Witam,
Podczas czyszczenia baku paliwa okazało się że w środku jest parę kg gruzu i szlamu....a sam bak prawdopodobnie przerdzewiał w paru miejscach.
Były także z 4 litry benzyny z 79 roku
Póki co przy napełnieniu do 1/4 wodą i postawieniu w pionie - przecieka w 1 miejscu.
Odkręcając korek spustowy, bak jest tak zatkany że nawet kropelka wody nie przeciekła

Czy znane są wam jakieś sprawdzone techniki naprawy takiego baku ?
Na myśl przychodzą mi tylko 2 rozwiązania:
1. najpierw wypiaskować, później rozciąć bak i go wyczyścić, zaspawać i zakonserwować - znacie kogoś kto by to zrobił ?

2. kupić używany w lepszym stanie - ma ktoś taki ?
z góry dziękuję za wszelką pomoc i pomysły
