MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na diesel
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=54108
Strona 1 z 6

Autor:  barpawel [ pt kwie 15, 2011 9:37 pm ]
Tytuł:  w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na diesel

moja cierpliwosc sie konczy
podpale dziada i powiesze na płocie
na koniec posypie solą aby szybciej zgnił

no dobra czas przejsc do sedna sprawy
kupiłem smierdzielowi nowy olej wymieniłem go, zalałem ciutke wachy ale nie za duzo bo cena powala na kolana
otwarłem garaz i heja z zimnym łokciem przez łosiedle zrobiłe ze 5 km i stwierdziłem ze czas wracac zanim paliwa mi zabraknie [zlosnikhihi]

no i wjeżdżam do garazu i nagle smierdziel zdechł i tak se pozostał w połowie wjazdu

maska w góre
sprawdzam macam wącham
i po 3 [palacz] wywnioskowałem ze iskra jest na tyle mocna ze muche to moze by powaliła
ale na zapłon mieszanki to raczej nie ma szans (barwe ma jak kupa i cienka jak szpilka)

zamieniłem ze 3 cewki-nadal to samo
zmieniłem na stary kondensator-nadal to samo
poczysciłem styki i przerwy w przerywaczu-nadal to samo

i co dalej?

mysle ze dawno temu powinienem to zrobic (odkąd zaczeły sie problemy z silnikiem) wstawic tam OM i jezdził bym tanio i bez problemów z iskrą

czy skrzynia podejdzie oryginalna do 300d (chce pozostawic zmiane biegów przy kierownicy)
ewentualnie czy po przekładce silnika i skrzyni wał bedzie pasowac czy tu tez trza kombinowac
czy łapy silnika trza dorabiac czy bedą pasowac od trzysety czy od m180
mile widziane inne sugestie
http://www.youtube.com/watch?v=x_CYcIlrXqE&feature=mfu_in_order&list=UL

kupie beke 300D moze byc złamana bez papierów ale silnik musi byc dzwon i do -30 odpalac od strzała bez grzałki w bloku

Autor:  Stomek [ pt kwie 15, 2011 10:26 pm ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

Mam takiego 300d, oddam z potrzebnymi gratami do przeszczepu [oczko]
Z wybierakiem przy kierownicy to zaden problem, po prostu ciegla ida od przodu do tylu , a nie odwrotnie. Zepniesz z beczkowa czwora i reszte sobie uregulujesz. Nie wiem jak natomiast przedstawia sie to z lapami silnika

Autor:  Gab [ pt kwie 15, 2011 11:08 pm ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

barpawel pisze:
no dobra czas przejsc do sedna sprawy
kupiłem smierdzielowi nowy olej wymieniłem go, zalałem ciutke wachy ale nie za duzo bo cena powala na kolana
otwarłem garaz i heja z zimnym łokciem przez łosiedle zrobiłe ze 5 km i stwierdziłem ze czas wracac zanim paliwa mi zabraknie [zlosnikhihi]
no i wjeżdżam do garazu i nagle smierdziel zdechł i tak se pozostał w połowie wjazdu


A może jednak problemem jest to powalanie na kolana? ;) Sprawdziłeś mu to paliwo?
Co ty tam masz pod maską? Dwa źle wyregulowane gaźniki i 6-garów, taka kombinacja
potrafi nieźle zassać :) Widzę ile mój M110 ciągnie na samo odpalanie i rozgrzewanie.
W takim cyklu to one palą 15 na 50 km a nie na 100.

Sprawdzałeś, czy zapali jak wystygł? Może ma coś ze ssaniem (nie wiem jakie tam jest,
jak automatyczne to tym bardziej) i go zalewa.
Bo coś z tą słabą iskrą to mi się nie widzi. Czemu jednak chwilę wcześniej zapalił i co
mu się niby mogło tak zepsuć przez te 5 km? Sprawdziłeś ustawienie zapłonu?
To też może mieć wpływ i zimny odpala a gorący już nie.

