MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Ustawienia K-Jet vs katalizator https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=58335 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | darus [ śr kwie 11, 2012 6:39 pm ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
Hmmm, byc może i po to ta śruba jest. Np. w starszych silnikach Vw była wyprowadzona rurka w komorze silnika do analizy spalin. Dziwi mnie ta sonda w wydechu, przecież to zwykły k-jet. Generalnie moim zdaniem można analize robić wkładając sonde do rury, istotnym parametrem przy regulacji jest współczynnik lambda wyswietlany na analizatorze. |
Autor: | ixes [ śr kwie 11, 2012 6:49 pm ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
Fajny koc nad osłoną wydechu w Twoim Twoim smoku ![]() Smok pali tyle ile musi, a Ty sam mówłeś, że jesteś bliski 9l/100km ![]() a wracając do tematu tak ta śrubka jest od tego. |
Autor: | Monter [ czw kwie 12, 2012 9:58 am ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
darus pisze: Dziwi mnie ta sonda w wydechu, przecież to zwykły k-jet Ja, ja.... Sonda jest na swoim miejscu i jest to oryginalne rozwiązanie mb wraz z innymi gównami "przerobu" spalin typu EGR.... Co dziwne, że po trzydziestu latach nadal to wszystko funkcjonuje - no może oprócz EGR ![]() ixes pisze: Fajny koc nad osłoną wydechu w Twoim Twoim smoku To nie koc, tylko futro sarny ![]() ixes pisze: a wracając do tematu tak ta śrubka jest od tego. Mam nadzieję, że Twoje źródła zza oceanu są wiarygodne. Mam nadzieję, że ruszę tą śrubę Mam nadzieję, że podczas odkręcania katalizator się nie rozpadnie. Mam nadzieję, uda się fajnie ustawić K-jet'a Mam nadzieję, że uda się porównać dane spalin z tego miejsca i z końca wydechu. Mam nadzieję, że będzie palił 6 l w mieście i 4 na trasie i będzie miał 300KM Mam nadzieję, że w ogóle będzie jeździł.. ![]() IXES, Marian - zbiórka w Stęszewie na stacji kontroli pojazdów wraz z długim imbusem 3mm, długim płaskim śrubokrętem no i wspomnianą 19-stką ![]() ![]() pozdrawiam Paweł |
Autor: | ixes [ czw kwie 12, 2012 6:30 pm ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
kiedy i o której a końcówkę oddasz!!... ![]() ![]() |
Autor: | ukaniu [ czw kwie 12, 2012 9:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
Zrób zdjęcie rozdzielacza. Kręcenie śrubami z analizatorem spalin to może nie być najszczęśliwszy pomysł. Ale najpierw foto i numer silnika. |
Autor: | Monter [ czw kwie 12, 2012 10:47 pm ] | ||||||
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator | ||||||
ukaniu pisze: Zrób zdjęcie rozdzielacza. Kręcenie śrubami z analizatorem spalin to może nie być najszczęśliwszy pomysł. Ale najpierw foto i numer silnika. ![]() ![]() Ale na poważnie, liczę na Twoją radę. Zawory ustawine. Zapłon ustawiony na 10st na jałowym, przy 3500 ma 40-41st. Auto po ustawieniu ma fajnego kopa - było ustawione na -3 st?? ![]() Po przestawieniu zapłonu: - auto dostało kopa ( momentu), że przy 60km/h nie trzeba zrzucać biegu z czwórki, aby wyprzedzić Tira - podciśnienie skoczyło tak, że przy 850 obr/min economizer jest na max eco ( na manometrze jest wartość -18 czegoś tam ![]() - znalazło się ssanie ![]() - auto dużo, dużej się nagrzewa - po przedwczorajszej poprawce zapłonu z -12 na -10, spalanie w korkach w mieście (TYLKO w mieście) 14,3 l/100km. Mam wrażenie, że po przedwczorajszym przestawieniu wartość ta oscyluje, gdzieś w granicach 12-13 l/100km. - auto ma na pewno źle ustawione wolne obroty - na D spada do ok 550-650 obrotów. ( czasem przy mieszaniu potrafi zgasnąć) - na rozgrzanym silniku - czasem trzeba dodać gazu, aby odpalił - odpala ale zaraz gaśnie.... - przestało śmierdzieć benzyną Chcę zmierzyć jeszcze ciśnienie w układzie paliwowym, ale póki co zbieram na wiarygodny manometr, aby nie bawić się chińskim gównem. Razem z Marianem (Freq) próbowaliśmy podłączyć voltomierz pod złącze diagnostyczne ( chyba 3 i 5 ), aby sprawdzić czy będzie pokazywał, chyba to się zwie "wypełnienie". Ustawiliśmy tak, że voltomierz "chodził" między 6 a 8 Volt, ale na analizie spalin wyszedł kosmos ![]() Przy okazji ostatniej regulacji - padł moduł zapłonu - wymieniony na nowy BOSCH'a - plastikowy.... więcej grzechów nie pamiętam.... Z góry dziękuję za informacje ixes pisze: a końcówkę oddasz!!... oddasz?? No pewnie.... Chyba, że Ukaniu nie pozwoli ![]() pzdr Paweł
|
Autor: | ukaniu [ czw kwie 12, 2012 11:47 pm ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
Wygląda jak późny K-Jet z fabrycznym rozdzielaczem podobny do KE bez EHA. Ta cała sonda wydaje mi się być doszwejsowana autogenicznie. Nie wygląda na 99% na twór ze Stuttgartu. Sprawdzę to jeszcze po numerach silnika jak się dokopie do danych. Jeśli nie jest fabryczna to cehagiewu jak toto działa, sprawdź jaki masz sterownik wtrysku. Do czego idą te kable od sondy i tego regulatora może zdradzi to tajemnicę co toto jest. Bo trzeba się dowiedzieć albo wykumać jak to zestroić albo trzeba to wywalić. |
Autor: | Monter [ pt kwie 13, 2012 8:15 am ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
ukaniu pisze: Ta cała sonda wydaje mi się być doszwejsowana autogenicznie. Nie wygląda na 99% na twór ze Stuttgartu. Sprawdzę to jeszcze po numerach silnika jak się dokopie do danych. Hmm. W EPC, jak sprawdzałem cały zestaw katalityczny i inne były - koszt prawie 8.000 PLN. Nie zwróciłem jednak uwagi, czy była tam również sonda lambda... Silink ma ten sam numer co podaje viniarka 110 988 120 17 186 Trudno będziemy ryć w kablach, może Twoja magiczna kula prawdę powie. Póki co,ustawienie silnika na CO i CO2 przed katalizatorem chyba nie zaszkodzi... Auto obecnie jeździ naprawdę fajnie... pzdr Paweł |
Autor: | ukaniu [ pt kwie 13, 2012 10:41 am ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
Tylko przy aktywnym strojeniu elektronicznym z czujnikiem L skład przed katalizatorem powinieneś mieć teoretycznie idealny. Regulacja śrubą w takim wtrysku jest możliwa tylko po wyłączeniu sterowania elektronicznego albo obserwacji jaką korektę (elektrycznie) mieszanki ono wprowadza i taka regulacja aby korekta była najmniejsza. (W KE np do zestrojenia podstawowego analizator spalin jest zbędny i nieumiejętnie zastosowany więcej szkodzi, tu mamy identyczną sytuację). Moim zdaniem nie obejdzie się bez dokładnej weryfikacji co to jest. Poszukaj sterownika, to ze w EPC zestaw jest to co tam Helmut zamontował to nikt nie wie. |
Autor: | Monter [ pt kwie 13, 2012 11:53 am ] | ||||
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator | ||||
Póki co na szybko pod maską. Jest ten zawór bosch o numerze 0 0280 150 007. Znalazłem coś takiego. http://www.eter-mot.info/?1023,wtryskiwacz-0280150007-br-bosch-0-280-150-007-et-br-vw-311-606-031-b-311606031b Jest też na nadkolu jakiś złoty układzik z radiatorem 1cm x 3 cm - Dale..... Kabelki od zaworu idą: - w stronę grodzi - tam łączą się z kostką ( opisaną :TACHO 6-cyl ). Nie są podłączone do niej bezpośrednio. Łączą się z całą wiązka i giną w grodzi. - częsć z tych kabelków i idzie do tego złotego ustrojstwa "DALE" i jeden do złącz diagnostycznego - nie widać w który PIN. To tak na szybko - aby widzieć, gdzie co idzie dalej muszę rozpruć osłonę na kolana - a to w domu, na spokojnie. pzdr Paweł
|
Autor: | ukaniu [ pt kwie 13, 2012 9:52 pm ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
Ten diwajs koło rozdzielacza to jest najzwyklejszy wtryskiwacz stosowany w VW 1600. tutaj pewnie jako jakiś impulsowy? modulator ciśnienia. Ta złota kostka to rezystor mocy ograniczający prąd czegośtam, być może tego wtryskiwacza sterowanego z???? |
Autor: | voytas [ sob kwie 14, 2012 12:10 pm ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
ukaniu pisze: Ten diwajs koło rozdzielacza to jest najzwyklejszy wtryskiwacz stosowany w VW 1600. tutaj pewnie jako jakiś impulsowy? modulator ciśnienia. Może w ten sposób na podstawie sygnału z sondu ten "wtryskiwacz" przepuszcza powietrze bokiem z pominięciem przepływomierza i przez to zubaża mieszankę? |
Autor: | mark2222 [ wt kwie 24, 2012 12:33 pm ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
coś ostatnio mi sie rzuciło w oczy na temat tej sondy, zobacz manuala 14-001, -050, -051 i chyba 14-100 tam coś jest właśnie na temat "oxygen sensor" ![]() http://mb.bolinko.org/15/warsztat-mainm ... haust.html |
Autor: | voytas [ śr cze 06, 2012 7:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Ustawienia K-Jet vs katalizator |
Ostatnio w trakcie gospodarczej wizyty u mojego mechanika zauważyłem że w moim M110 jest identyczny patent. Auto także dostało katalizator i sondę, zatem jak widać jest to bardzo popularny patent za zachodnią granicą... Wtryskiwacz zdecydowanie działa jako modulator ciśnienia i przez to steruje składem mieszanki. Wpadły mi do głowy co najmniej dwa zastosowania takiego wtryskiwacza: 1) Odcięcie paliwa podczas jazdy na LPG (podobnie do STOP-KE), tylko nie jestem pewien czy spadek ciśnienia będzie wystarczający aby zablokować wtryskiwacze 2) Podpięcie pod wspomniany wtryskiwacz sygnału z lepszego ECU w celu zmniejszenia zużycia paliwa bądź zwiększenia osiągów (MegaSquirt) ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |