MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

W 123 200d remontowac czy przekładac
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=54380
Strona 1 z 1

Autor:  adalbertus [ czw maja 05, 2011 6:18 pm ]
Tytuł:  W 123 200d remontowac czy przekładac

Witam. W związku, że podjałem męska decyzję co do remontu mojej żółtej kaczuchy mam dośc mocny dylemat.
Czy warto remontowac oryginalny silnik 200 d( 1982) czy kupic na zmiane( a jest okazja jak widze na forum )
Czy moze kupic drugi na czesci? Wiem,że ten silnik to najslabsza opcja i zastanwaialem sie nad zmiana na wiekszy,skoro jednak mam zamiar zostac przy oryginalnym kolorze i wnetrzu to kundlic go silnikiem nie wypada( oryginal to jednak oryginal).
Jakie macie zdanie na ten temat? Może ktos wie z doświadczenia jak finansowo może zaskoczyc mnie remont silika? [zlosnikeh] ( szlif pierscieni juz byl,silnik ma jakies 400 tys albo i wiecej, kopci i ma problemy pod górke ale ofolnie daje rade :lol: )
Z góry dzieki za opinie, pozdro!

Autor:  darus [ czw maja 05, 2011 7:11 pm ]
Tytuł:  Re: W 123 200d remontowac czy przekładac

Ciężko kupić silnik do 30-letniego auta w dobrym stanie. Myslę, że skoro zamierzasz odbudować auto i ma Ci służyć najlepszym rozwiązaniem bedzie remont silnika. Kiedyś dowiadywalem się o koszty remontu beczkowego silnika 2.4, naliczyłem ok 4tyś zł razem z tulejowaniem bloku. Oczywiscie to wstepne obliczenia, bo dojda jakieś pierdoły typu końcówki wtrysków, pompa wody itp. Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji sprawdziłbym kompresje starego sinika, bo to, że nie ma mocy i kopci wcale nie musi oznaczać remontu.

Autor:  chmielo [ czw maja 05, 2011 7:31 pm ]
Tytuł:  Re: W 123 200d remontowac czy przekładac

darus pisze:
Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji sprawdziłbym kompresje starego sinika, bo to, że nie ma mocy i kopci wcale nie musi oznaczać remontu.

Dokładnie, zacznij od tego.

Autor:  adalbertus [ pt maja 06, 2011 12:37 am ]
Tytuł:  Re: W 123 200d remontowac czy przekładac

ok.A jeśli jednak potrzebuje to warto kupic zamiennik?hmm?

Autor:  chmielo [ pt maja 06, 2011 1:09 am ]
Tytuł:  Re: W 123 200d remontowac czy przekładac

ciężko będzie Ci kupić dobry silnik, w poszukiwaniach wspomóż się miernikiem ciśnienia w cylindrach, on prawdę Ci powie ;)
BTW mam 220D pierwszo seryjne w bdb stanie [zlosnik]

Autor:  adalbertus [ pt maja 13, 2011 7:26 pm ]
Tytuł:  Re: W 123 200d remontowac czy przekładac

Jak juz, napoisalem,skoro zostaje przy oryginale to 200D [zlosnik] jak bym mial zmieniac na inny to wiadomo że mocniejszy [zlosnik] ale dzieki za oferte :)

Autor:  Kacper Kasperkiewicz [ sob maja 14, 2011 9:50 pm ]
Tytuł:  Re: W 123 200d remontowac czy przekładac

Koniecznie zostań przy oryginale. Dlaczego? Bo jest oryginalny i to w zasadzie powinno wystarczyć.

Zrób remont. To nie jest niemożliwe. Nie warto się tego bać po za tym każdy inny tez w zasadzie będzie do remontu.

Pewne rzeczy w życiu są bezcenne np. taki widok:
Obrazek

Mój kolega Jedras napisał genialny poradnik jak zabierać się za remont silnika. Przeczytaj sobie - to nic strasznego.

(Idzik proszę nie bij)

Remont silnika spalinowego - poradnik

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/