MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Zmiana silnika w123 240D >??? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=55453 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | RaV22 [ czw sie 04, 2011 3:41 pm ] |
Tytuł: | Zmiana silnika w123 240D >??? |
Jako że silnik chyba kończy swój żywot (1,5 l oleju/800 km i nieodpalanie przy ujemnych temperaturach) pomyślałem że zamiast remontu zrobię przekładkę. Silnik spięty jest z czterobiegowym automatem, któremu też przydał by się remont (uślizgi między 2 a 3 biegiem i szarpanie na zimnym silniku), więc najchętniej zmienił bym komplet. Ciężko znaleźć taki zestaw, stąd pomysł przekładki (auto i tak nie jest zgodne z vinem, więc nie będę płakał). Jaki silnik najłatwiej będzie wstawić? (poza 240D) ![]() |
Autor: | RaV22 [ pt sie 05, 2011 12:15 pm ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
Nikt nie robił przekładki? |
Autor: | voytas [ pt sie 05, 2011 1:37 pm ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
RaV22 pisze: Nikt nie robił przekładki? Kolego, zacznij może od przeczytania dokumentacji technicznej, np. książka "Sam naprawiam" Etzolda. Piszesz o wymianie silnika (ze skrzynią) na drugi taki sam zestaw, więc czego oczekujesz od forumowiczów? Nie zadajesz konkretnych pytań to nie dostaniesz odpowiedzi... Na jakiej podstawie doszedłeś do wniosku że silnik się kończy bo chyba nie na podstawie ubytków oleju i trudności w odpalaniu? Jeśli się na tym nie znasz to podjedź do warsztatu gdzie znają się na starych dieslach, niech zmierzą kompresję i ocenią gdzie ten olej znika... Może po prostu silnik przecieka i przy okazji masz padnięte świece żarowe? Bez wizyty w warsztacie to wróżenie z fusów... Opłacalność wymiany silnika mogą ocenić Ci którzy remontowali swoje OM616. Z tego co pamiętam remont nie musi być bardzo kosztowny a każdy używany silnik to potencjalna mina (nie kupuj bez dokładnej weryfikacji jego stanu!). |
Autor: | diablos25 [ sob sie 06, 2011 12:01 pm ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
A ja bym zrobil tak. Wywalil to co masz(silnik ze skrzynia) nie jezdzil po mechanikach bo tylko kase stracisz a i tak na koniec sie okaze ze silnik do wymiany. Poszukaj dobrego zestawu (silnik plus skrzynia) z w124 nawet 200d bedzie jechal lepiej od zajechanej 240 beczkowej, pozatym inna kultura pracy i dynamika. A znalezienie 200d z w124 nie powinno byc zbyt klopotliwe. To taka moja pomysla. ![]() |
Autor: | voytas [ sob sie 06, 2011 1:33 pm ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
diablos25 pisze: w124 nawet 200d bedzie jechal lepiej od zajechanej 240 beczkowej Mi w takiej kombinacji brakowało momentu obrotowego... Most został fabryczny od 240D a silnik 200D z W124 i niestety jechało to żałośnie (masa beczki robi swoje)... Jak ma być tak samo słabo to chyba lepiej pozostać przy oryginale (to też zależy od oryginalności i kompletności omawianego auta). |
Autor: | Szumek [ sob sie 06, 2011 2:50 pm ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
voytas pisze: diablos25 pisze: w124 nawet 200d bedzie jechal lepiej od zajechanej 240 beczkowej Mi w takiej kombinacji brakowało momentu obrotowego... Most został fabryczny od 240D a silnik 200D z W124 i niestety jechało to żałośnie (masa beczki robi swoje)... Masa W123 240D: 1395 kg Masa W124 200D: 1330 kg Ja tu dużej różnicy nie widzę. ![]() Most w W123 240D ma przełożenie 3.69, a w W124 200D 3.46, czyli należałoby przy przekładce silnika z W124 włożyć most z W123 300D o przełożeniu 3.46... Nie powinno być wtedy dużej różnicy w dynamice. |
Autor: | voytas [ sob sie 06, 2011 3:44 pm ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