Nie rób śmierdziela i biedoklepa z fajnego auta [hihi]

Gab

Autor:  desperado [ pt kwie 15, 2011 11:23 pm ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

Jak to nie brak paliwa to :
- kopułka rozdzielacza (mogą być wytarte styki), przewód od kopułki do cewki, uszkodzony palec
- gaźnik ( dziurawy pływak, uszkodzony zawór w komorze pływakowej, dysza główna, dysza biegu jałowego, woda w komorze pływakowej )
- Przestawiony aparat zapłonowy, np z powodu poluzowania się śruby zacisku lub jej urwania
- nagar na stykach przerywacza lub wypalone styki
- uszkodzony albo zablokowany przyspieszacz zapłonu

Autor:  barpawel [ sob kwie 16, 2011 9:30 am ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

Gab pisze:

A może jednak problemem jest to powalanie na kolana? ;) Sprawdziłeś mu to paliwo?
Co ty tam masz pod maską? Dwa źle wyregulowane gaźniki i 6-garów, taka kombinacja
potrafi nieźle zassać :) Widzę ile mój M110 ciągnie na samo odpalanie i rozgrzewanie.
W takim cyklu to one palą 15 na 50 km a nie na 100.

Sprawdzałeś, czy zapali jak wystygł? Może ma coś ze ssaniem (nie wiem jakie tam jest,
jak automatyczne to tym bardziej) i go zalewa.
Bo coś z tą słabą iskrą to mi się nie widzi. Czemu jednak chwilę wcześniej zapalił i co
mu się niby mogło tak zepsuć przez te 5 km? Sprawdziłeś ustawienie zapłonu?
To też może mieć wpływ i zimny odpala a gorący już nie.

Nie rób śmierdziela i biedoklepa z fajnego auta [hihi]

Gab


no mam tam 2 zle wyregulowane gazniki i te nieszczesne 6 garów i automatyczne ssanie
ale mysle ze to nie w tym tkwi problem
paliwo jest bo odkrecałem kruciec powrotny i sika paliwo tak samo filtry są napełnione
gazniki rozebrane i profilaktycznie dmuchniete paliwo w nich było wody brak

a co mu moze dolegac skoro 15 min wczesniej odpalił i nawet przejechał 5km

no tu cie Gab zaskocze to auto jest tak nieprzewidywalne ze nawet bys sie niespodziewał

niedalej rok temu miałem identyczny przypadek
wyjechałem i ledwo wróciłem prychając i strzelając
okazało sie cewka miała przebicie i iskra raz była raz nie albo była słaba
wtedy to zanabyłem 3 cewki na przydroznym szrocie
wszystkie sprawdziłem i na kazdej działał tak samo profilaktycznie zakupiłem kondensator


wczesniej auto mogło stac 2 miechy ładowałem aku i odpalał na 2 obroty wałem
jak zimny to 1 obrót jak ciepły to cwierc obrotu

ssanie sie otwiera i zamyka to tez sprawdzone

tak jak wczesniej pisałem iskra jest ale bardzo cienka
nawet w ciemnosci trudno ją dostrzec kolor ma bardziej brunatny
i na tym chce sie skupic tylko ze pomysły mi sie skonczyły

Stomek pisze:
Mam takiego 300d, oddam z potrzebnymi gratami do przeszczepu [oczko]
Z wybierakiem przy kierownicy to zaden problem, po prostu ciegla ida od przodu do tylu , a nie odwrotnie. Zepniesz z beczkowa czwora i reszte sobie uregulujesz. Nie wiem jak natomiast przedstawia sie to z lapami silnika

o i o taka odpowiedz mi chodziło a co z wałem skrzynie chyba mają rózną długosc
napisz mi jeszcze wiela za to chcesz?
choc nie ukrywam ze chciałbym kupic całe auto dac nawet troche wiecej i na spokojnie przekładac

Autor:  KarolS1988 [ sob kwie 16, 2011 10:51 am ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

wał do skrócenia pewnie będzie, miałem 108 z dieslem i wał był skracany jak byś napisał tydzień prędzej to bym ci oddał za flaszkę a tak pojechał na złom

Autor:  DJ MAKU [ sob kwie 16, 2011 8:08 pm ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

barpawel pisze:
kupie beke 300D moze byc złamana bez papierów ale silnik musi byc dzwon i do -30 odpalac od strzała bez grzałki w bloku


Masz marzenia chłopie... [zlosnikhihi]
Przy -30 to chciałbym widzieć odpalanie nowego fabrycznie 617, ale takiego po nocy, całego zmrożonego po 12 godzinach stania. Moim zdaniem co najwyżej 30-40% szans że by zagadał bez specjalnego przygotowania, co najwyżej z aku przyniesionym z ciepłego pomieszczenia...

