MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

zastane hamulce w123
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=58401
Strona 1 z 1

Autor:  wojteksend [ wt kwie 17, 2012 12:25 pm ]
Tytuł:  zastane hamulce w123

witam po jesieni i zimie kiedy auto stało w garażu.Wczoraj próbowałem wyjechać i wszystkie koła bardzo topornie się kręcą moim zdaniem zastały się hamulce.Co mam zrobić w takim przypadku?

Autor:  Student [ wt kwie 17, 2012 8:31 pm ]
Tytuł:  Re: zastane hamulce w123

Uważam, że należałoby zajrzeć do zacisków i sprawdzić czy tłoczki chodzą jak trzeba - mogły się lekko zastać - w takim przypadku nie obejdzie się raczej bez czyszczenia. Nie wiem w jakiej kondycji był płyn hamulcowy - ale w przypadku obecności wody mogła nastąpić korozja gładzi cylinderków. A na przyszłość: jeździć Mercedesem cały rok - nic się nie "zastoi", nie zapiecze, nie sparcieje... stosuję tę zasadę od 7 lat ze wspaniałym rezulatatem!

Autor:  desperado [ wt kwie 17, 2012 9:58 pm ]
Tytuł:  Re: zastane hamulce w123

Wyciągnąć klocki i poruszać tłoczkami przy pomocy np łyżki do opon. Jeżeli tłoczki nie są mocno zapieczone to może pomóc. Przy okazji sprawdzisz czy osłony gumowe nie są sparciałe bo jeżeli tak, to trzeba je wymienić i sprawdzić czy tłoczki nie są zardzewiałe. A na przyszłość : Student ma rację :lol:

Autor:  wojteksend [ śr kwie 18, 2012 9:45 am ]
Tytuł:  Re: zastane hamulce w123

ok dzięki wielkie dziś po pracy się za to zabiorę

Autor:  wojz [ śr kwie 18, 2012 7:58 pm ]
Tytuł:  Re: zastane hamulce w123

Jeden z moich przednich zacisków systematycznie się zapiekał. Po zimowym postoju zawsze trzeba było go rozruszać - tzn. coś penetrującego i jak desperado napisał - łyżka, naciskanie hamulca, łyżka i zaczynał działać. Do następnego dłuższego postoju. W tym roku postanowiłem zrobić z tym porządek, rozkręciłem zaciski i wyjąłem tłoczki. I sprawa wyglada tak, że po wyjęciu tłoczka, od brzegu cylinderka do uszczelnienia, czyli jakieś 5mm, było trochę narośniete rudego i dlatego łapało tłoczek. Zeskrobałem rdzę, wyczyściłem papierem, złożyłem do kupy z nowymi uszczelnieniami i przyznam, że jest bardzo duża poprawa - hamulce działają naprawdę dużo lepiej, nic się nie blokuje, a tłoczki ładnie się wysuwają i chowają.

Natomiast pełna regeneracja zacisków, na oryginalnych uszczelnieniach jest IMO kompletnie nieopłacalna. Już po złożeniu swoich, przy kupowaniu płynu hamulcowego w hamulcowym sklepie jakoś się zgadało o zaciskach - i nowy przedni zacisk firmy ABS (albo jakoś tak) to koszt ca. 300PLN, a TRW o ok. 70PN wiecej, z tym, że trzeba oddać swoje stare zatem wnioskuję, iż "nowy", tzn. regenerowany przez te firmy. Zatem pełna regeneracja we własnym zakresie jest bez sensu dlatego, że zestaw naprawczy do jednego przedniego Bendixa (dwie gumki + blaszane osłonki) to koszt w ASO ~300PLN. Poza ASO marnie z dostępnością - udało mi się znaleźć jeden serwis Boscha, który był skłonny ściągnąć taki zestaw za ok 130PLN. A gdzie jeszcze nowe tłoczki, ich uszczelnienia (w ASO 25PLN/szt. netto), piaskowanie itd itp.

Autor:  tito [ czw kwie 26, 2012 2:10 pm ]
Tytuł:  Re: zastane hamulce w123

Poszukają a znajdą tanio.
Ja za tłoczki płaciłem bodajże 30 pln/sztuka (tył, typ ATE). Komplet uszczelnień to połowa tej ceny no i smar do tłoczków złotówkę kosztował. Blaszki również kosztowały pare dyszek.
Pozdro

Autor:  karaya [ wt maja 01, 2012 2:19 pm ]
Tytuł:  Re: zastane hamulce w123

Ja za zrobienie wszystkich 4 zapłaciłem z robocizną chyba 480PLN.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/