MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Klasyk po kraksie
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=54536
Strona 1 z 1

Autor:  chmielo [ śr maja 18, 2011 1:22 pm ]
Tytuł:  Klasyk po kraksie

Przez przypadek znalazłem. Nie wiem co bym zrobił na miejscu właściciela....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  polek [ śr maja 18, 2011 7:43 pm ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

miesiąc wolnego i pić by nie pamiętać a później to nie wiem co robić

Autor:  PanKot [ śr maja 18, 2011 8:34 pm ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

Nieźle!!!!!
Ale, przednia szyba cała.
Wiadomo - Mercedes.

Autor:  desperado [ śr maja 18, 2011 10:31 pm ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

Ciekawe co zostało z tego drugiego- pewnie niewiele

Autor:  LiveLetDie [ śr maja 18, 2011 10:44 pm ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

Ciekawe przy jakiej prędkości Ponton spotkał się z tym drugim.

Autor:  neocc [ czw cze 02, 2011 10:34 pm ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

Ehhh szkoda kubusia :( Ciekawe czy był zarejestrowany na zabytek to by facet dużo zarobił

Autor:  Schmeichel [ wt cze 07, 2011 4:06 pm ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

Ja bym się popłakał.

Autor:  Mitu [ pn cze 20, 2011 11:52 pm ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

Strefa kontrolowanego zgniotu pochłonęła energię zderzenia - Béla Barényi mistrz! [ok]

Autor:  danielos95 [ wt cze 21, 2011 3:02 pm ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

tak, tylko wygląda na to, że to właśnie on w coś przymascił

Autor:  Noon [ śr cze 22, 2011 11:43 am ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

chmielo pisze:
Przez przypadek znalazłem. Nie wiem co bym zrobił na miejscu właściciela....


Kasa i remont, przypuszczam że go stać bo auto zacnie odrestaurowane.

Autor:  Debesciak [ ndz cze 26, 2011 7:41 pm ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

stać nie stać , ale jak gość robił to własnymi rękami to szkoda

Autor:  Kacper Kasperkiewicz [ ndz cze 26, 2011 8:08 pm ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

Straszny widok. Autentycznie się zdołowałem - a to nie mój.

Autor:  szyki [ czw cze 30, 2011 4:39 pm ]
Tytuł:  Re: Klasyk po kraksie

raz wracam do domu, patrzę a tu corvette C3 wkomponowana w auto sąsiada...

od razu zaświtało w mym umyśle pytanie, co z odpowiedzialnością za uszkodzenie klasyka, który jest pod ochroną konserwatorską?
patrząc z tej strony, to może i nawet dobrze, że w większości przypadków ten nadzór konserwatorski jest bardziej teoretyczny, niż praktyczny. po kraksie można autko odbudować i udawać, że nic się nie stało...
czysto teoretycznie.
poprawcie mnie, jeżeli się mylę.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/