nie ma z tym tyle roboty, jednak jest trochę rzeźbiarstwa.
Spokojnie na M-103 możesz zebrac 5 tysięcy, na zakup i montaż, gdzie zakup z ASB i dyfrem to nie jest nawet połowa tej kwoty.

Autor:  syjonix [ pn paź 18, 2010 10:10 pm ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

Bardzo dziękuje za odpowiedz, i teraz mam bardzo duży mętlik w głowie co zrobić;/ bo z jednej strony chciałbym inna ciekawa jednostkę w swoim w123 a z drugiej strony chce ja zostawić w oryginalnym stanie.Wiec możne jednak remont.Tylko czy ktoś z was orientuje się jaki jest koszt remontu takiego silnika?

Autor:  _me: how_ [ pn paź 18, 2010 10:19 pm ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

Pokaż auto, to ci powiemy co robić. Od tego trzeba zacząć.

Autor:  STREETFIGHTER [ wt paź 19, 2010 8:20 am ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

THC pisze:
M-103 pasuje, i nie ma z tym tyle roboty, jednak jest trochę rzeźbiarstwa.
Spokojnie na M-103 możesz zebrac 5 tysięcy, na zakup i montaż, gdzie zakup z ASB i dyfrem to nie jest nawet połowa tej kwoty.

Jeśli auto jest warte zabawy przy nim i nie zależy Ci strasznie na jego orginalności to wg. mnie jest to najtańszy sposób na naprawde cos fajnego bo auto zaczyna jeżdzić i daje frajde z golenia golfów III :)
Poszukaj od angola mają niewielkie przebiegi bo pojemnośc duża, a paliwo u nich drogie i gazu nie mają ,dlatego jest szansa kupic tanio i dobrze.A uwierz mi widziałem swoje byłe QP jak teraz lata fajnie bokiem, nie jest to co prawda 5.0 czy 5.6 L ale frajdy co niemiara. Jestem świeżo po remoncie M102 pomimo, że tego nie wymagał, czyli wymian i napraw o połowę mniej, a już poszło 3 tys. pln ! Zostało to co jest w stanie wyżej niż b.dobrym bo gdybym chciał zmienić wszystko na nowe to drugie tyle też by poszło, a nadal masz tylko 2.3L. Ja mam w 100 % orginalne auto bez braków więc nawet o tym nie myśle, ale do innego auta bez zastanowienia 3.0 M103.

Autor:  PanKot [ wt paź 19, 2010 10:46 am ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

Aby powiedzieć, że dobrze zrobiło się remont silnika należy wydać ok 6 tys. zł.
Słupek ze 190-tki i 124-ki pasuje a wydasz na niego ok. 1,5 tyzł + 500,-zł przekładka.
Tak więc wychodzi, że możesz 3 razy podjąć ryzyko zakupu używki.
Ja właśnie tak zrobiłem. Mam na stanie 2 silniki z osprzętem i 1 słupek nie nadające się do założenia. Kosztowało mnie to wszystko 1,9 tys.zł.
Za trzecim razem trafiłem 190-tkę bez prawa rejestracji z przebiegiem 114 tys.
Kupiłem silnik za 1,2tys.zł.
Więc, wydałem ok. 4 tys.zł i mam kupę części... i złomu. Ale mam też silniczek, który chodzi jak zegareczek.
Żałuję, że nie kupiłem skrzyni ale gość chciał za nią 800zł. Nie miałem już wolnych środków płatniczych. A szkoda.

Autor:  THC [ wt paź 19, 2010 7:24 pm ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

PanKot pisze:
Słupek ze 190-tki i 124-ki pasuje a wydasz na niego ok. 1,5 tyzł + 500,-zł przekładka.


Półtora to o 50% za drogo, ja taka przekładkę zrobie w 8 godzin, i spokojnie nie za 500zł.
Ale co kraj to inne ceny.

Autor:  georem [ wt paź 19, 2010 10:37 pm ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

THC pisze:
Półtora to o 50% za drogo, ja taka przekładkę zrobie w 8 godzin, i spokojnie nie za 500zł.
Ale co kraj to inne ceny.


A masz może taki silnik w naprawdę świetnym stanie? Sam zastanawiam się nad wymianą silnika, ostatnio z mojego leci olej spod głowicy, już raz to robiłem i wytrzymała 65.000km, kupiłbym taki silnik z W201/W124 do mojej S123.

Autor:  THC [ wt paź 19, 2010 11:10 pm ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

Nie mam, nie handluje już częściami.
980 dało rade kupić jeszcze z gelandy jakieś demobilowej, i nawet ktoś na forum kupił od kogoś z forum taki silnik za niemało prawie 2 koła.
ewentualnie z uk, ale odległość i inne koszta wykluczają taką operację.

Na Twoim miejscu naprawiłbym to, szkoda prądu na poszukiwania i nerwy po odpaleniu ewentualnej igły lub złomu.
Mi w przełożonym przeskoczył łańcuch po 150km, a silnik ładnie pracował, więc dałem do szlifu stary i jeszcze nim nakręciłem troche kilometrów.

Te silniki już będą padały, jedno po drugim.
102 nie były takie jak diesle, po 300 tysiącach można spodziewać się wszystkiego, a jedyny pewnik to remont własnego.Ustawianie zaworów o których pisałeś , że bywa męczące co 10 tysięcy to raczej urok tych silników.Teraz kiedy mam 103 to nuda jakas taka:)

Autor:  georem [ śr paź 20, 2010 8:17 am ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

THC pisze:
Te silniki już będą padały, jedno po drugim.
102 nie były takie jak diesle, po 300 tysiącach można spodziewać się wszystkiego, a jedyny pewnik to remont własnego.Ustawianie zaworów o których pisałeś , że bywa męczące co 10 tysięcy to raczej urok tych silników.Teraz kiedy mam 103 to nuda jakas taka:)


No moja beka ma 335 kkm na liczniku, czyli jest w moich rękach już ponad 100 kkm, jeszcze nigdy tak dużo/długo nie jeździłem żadnym autem. Remont bardzo chętnie, ale to trwa kika dni conajmniej i musiałbym kupić/pożyczyć auto na ten czas bo nie będę SLem jeździł w terenie. Zastanawiam się czy nie kupić tego silnika bo mam go pod nosem:

http://allegro.pl/silnik-mercedes-190-w ... 88873.html

Tak jak pisałeś, przekładka to 1 dzień a nie kilka. Zawsze swój silnik mogę dać do remontu, ale będę mobilny w tym czasie.

Autor:  syjonix [ śr paź 20, 2010 11:15 am ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

Zdjęcia wrzucę tylko obecnie mieszkam w warszawie a samochód i zdjęcia są w Zamościu.No to faktycznie remont silnika to kosztowna rzecz;/najlepiej by było dla mnie kupić jakiś pewny silnik za mniejsze pieniądze niż remont obecnego.Ale obawiam się ze to nie będzie łatwe i szybkie:/a samochód jest potrzebny:)a mój mechanik jeszcze nie postawił diagnozy bo nie ma czasu jej rozebrac:/ a ja wiem tylko ze w silniku coś ostro stuka:/

Autor:  THC [ śr paź 20, 2010 9:06 pm ]
Tytuł:  Re: w123 230 wymiana silnika

Stuka zazwyczaj panewka.
U mnie przynajmniej tak było.
Oddałem do mechanika tylko sam słupek bez miski nawet.
Szlif i wymiana panewki chyba na trzech cylindrach i jednej z podparcia wyszło 600zł w tym stówa za robote.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/