Daj sobie siana, jak trafisz taki co przy -10 będzie zapalał z "setki" po dwóch-trzech grzaniach to masz zaj*bistego farta i lepiej zacznij grać w Lotto zamiast tu pisać.
W 'rozpirzonej' budzie już dziś nie trafisz dobrego silnika.

Stomek pisze:
Mam takiego 300d, oddam z potrzebnymi gratami do przeszczepu [oczko]

Taa, jasne... [hihi] Jak każdy dzisiaj w ogłoszeniach:
Cytuj:
Nie miałem z nim kłopotuw nawet w te mrozy. Przy -20 odpalał od "sztrzała" bez najmniejszego problemu.
- pisownia oryginalna

Autor:  KarolS1988 [ sob kwie 16, 2011 9:56 pm ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

czy ja wiem, po 7 latach stania przy -15 stopniach i rozładowaniu jednego aku do zera moje pierwsze 115 odpaliło, później już paliło od strzała nawet w takie mrozy ;)

Autor:  barpawel [ sob kwie 16, 2011 10:58 pm ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

no dobra DJ nie gorączkuj sie
coście tacy wszyscy poważni
nawet pożartować se nie mozna
no z tym -30 to wiem nawet nowe pikaczento nie odpali a gdzie stary mercedres
i tak przecie takim autem nie jezdze w zime wiec jak dla mnie moze odpalac przy plus 10
ale mniejsza o to
smierdziel ozył sam nie wiem jak to zrobiłem ale działa zobaczy co bedzie jutro i czy moze znowu czyms mnie zaskoczy

ale trzysete i tak se wstawie poczekam z tym do zimy

Autor:  Mietas [ ndz kwie 17, 2011 12:31 pm ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem [zlosnik2]

Autor:  franc [ ndz kwie 17, 2011 1:08 pm ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

kolego podłącz cewke bezpośrednio pod pase a przerywacz bez tego opornika co pytałes w innym poscie i powinno byc ok.Opornik jest przystosowany do fabrycznej cewki a jeśli masz inną to już nie to i przez to masz małą iskre..

Autor:  barpawel [ wt kwie 19, 2011 8:46 am ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

no dobra decyzja praktycznie zapadła
nie chce tego robic ale musze wiecej z dziadem nie bede sie meczyc
i teraz mam kilka konkretnych pytan co do om617
jaką mase moze miec kompletny silnik om? podobna bedzie do m180?
czy zawieszenie nie ucierpi w skrzydlaku
czy pompe wspomagania mozna zdemontowac?
i czy filtr paliwa tez da sie gdzies delikatnie przeniesc?
bo z tego co zauwazyłem na filmiku powyzej goscie wycieli całe mocowanie aku i widac ze własnie pompa wspomagania bardzo duzo miejsca zabiera
i jaki aku do tego musi byc bardziej potrzebne by były wymiary?
nie chce robic na tyle duzych modyfikacji w komorze aby po jakims czasie wrócic do oryginału

a moze zaadoptowac kompletny silnik z w110 demon predkosci to to nie bedzie ale i mniej modyfikacji

Autor:  Stomek [ wt kwie 19, 2011 12:29 pm ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

Najlepiej miec OM 617 od /8 , wtedy 99% pasowalnosci, ale z beczkowym tez sie da zrobic porzadek, w koncu to te same bloki, tylko osprzet inny.

Autor:  barpawel [ wt kwie 19, 2011 8:41 pm ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

czy byłby ktos z posiadaczy beczkowych om617
aby sprawdził kilka elementów u siebie sprawa dosyc pilna
mianowicie
w om617 jest filtr oleju podpiety metalowymi przewodami do chłodnicy i miski
czy on jest przykrecony na stałe jakos z blokiem czy da rade go przeniesc oczywiscie po wykonaniu nowych przewodów i uchwytu w inne miejsce np zamiast pompy wspomagania
(czy moze po odkreceniu uchwytu zostanie tam dziura w bloku?)
pytam o to ze wzgledu na to iz u mnie dokładnie w tym miejscu jest mechanizm zmiany biegów ten od kierownicy a nie chce tego demontowac i wiercic dziór w tunelu wole sie pomeczyc z wodzikami i zostawic zmiane przy kierownicy
jesli nie da rady go przeniesc to moze inny beczkowy klekot ma ten filtr troszke inaczej umiejscowiony?
poprosze jeszcze aby ktos porobił mi wymiary tego silnika tzn
dł i szer bloku tak pi razy oko
dł łap silnika
i całą szerokosc silnika łącznie z łapami od srodka srub