Szumek pisze: Masa W123 240D: 1395 kgMasa W124 200D: 1330 kgJa tu dużej różnicy nie widzę. Porównaj na tej samej stronie osiągi i spalanie 123 i 124 z prawie identycznym M102 pod maską i się okaże że jednak te kilkadziesiąt kilogramów robi różnicę... Szumek pisze: Most w W123 240D ma przełożenie 3.69, a w W124 200D 3.46, czyli należałoby przy przekładce silnika z W124 włożyć most z W123 300D o przełożeniu 3.46... Nie powinno być wtedy dużej różnicy w dynamice. Most 3.46 da taki efekt że będzie jeszcze gorzej niż na seryjnym... Moje wypowiedzi mają na celu pokazanie że zmiana OM616 na OM601 nie podniesie w żaden sposób walorów użytkowych a jednocześnie spowoduje skundlenie beczuchy... Jeśli swapować to dlaczego nie od razu OM602 lub OM605? |
Autor: | Szumek [ sob sie 06, 2011 11:27 pm ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
voytas pisze: Porównaj na tej samej stronie osiągi i spalanie 123 i 124 z prawie identycznym M102 pod maską i się okaże że jednak te kilkadziesiąt kilogramów robi różnicę... Prędzej współczynnik oporu powietrza, którym charakteryzują się nadwozia. ![]() voytas pisze: Most 3.46 da taki efekt że będzie jeszcze gorzej niż na seryjnym... Tu racja, bo im większe przełożenie, tym lepsze przyspieszenie. ![]() voytas pisze: Moje wypowiedzi mają na celu pokazanie że zmiana OM616 na OM601 nie podniesie w żaden sposób walorów użytkowych a jednocześnie spowoduje skundlenie beczuchy... Jeśli swapować to dlaczego nie od razu OM602 lub OM605? W przypadku W123 OM602 chyba jest najlepszą opcją - zużycie paliwa powinno trochę się zmniejszyć, dynamika też już nie jest zła, podaż silników też spora. Ale wkładanie nowszego silnika ma sens jedynie w przypadku aut, które już nie są idealne, są poprzerabiane lub są niezgodne z nr VIN (kundel lub szczepan). |
Autor: | diablos25 [ ndz sie 07, 2011 5:40 pm ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
Szumek pisze: Ale wkładanie nowszego silnika ma sens jedynie w przypadku aut, które już nie są idealne, są poprzerabiane lub są niezgodne z nr VIN (kundel lub szczepan). RaV22 pisze: stąd pomysł przekładki (auto i tak nie jest zgodne z vinem, więc nie będę płakał)
|
Autor: | RaV22 [ pn sie 08, 2011 12:00 am ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
Dzięki za porady. Na mechanice się nie znam, robię w reklamie ![]() ![]() Czy trzeba coś przerabiać żeby wstawić OM602? |
Autor: | kamikadze [ wt sie 09, 2011 9:54 am ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
Musisz mieć inne łapy silnika , przedłużyć kable do rozrusznika gdyż OM602 ma rozrusznik z lewej strony oraz dorobić redukcje aby podłączyć ciśnienie oleju do licznika bo W124 ma czujnik elektroniczny , a W123 ma manometr i podłaczyć świece szeregowo bo w W124 każda świece jest podłaczona osobno z automatu grzania świec lub też przełożyc automat grzania świec od W124 . P.S Jak byś był zainteresowany mam OM602 z ASB do przekładki z rozbrojonego W124 ![]() |
Autor: | diablos25 [ wt sie 09, 2011 9:25 pm ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
Mercedes - Benz W123 220D/8 "76 r.+ Turbo Garrett GT22 http://imageshack.us/g/834/p1606111457.jpg/ Kamikadze, prosze pokaz jak to chodzi i jezdzi. ![]() |
Autor: | kamikadze [ wt sie 09, 2011 10:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
Wrzuce filmik jak zmontuje , narazie zarobiony jestem ale chodzi dobrze ![]() |
Autor: | desperado [ czw sie 11, 2011 12:18 am ] |
Tytuł: | Re: Zmiana silnika w123 240D >??? |
kamikadze pisze: i podłaczyć świece szeregowo bo w W124 każda świece jest podłaczona osobno z automatu grzania świec lub też przełożyc automat grzania świec od W124 . Jeżeli masz starą wersję silnika (ze świecami łączonymi szeregowo, gwint M 12) to trzeba wymienić sterownik świec. Nie da się połączyć świec szeregowo, bo są inne i będzie grzała tylko pierwsza. Jeżeli masz silnik nowszej wersji (świece z gwintem M 10, zasilane każda osobnym przewodem), to nic nie trzeba zmieniać |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |