MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Problem z rozrusznikiem W123
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=57003
Strona 1 z 1

Autor:  mastaq [ ndz gru 11, 2011 1:07 pm ]
Tytuł:  Problem z rozrusznikiem W123

Witam, otóż od jakiegoś czasu mam problem z rozrusznikiem, na początku sporadycznie zamiast zakręcić tak huczał, jak wiertarka, po 3 próbie odpalenia na ogół udawało się zapalić auto, potem było coraz gorzej, robił to z 5-8razy aż aku się rozładowało zanim zakręcił, pojechałem z tym do mechanika, ten wymienił zębnik na nowy, coś tam podszlifował pokombinował, wziął 250zł i niby wszystko było ok, tylko tego samego dnia znów auto nie chciało odpalić, tylko że teraz był inny problem. W ogóle nie było reakcji na przekręcanie kluczyka, ale zauważyłem pewną zależność (mechanik mówił że musze podładować aku, a jak nie od tego to coś z elektryką). Zdaje mi się że sprawa ma się inaczej kiedy włączam zapłon z wyłączonym nawiewem, radiem, światłem, po prostu bez zbędnych pobieraczy prądu, wtedy auto zakręci i odpali, kiedy jednak przypadkiem mam coś włączone to nie chce kręcić. Aku jest naładowane dobrze, podczas jazdy nie ma żadnych anomalii, zauważyłem jeszcze że od czasu kiedy zaczęło mi się to dziać to zegarek nie działa na wyłączonym silniku, kompletnie nie wiem czy ma to coś wspólnego, no ale może jednak to coś z ogólną elektryką. Spotkał się już ktoś z tym, to elektromagnes, elektryka czy jeszcze coś innego ?

Autor:  wilkiu [ ndz gru 11, 2011 2:21 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z rozrusznikiem W123

nie wiem czy nie powinieneś sprawdzić tulejki rozrusznika , nie jestem znawcą ale kiedyś miałem podobne objawy i pomogło tylko z tym zegarkiem to jakaś lipa

Autor:  stówa [ ndz gru 11, 2011 5:50 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z rozrusznikiem W123

Kolego, jeżeli elektryk samochodowy robił Ci rozrusznik i po jego naprawie dzieją się takie rzeczy, to zapłaciłeś nie mało i powinieneś żądać prawidłowej pracy rozruchu. Rozrusznik powinien kręcić lekko jak pszsczółka. A jeżeli są jakieś problemy z elektryką, to przecież byłeś u elektryka. Zareklamuj ten sposób naprawy. Pozdrawiam. Janusz

Autor:  mastaq [ ndz gru 11, 2011 7:23 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z rozrusznikiem W123

pewnie wymyśli że coś nowego jest do roboty i doda sumkę.. za to bardzo rzadko darzę szacunkiem jakiegoś mechanika, nigdy nie ponoszą konsekwencji, nie potrafią się przyznać do błędu

Autor:  desperado [ ndz gru 11, 2011 9:35 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z rozrusznikiem W123

Zacznij od wyczyszczenia klem alumulatora i mocowania przewodu masy do nadkola. Jesteś pewien że akumulator jest sprawny? Może być już zużyty i niby będzie się ładować, napięcie będzie prawidłowe, ale pojemność jest obniżona i daje już za mały prąd rozruchowy. Jeżeli rozrusznikiem kręci dobrze przy odłączonych innych urządzeniach to znaczy, że jest za mały prąd rozruchu. Może to wynikać albo ze skorodowanych złącz przewodów albo ze zużycia akumulatora. Jeżeli zegar wyłącza ci się po zgaszeniu silnika to stawiałbym na to pierwsze.

Autor:  mastaq [ pn gru 12, 2011 5:07 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z rozrusznikiem W123

tylko że on w ogóle nie chce kręcić, 0 odzewu, nawet nie zajęczy, a np. na zapych go odpale, zgaszę po 5sekundach i mogę go odpalać 10razy pod rząd, oczywiście to nie jest regułą, bo czasem np. po 2 zakręceniach znów 0 odzewu.

Autor:  darus [ pn gru 12, 2011 5:40 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z rozrusznikiem W123

A elektromagnes przynajmniej słychać?

Autor:  mastaq [ pn gru 12, 2011 7:51 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z rozrusznikiem W123

to bzyczenie ? Zanim oddalem do mechanika to tak, jakby wiertarą ktoś kręcił,a teraz nic. Tylko takie jednorazowe 'pstryk' po przekreceniu kluczyka.

Autor:  desperado [ pn gru 12, 2011 8:03 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z rozrusznikiem W123

Spróbuj zewrzeć (np śrubokrętem z izolowaną rączką) oba zaciski rozrusznika. Jeżeli zakręci to połącz bezpośrednio zacisk rozruchu (ten mały) z plusem akumulatora. Też powinno zakręcić. Jeżeli będzie kręciło w obu tych wypadkach to masz uszkodzony styk w stacyjce (albo przewód między rozrusznikiem a stacyjką. Jeżeli rozrusznik nie będzie chciał kręcić przy zwieraniu styków to możesz mieć zużyte szczotki (Powinni to byli sprawdzić w warsztacie ale cholera ich tam wie :evil: )
Jeżeli jak piszesz cyka stycznikiem to mogą być upalone styki. Spróbuj poluzować nakrętki i obrócić te miedziane śruby o 180 st. (trzeba je przedtem lekko wepchać do środka) Może to pomóc, ale nie musi. Stycznik jest nierozbieralny więc jeżeli jest niesprawny (wtedy jednak rozrusznik będzie kręcił przy bezpośrednim zwarciu zacisków) to trzeba wymienić cały elektromagnes.

Autor:  M100 [ pn gru 12, 2011 8:19 pm ]
Tytuł:  Re: Problem z rozrusznikiem W123

Co do mechaników to tak się do nich zraziłem że swoje auta staram się zrobić sam. Co do naprawy rozrusznika to może kiedyś pójdziesz moją drogą i kupisz odnawiany np w focie lub jakiś nowy zamiennik ja za swój zapłaciłem poniżej 400zł jakieś 3 lata temu i dawno zapomniałem gdzie on się znajdował w aucie, a wymiana w 123 turbo to już wyższa szkoła jazdy. Sprawdź wsuwkę na elektromagnesie może jest luźna.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/