no i najciekwasza sprawa
jak auto bedzie sie zachowywac po zmianie silnika dyfer zostaje oryginał
czy nie bedzie problemów z ruszaniem albo przyduszaniem na biegach
a moze bedzie mu łatwiej ruszyc jedynie prekosc max sie zmniejszy(na tym mi nie zalezy wystarczy aby bujał sie bez problemu do 80km/h)

aha
tak jak pisałem wczesniej mam zamiar kupic całe auto aby nie było problemu z pierdołami
i tu mam kolejne pytanie mam na oku juz jeden egzemplarz który ma juz om617 ale wczesniej tam było 200D?(sprawa szczepcia czy kunda mnie nie interesuje biore jednostke a reszta do huty)
gosciu twierdzi ze silnik dzwon i zajade nim wszedzie podobno wtryski robione i ustawiane zawory jakies tam pierdoły nawet podobno pali od strzała do -20 i auto jest w ciagłym uzyciu ma przegląd i ubezpieczenie
gosciu twierdzi ze są tam jakies duze swiece zarowe o co z tym chodzi?
wyczytałem ze były 2 wersje om617 bez turbo
wczesna miała 80km a potem 88km(on twierdzi ze ma 88km)no na słuch ja tego nie stwierdze)
wiec co moge sprawdzic aby sie dowiedziec dokładnie jaki tam siedzi silnik
czym one sie rózniły
czy po fotach cos da wywnioskowac albo nr silnika
jeszcze zadzownie do niego wypytam sie czy skrzynie tez zmieniał czy została ta od 200d
jesli została ta od 200 to czy te skrzynie sie czyms rózniły?

Autor:  DJ MAKU [ wt kwie 19, 2011 8:57 pm ]
Tytuł:  Re: w111 kolejny problem licha iskra a moze przekładka na di

Filtr oleju jest na stałe przykręcony do bloku a przewody idą do chłodnicy, do miski nie. Raczej ciężko to przenieść. Z bloku wychodzą kanały olejowe i wchodzą bezpośrednio do filtra, będzie więc dziura gdy go odkręcisz

Jeżeli tamten silnik ma duże świece to ma raczej 80KM, można to sprawdzić również po pompie wtryskowej - ta starsza ma większy regulator obrotów i siłownik podciśnienia od gaszenia zamontowany jest na tylnej jego ściance. Na tej nowszej pompie "siłownik" jest u góry. Również jeżeli pompa podciśnienia ma dwa przewody (oprócz tego do serwa jeszcze połączenie z filtrem powietrza) to jest to starszy typ, nowsza ma tylko jeden przewód.
Jeżeli wszystkie te trzy cechy posiada to na bank słabsza wersja, ale jak zdrowy to tych 8 koni mniej nie poczujesz.

Co do wspomagania to rozumiem, że Twój je ma i chcesz pompę tylko przenieść tak? Nie wiem gdzie masz pod maską wolne miejsce na nią, ale raczej z tym też może być problem, filtr paliwa to akurat pestka, chyba cały ten aluminiowy wspornik można zdemontować, jak nie to uciąć...

Akumulator chyba musi być 100Ah albo coś blisko tego, no więc standardowe wymiary. Trzeba wygospodarować miejsce na Beczkową podstawkę to i bateria wejdzie uwzględniając oczywiście wysokość.

Aha, jeszcze co do skrzyni, to nie ma generalnie znaczenia od czego pochodzi. Jakieś tam zmiany przełożeń 1-3 były między seriami, ale czwórka zawsze bezpośrednia jest, tak więc na jedno wychodzi. A most ma w 300D przełożenie 3.46, nie wiem jakie jest w Twoim, jeżeli mniejsze to będzie szybciej jechał a gorzej przyśpieszał czyli "przyduszał" jak to nazywasz, jeśli większe to jeszcze się może okazać że będziesz małolatów w Golfach spod świateł zawstydzał ;)

Strona 1 z 6 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/