MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

ograniczony poślizg w123 o co chodzi
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=52348		 Strona 1 z 2
Autor:  wojteksend [ sob gru 18, 2010 6:58 pm ]
Tytuł:  ograniczony poślizg w123 o co chodzi
witam w mojej beczce jest cos takiego jak tylna os z dyferencjalem o ograniczonym poslizgu (nie ASD!)

o co w tym chodzi?
Autor:  piotrek16v [ ndz gru 19, 2010 3:13 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
bo to jest LSD częściowa szpera czyli jeśli jedno koło zacznie się obracać na śliskim to tarczki w moście częściowo zblokują mech różnicowy i część mocy pójdzie na drugie koło (o lepszej przyczepności)
w praktyce po latach to nie za bardzo działa
trzeba stosować specjalny olej albo dodatek do oleju
dużo takich wynalazków jest w amerykańskich samochodach typu SUV np FORD EXPLORER
Autor:  tpp [ ndz gru 19, 2010 4:19 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
a propos obracania to ja właśnie zauważyłem ostatnio w moim aucie (w123 300d), że na śliskim nagle kręciło się tylko jedno koło zaś drugie, nie... jak już było bardzo trudno z ruszeniem...
Autor:  Xytras [ ndz gru 19, 2010 4:35 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
I co w tym dziwnego?
Autor:  tpp [ ndz gru 19, 2010 5:09 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
no właśnie to, że nie kręci się jedno koło a drugie się kręci...O co chodzi?
Autor:  heniekx [ ndz gru 19, 2010 5:13 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
tpp pisze:
a propos obracania to ja właśnie zauważyłem ostatnio w moim aucie (w123 300d), że na śliskim nagle kręciło się tylko jedno koło zaś drugie, nie... jak już było bardzo trudno z ruszeniem...

Zepsuł Ci się dyfer pewnie, jeżeli zawsze kręci Ci się na śliskim tylko jedno koło i na dodatek zawsze z tej samej strony to masz uwalone satelity w mechanizmie różnicowym. [palacz]
Najprostsza naprawa to rozebrać cały dyfer i zaspawać je na stałe, wtedy będziesz miał zawsze równo rozłożony moment i będą Ci się kręcić zawsze 2 koła [zlosnikhihi]
Autor:  tpp [ ndz gru 19, 2010 5:21 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
heniekx pisze:
jeżeli zawsze kręci Ci się na śliskim tylko jedno koło [zlosnikhihi]


właśnie chodzi o to, że nie zawsze, tylko czasem...
na R oba się kręcą tylko na D czasem jedno nie zaskakuje, ale tylko jak wyjeżdża się np. z głębokiej śliskiej kopki śniegu
Autor:  heniekx [ ndz gru 19, 2010 5:25 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
tpp pisze:
właśnie chodzi o to, że nie zawsze, tylko czasem...
na R oba się kręcą tylko na D czasem jedno nie zaskakuje, ale tylko jak wyjeżdża się np. z głębokiej śliskiej kopki śniegu


No to już niedługo nadejdzie jego kres, szykuj się na wymianę dyfra lub zrób tak jak napisałem wyżej. Zima jeszcze potrwa najmniej miesiąc więc na twoim miejscu zaspawałbym już teraz, łatwiej będzie Ci wyjeżdżać z kopnego śniegu i podobnych !
Autor:  THC [ ndz gru 19, 2010 5:35 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
tpp pisze:
no właśnie to, że nie kręci się jedno koło a drugie się kręci...O co chodzi?



Miałem to u siebie okazało sie potem,że padł dyfer i napędzał ciagle jedno koło.
Z czasem a miałem tak z 4 lata , jedna opona była łysa ta napędzana, a druga ta nie napedzana była dobra, to przemieniałem je stronami.
To ewidentna wada tych beczkowych dyfrów, prawie każdy ma tak że jedno koło jest napędzane.
Nie poznasz tego latem , właśnie zima wyłazi.
Ten kto wie to zaspawa dyfer na stałe, stary patent z poloneza.
Nic sie nie przejmuj tylko w kopke sniegu parkuj tym napędzanym kołem i będzie ok.
[palacz]

PS. Da rade podejśc elektroda przez korek od oleju, wtedy odpada zdejmowanie pokrywy.
Zobacz elektrodą ósemką.
Autor:  tpp [ ndz gru 19, 2010 5:37 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
THC pisze:
Nic sie nie przejmuj tylko w kopke sniegu parkuj tym napędzanym kołem i będzie ok.
[palacz]


Ha :)
Dzięki... taki polski sposób się znalazł... doraźny wszak, acz wykorzystam :)
Autor:  THC [ ndz gru 19, 2010 5:45 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
tpp pisze:
THC pisze:
Nic sie nie przejmuj tylko w kopke sniegu parkuj tym napędzanym kołem i będzie ok.
[palacz]


Ha :)
Dzięki... taki polski sposób się znalazł... doraźny wszak, acz wykorzystam :)


Najprostsze rozwiązania sa najlepsze.
Można tez zmniejszyć ciśnienie w tym nie napędzanym kole i wtedy ma większe opory toczenia i tez jest napędzane, ale e 300D to ono ma wtedy około 38 koni, a 50 koni ma te drugie.
Autor:  heniekx [ ndz gru 19, 2010 5:52 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
Żeby sprawdzić czy dyfer klęka wystarczy:wbić bieg i podnieść auto do góry, tak żeby oba tylne koła były w powietrzu i pokręcić jednym z kół, jeśli drugie koło będzie się kręciło w odwrotnym kierunku to masz 100% pewności. Aha jak wrzucisz wtedy luz to może być tak, że będzie się kręciło tylko jedno koło - ważne żeby auto miało podczas sprawdzania spuszczony ręczny - łatwiej się sprawdza [zlosnik]
Autor:  tpp [ ndz gru 19, 2010 6:01 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
A w automacie ? (mam automat)
Autor:  Gajowy [ ndz gru 19, 2010 6:23 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
Ja bym zaspawał, można wtedy fajne sztuczki w zakrętach robić [zlosnik] .
W automacie tak samo,sprawdzasz dyfer czy skrzynię ???
Autor:  heniekx [ ndz gru 19, 2010 6:33 pm ]
Tytuł:  Re: ograniczony poślizg w123 o co chodzi
tpp pisze:
A w automacie ? (mam automat)

W automacie sprawdzasz na "P" a jak chcesz wbić luz to na "N"
Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/