MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=52054
Strona 1 z 1

Autor:  PanKot [ śr lis 24, 2010 7:14 pm ]
Tytuł:  [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

Panowie, co myślicie o czymś takim - tak połączyć elektrykę halogenów z kierunkowskazami aby podczas skręcania załączał się halogen od strony włączonego kierunkowskazu? Byłoby to coś a'la lampa doświetlająca pobocze.
Nie będzie szpecić bo nic nie dokłamy a chyba nie ma przepisu, który zabraniał by tego.
Nie wiem jak u Waszych beczkach ale w mojej halogeny świecą bardzo nisko i na boki.
Idealnie nadają się do doświetlania kierunku w którym zamierzam zakręcić.
Dużo jeżdżę i zauważyłem, że lampy bardzo szybko się brudzą i przez to słabo oświetlają drogę a halogeny mimo, że są zesplone za tym samym szkłem dobrze doświetlają pobocze. Wczoraj, na trasie miałem już nieźle przybrudzone lampy i zjeżdżającz na stację benzynową włączyłem sobie halogeny przy skręcie. Miałem idealną widoczność.
Dzięki temu ominąłem jakiś kawałek szyny kolejowej, który tam leżał. Opona byłaby rozdarta jak nic!

Autor:  bary123ce [ śr lis 24, 2010 8:25 pm ]
Tytuł:  Re: [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

PanKot pisze:
chyba nie ma przepisu, który zabraniał by tego.

nie można używać tych świateł, gdy widoczność jest prawidłowa.

Autor:  Bukol [ śr lis 24, 2010 8:29 pm ]
Tytuł:  Re: [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

Współczesne auta (niektóre) tak mają, także kupowane w Polsce z naszą homologacją. Zatem nie jest to nielegalne do końca. Diagnosta może co prawda mieć wątpliwości, ale w sumie takie rozwiązanie jest dobre - nikogo nie oślepia, a pomaga.

Autor:  SKOWRON [ śr lis 24, 2010 8:39 pm ]
Tytuł:  Re: [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

Zauważyłem, że jest to chyba standard w nowych samochodach kl. średniej i wyższej. Zwróćcie uwagę na jakimś skrzyżowaniu, sporo już tego jeździ.

Autor:  _me: how_ [ śr lis 24, 2010 9:17 pm ]
Tytuł:  Re: [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

Pierwszy to chyba nawet był Mercedes z takim patentem.
Jechał za mną kiedyś nowy ML, przejeżdżaliśmy przez kilka małych rond i garbów i byłem oburzony jakością wykonania podłączeń elektrycznych w nowych Mercedesach. Uświadomił mnie dopiero Gerri.

PanKot pisze:
Panowie, co myślicie o czymś takim - tak połączyć elektrykę halogenów z kierunkowskazami aby podczas skręcania załączał się halogen od strony włączonego kierunkowskazu?


A jak będziesz jechać za mną w nocy i będziesz zmieniał pas lub przygotowywał się do skrętu, to będziesz świecił mi po plecach i lusterkach? Patent, który jest homologowany włączany jest kołem kierownicy i to do jakiejś określonej prędkości. Po to właśnie, żeby doświetlić zakręt, pieszego, czy jak u ciebie wystającą szynę kolejową na stacji benzynowej (sic!) Ściągacie paliwo z lokomotywy?? U ciebie będzie tak, że ty będziesz się zastanawiał, czy użyć kierunku (czyli zajmował się głupimi rzeczami zamiast sytuacją na drodze), a ja znowu powiem głośno: "co za debil znowu jedzie na p-mgielnych" i naprawdę będę miał niekłamaną ochotę włączyć halogen u siebie i przytrzymać świecącemu buzię ze dwie minuty przy lampie, żeby się raz a skutecznie oduczył, bo oprócz Twojego pomysłu nie podoba mi się także nowa moda, czyli włączanie p-mgielnych, bo fajnie wyglądają.

Autor:  wojtasR [ śr lis 24, 2010 10:25 pm ]
Tytuł:  Re: [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

Z tego co wyczytałem w sieci dopuszczane jest doświetlanie przy prędkości poniżej 40 km/h.

Doświetlanie włącza się wtedy przy załączeniu kierunku lub przy mocnym skręcie kierownicą.

Ponoć reguluje to UE na mocy regulacji ECE 119 z 6 kwietnia 2005 (to akurat z aukcji allegro - papieru nie chciało mi sie szukać ani czytać).

W beczce info o tym ile jedziesz możesz wziąc z zegarów (jest tam wstyczka do tempomatu - u mnie jest a tempomatu nie mam). Info o tym, że jest włączony kierunek też nie trudno. Gorzej z tym skrętem - jakieś dodatkowe sytyki na przekładni kierowniczej.

Z tego co wyczytałem to w w219 przy załączonym wstecznym światła załączają się na odwrót - czyli jeszcze info o wstecznym - też sie da :)

Teraz lutownica w dłoń i do roboty :P.

Ja ogólnie nie lubie jak moje auto decyduje co ma robić (no oprócz automatycznej skyrzni :P ), więc lutować nie będę.

Pozdrawiam

Autor:  Jawu [ czw lis 25, 2010 8:38 am ]
Tytuł:  Re: [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

To "nowoczesne" rozwiązanie świateł było zastosowane w Citroenie, w modelach DS19 / DS 21 - pół wieku temu.

Autor:  Bukol [ czw lis 25, 2010 9:02 am ]
Tytuł:  Re: [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

Jawu pisze:
To "nowoczesne" rozwiązanie świateł było zastosowane w Citroenie, w modelach DS19 / DS 21 - pół wieku temu.


E - coś Ci tam świta, ale nie do końca. DS-y miały skrętne reflektory, a nie zapalane dodatkowo p-mgielne. Poza tym nie w DS19 tylko w wyższym DS21.

Autor:  PanKot [ czw lis 25, 2010 12:13 pm ]
Tytuł:  Re: [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

_me: how_ pisze:
(...)A jak będziesz jechać za mną w nocy i będziesz zmieniał pas lub przygotowywał się do skrętu, to będziesz świecił mi po plecach i lusterkach?

No, nie zupełnie tak. Chyba sam przyznasz, że w lusterkach halogeny nie oślepiają (sam sprawdzałem) - jeśli są dobrze ustawione. Bardzej przeszkadzają tylne przeciwmgielne. Te walą po oczach równo. Nawet na trasie jak ktoś leci z przeciwka na halogenach to mi mniej przeszkadza. Przeleci i po zawodach a tylne jasne światło razi niemiłośiernie wiele dłużej - zanim takiego debila wyprzedzę.
_me: how_ pisze:
(...)Patent, który jest homologowany włączany jest kołem kierownicy i to do jakiejś określonej prędkości. Po to właśnie, żeby doświetlić zakręt, pieszego, czy jak u ciebie wystającą szynę kolejową na stacji benzynowej (sic!)

I tu własnie trzeba wymyślić taki patent aby automatycznie jedna strona się załączała tylko przy prędkości poniżej 40km/h. Czyli przy skręcie w boczną drogę a nie przy zmianie pasa na autostradzie.
_me: how_ pisze:
(...) a ja znowu powiem głośno: "co za debil znowu jedzie na p-mgielnych" i naprawdę będę miał niekłamaną ochotę włączyć halogen u siebie i przytrzymać świecącemu buzię ze dwie minuty przy lampie, żeby się raz a skutecznie oduczył, bo oprócz Twojego pomysłu nie podoba mi się także nowa moda, czyli włączanie p-mgielnych, bo fajnie wyglądają.

Tu też masz rację. Faktycznie zapanowała moda na jazdę na przeciwmgielnych. Mi też się to podobało ale nie dlatego, że fajnie wygląda ale dlatego, że lepiej widać obie strony pobocza i można dostrzec wcześniej pie****ch batmanów i rowerzystów, którzy idą bądź jadą poboczem bez odblasków i oświetlenia.
Zrozumiałem, że źle robię jak kiedyś na CB usłyszałem: "witamy w klubie halogen". Teraz załączam sobie czasmi jak jestem sam na drodze, a że dużo jeżdżę nocą to mam chwile radochy jak na aliena przystało.

Autor:  PanKot [ czw lis 25, 2010 12:27 pm ]
Tytuł:  Re: [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

wojtasR pisze:
Z tego co wyczytałem w sieci dopuszczane jest doświetlanie przy prędkości poniżej 40 km/h.

Doświetlanie włącza się wtedy przy załączeniu kierunku lub przy mocnym skręcie kierownicą.

Ponoć reguluje to UE na mocy regulacji ECE 119 z 6 kwietnia 2005 (to akurat z aukcji allegro - papieru nie chciało mi sie szukać ani czytać).

W beczce info o tym ile jedziesz możesz wziąc z zegarów (jest tam wstyczka do tempomatu - u mnie jest a tempomatu nie mam). Info o tym, że jest włączony kierunek też nie trudno. Gorzej z tym skrętem - jakieś dodatkowe sytyki na przekładni kierowniczej.

Z tego co wyczytałem to w w219 przy załączonym wstecznym światła załączają się na odwrót - czyli jeszcze info o wstecznym - też sie da :)

Teraz lutownica w dłoń i do roboty :P.

Ja ogólnie nie lubie jak moje auto decyduje co ma robić (no oprócz automatycznej skyrzni :P ), więc lutować nie będę.

Pozdrawiam

Bardzo cenne uwagi.
A odnośnie nakładu pracy to chyba nie będzie to tak skomplikowane aby nie było niemożliwe a przede wszystkim jest bardzo mała i wręcz niewidoczna ingerencja w stan fabryczny autka. Taka przeróbka to dla niektórych "mały pikuś" w porównaniu z odbudową samochodu.

Autor:  Kulka [ czw lis 25, 2010 12:41 pm ]
Tytuł:  Re: [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

takie pomysły były już stosowane 30 lat temu w Cadillacach:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Przy wrzucenie kierunkowskazu włączała się lampa na błotniku oświetlająca skrzyzowanie.

Autor:  Jawu [ czw lis 25, 2010 2:05 pm ]
Tytuł:  Re: [123] przeróbka halogenów, doświetlanie pobocza

Bukol pisze:
Jawu pisze:
To "nowoczesne" rozwiązanie świateł było zastosowane w Citroenie, w modelach DS19 / DS 21 - pół wieku temu.


E - coś Ci tam świta, ale nie do końca. DS-y miały skrętne reflektory, a nie zapalane dodatkowo p-mgielne. Poza tym nie w DS19 tylko w wyższym DS21.


Nic mi nie świta, tylko wiem, że DS-y miały skręcane reflektory. Nie pamiętałem tylko, czy było to w 19, czy w 21, dlatego napisałem DS19/DS21. W pomyśle Kolegi Pana Kota i w Citroenie chodziło o oświetlenie pobocza, przy skręcaniu. W obu rozwiązaniach są tylko inne światła i ich sterowanie do osiągnięcia podobnego celu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/