Witam
W zeszłym tygodniu posypał mi się wydech ( katalizator przerdzewiał od góry) no i po dokładnej weryfikacji okazało się że był już tak zapchany że należało go wymienić. ( Grzał się i to bardzo)
Na chwilę obecną zrobiony jest prowizoryczny wydech bez katalizatora ale jest to rozwiązanie chwilowe aby można było samochodem jechac do warszatu.
I tu moje pytanie"
Pomysł 1
Znalazłem na allegro coś takiego:
http://allegro.pl/katalizator-uniwersal ... 27206.htmlMyślicie że będzie pasować?
Pomysł 2
Z ebaya i skelpów w USA można sciągnąc gotowy zamiennik BOSALA ( cenak ok 400$) jednak żadna z firm nie wysła do Polski, pośrednicy sa dosyć dordzy a paczka płynie 6-8 tygodni.
Jeżeli macie jakieś inne sugestię co do naprawy wydechu to proszę napiszcie.
Pomimo moich najszczerszych chęci zakupu nowego kataliztora w ASO to jednak ze względu na koszt ...23 tyś PLN (tak, to nie pomyłka) to rozwiązanie odpada.
Dodatkowe info o aucie w tym wątku:
viewtopic.php?f=24&t=55955Pozdrawiam
Waldek 82