MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[w123] bezpieczniki nie łączą
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=58989
Strona 1 z 2

Autor:  PanKot [ wt cze 19, 2012 3:34 pm ]
Tytuł:  [w123] bezpieczniki nie łączą

Może macie koledzy jakiś patent na bezpieczniki?
Nie ma dnia abym nie czyścił któregoś styku bezpiecznik/podstawka.
Może jest jakieś mazidło przewodzące, co by główki bezpieczników pomazać i osadzić między blaszkami i w końcu zapomnieć o nich?
Ostatnio, to już nawet dekielka nie przykręcam bo ciągle coś nie łączy :evil:

Autor:  chmielo [ wt cze 19, 2012 9:57 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Obrazek
Obrazek

Autor:  PanKot [ śr cze 20, 2012 12:06 am ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Mam rozumieć, że najpierw spryskać "60" a później "61" aby zabezpieczyć?
Skoczę na Wolumen i nabędę w drodze kupna.

Autor:  chmielo [ śr cze 20, 2012 12:36 am ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

точно

Autor:  PanKot [ pn lip 02, 2012 4:13 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Kupiłem Kontakt "S" i Kontakt "N". Mają ten sam opis co "60" i "61". Oczywiście ta sama firma produkująca. Wypryskane "S", odczekane i przemyte "N".
Zapowiadało się znakomicie. W niedzielę wszystko działało. Dziś też ale tylko rano.
Jak chciałem jechać do pracy to lewa szyba stanęła w połowie drogi.
Tak więc znana mi procedura: macha w górę, zdjąć pokrywkę bezpieczników i pokręcić bezpiecznikiem - prawo-lewo. Szyba zjechała do końca.
Niby można tak robić bez końca ale jest to irytujące.
Styki wyczyszczone. Bezpiecznik dopieszczony drobnym papierkiem ściernym.
Ostatnio jeszcze wypryskany polecanymi specyfikami.
No, nic to nie daje :evil:
Czy tylko ja mam taki problem?

Autor:  chmielo [ pn lip 02, 2012 4:34 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Może podoginaj styki, żeby połączenie było po całym obwodzie. Możesz też zainwestować w nowe.

Autor:  PanKot [ pn lip 02, 2012 4:57 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Chyba zainwestuję w komplet nowych bezpieczników bo wydaje mi się, że te przecierane papierem szybko się utleniają. I, jakoś tak się grzeją.
Martwi mnie to bo przecież moja qupetka ma dopiero 28 lat i już takie problemy.
A co to dopiero będzie później. Jestem przerażony. [totalszok]

Autor:  darus [ pn lip 02, 2012 5:35 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Gdyby Mercedes stosował takie bezpieczniki dzisiaj, to auto co drugi dzień na lawete, bo się zrobiła choinka na desce. Naszczęscie stare dobre wozy potrzebują tylko paliwa i powietrza, ew. iskry hehe. Wymień bezpieczniki na nowe, po czyszczeniu zdziera sie powłoka i szybko sie utleniają jak mówisz.

Autor:  BMG [ wt lip 03, 2012 8:40 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Wstaw nowe dobre bezpieczniki , i zobacz jakie masz ładowanie w aucie ! Dobre bezpieczniki to znaczy markowe nie ze stacji i nie marketu.
Wkładasz nominalne bezpieczniki !? Nie masz jakichś ogromniastych odbiorników po podłączanych?
Po doginanie styków to bardzo dobry pomysł.
Osobiście sadzę że masz wyjątkowo gówniane bezpieczniki z biedronki.

Jeśli nie uporasz się z tym problemem bardzo chętnie ci pomogę w moim ogromnym prywatnym servisie :):) to jest w kościele (ahahahaha) . posiadam w swoich zbiorach oryginalne bezpieczniki z lat osiemdziesiątych produkcji RFN ma się rozumieć
tez jestem z wawy i ce znam na wylot.
Oczywiście "usługa" darmowa. Na pohybel ujowym warsztatom samochodowym

Autor:  PanKot [ śr lip 04, 2012 8:37 am ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Faktycznie. Bezpieczniki w skrzynce to mam - każdy z innej parafii.
Na szczęście mam spory zapas nowych z Polmozbytu.
Zostały jeszcze z czasów, kiedy ojciec miał Fiata 125p.
Wtedy kupowało się bo było w sprzedaży a nie po to aby zamontować.

BMG - dzięki za chęć pomocy ale to prosty zabieg.
Grzebanie przy bezpieczniukach przerabiam systematycznie od kilku miesięcy.
Czas zakończyć już tę zabawę.

Autor:  BMG [ śr lip 04, 2012 7:23 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

PanKot pisze:
Faktycznie. Bezpieczniki w skrzynce to mam - każdy z innej parafii.
Na szczęście mam spory zapas nowych z Polmozbytu.
Zostały jeszcze z czasów, kiedy ojciec miał Fiata 125p.
Wtedy kupowało się bo było w sprzedaży a nie po to aby zamontować.

BMG - dzięki za chęć pomocy ale to prosty zabieg.
Grzebanie przy bezpieczniukach przerabiam systematycznie od kilku miesięcy.
Czas zakończyć już tę zabawę.


Oczywiscie, nieodbieram ci wiedzy i umiejetnosci :-) mysle rowniez ze bezpieczniki z polmozbytu beda dobrze wykonane :-) .
Tak czy siak zapraszam do garazu, jesli z jakich kolwiek przyczyn bedziesz tego potrzebowac.
Mam wszystko od podnosnika przez klucze na analizatorze spalin skonczywszy.

Autor:  THC [ śr lip 04, 2012 10:36 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Spóźniłeś się , Kot jest nasz.
Na garaż nie poleci.

Autor:  _me: how_ [ śr lip 04, 2012 11:04 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Hehe, też zauwazyłeś, że każdy cfaniak, którego chcą na kopach wynieść z forum, od razu zaczyna rozdawnictwo części lub darmowe usługi dla ludności?

Autor:  THC [ czw lip 05, 2012 2:52 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Robhen to może nie rozdawał,albo raczej nie doczekał do tego momentu.
Ale jak pamiętam to ze 120% ceny ASO zjechał na 90% , co i tak go nie ustrzegło , przed tajna forumowa policją.
Dżordż z Białegostoku to pod koniec wysyłał foty śrub w kręgach, też nie pomogło.
Innych nie pamiętam.

Ale tu widze rozwój sytuacji, sam jestem ciekaw końca.

Tak czy inaczej Kot jest nasz .

Autor:  PanKot [ czw lip 05, 2012 3:01 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] bezpieczniki nie łączą

Dobrze, że mogę choć trochę sam o sobie decydować bo u Karguli, Pawlaków i sołtysa to czekałaby mnie robota na 3 zmiany.
...A micha tylko jedna.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/