MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
240d - naciągnięty łańcuch rozrządu czy uszkodzony napinacz? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=59613 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Student [ wt sie 21, 2012 9:44 pm ] |
Tytuł: | 240d - naciągnięty łańcuch rozrządu czy uszkodzony napinacz? |
Cześć! Ponieważ nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi w archiwum mam takie pytanie: silnik 2.4 d, przebieg 257 000 km - po zgraniu znaków na podstawie wałka rozrządu i samym wałku odczyt na dolnym kole wynosi 4" - czy łańcuch kwalifikuje się do wymiany czy jeszcze nie? Dlaczego pytam: otóż od pewnego czasu gdy silnik pracuje na wolnych obrotach (zimny zupełnie lub bardzo rozgrzany) słychać metaliczny stukot z przedniej części silnika, dodatkowo gdy jest mocno rozgrzany po długiej jeździe autostradą wskazówka czasem mocno drga w okolicy 2. W archiwum znalazłem kilka teorii na ten temat - między innymi uszkodzony napinacz. Drugie pytanie: jak sprawdzić napinacz po jego wykręceniu? Pytanie trzecie: w przypadku uszkodzonego napinacza czy nowy przed zamontowaniem należy zanurzyć w oleju i w jakikolwiek sposób wywierać na niego nacisk? I ostatnie pytanie (mocno wyprzedzające bieg zdarzeń): Koledzy opisują wymianę łańcucha rozrządu w garażu jako lekką łatwą i przyjemną - ale o ile wiem to łańcuch po wymianie należy zakuć - jak to wykonać bez odpowiedniego zaciskacza? Student |
Autor: | desperado [ wt sie 21, 2012 10:49 pm ] |
Tytuł: | Re: 240d - naciągnięty łańcuch rozrządu czy uszkodzony napin |
Napinacz powinien dać się wcisnąć pod działaniem dość dużej siły (kilkanaście kg) i powinien "wchodzić" wolno, jak amortyzator. Można to sprawdzić i bez jego wymontowywania, naciskając na prowadnicę. Ja nie byłem w stanie wcisnąć go ręką i musiałem używać pręta jako dźwigni. Jakby co, to mam sprawny napinacz (bez zaślepki). Jakby się okazało że masz uszkodzony to odezwij się. Stuki jakie opisałeś mogą jeszcze oznaczać nadmierny luz na łożysku wałka rozrządu. Nowy napinacz zanurza się w oleju i kilkakrotnie wciska trzpień, aż zacznie ciężko chodzić. Bez tego łańcuch może przeskoczyć przy pierwszym odpaleniu. Przy wyciągniętym łańcuchu powinno być słychać z przodu silnika charakterystyczne grzechotanie, mniej więcej takie, jakie wydaje zapadka na kole roweru. Kilka stopni niezgodności może jeszcze wynikać z przesuniętego koła pasowego (ścięte kliny- przerabiałem, dodatkowo łańcuch był o jedno ogniwo przesunięty a silnik pracował prawie normalnie, miał trochę za mało mocy na niższych obrotach) |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |