MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=60084
Strona 1 z 2

Autor:  wodzirej [ pt paź 12, 2012 9:32 am ]
Tytuł:  W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Przyszła kolej na prezentację mojego kombi :)

w123 240 TD 1985 rok - zgodne z Vin i z tabliczką wyposażenia. Auto o osiągach wystarczających (po pewnych modyfikacjach - zmieniony dyfer na ten od 200d, inny chwyt powietrza - naprawdę robi różnicę, dopracowany układ wtrysku). Spalanie w mieście 10/10,5l w trasie średnio 7,6 - źle nie jest :) Projekt kupiony w Poznaniu - iiiii z zapieczonymi 2 zaciskami - jak się okazało, hałasującym prędkościomierzem i dyfrem, który zagłuszał wszystko popędził z max. prędkością 115 do Warszawy - końcówki do d....wyrzucenia były, a hamulce trochę trzymały, aha....siedzisko leżało na podłodze, a wyłażący wkład siedziska przykryty był koralikami, które przy braku sprężyn w fotelu pilnie wpijały się w nowego właściciela - daszki przeciwsłoneczne były oblepione taśmą, aby stanowiły jedną część... no i trochę nie wchodziły biegi, ale to tylko wina braku smaru w lewarku.... generalnie byłem ZADOWOLONY :) z zakupu.

Kiedy już dojechaliśmy....zaczęły się remonty i wydatki. I tu jasna opinia, ile może wejść w takie auto - prócz moich "widzimisię" typu np. spojler reszta pochłonęła około 8,5 - 9 zł i to bez dużej blacharki czy lakieru, uzupełnianie braków, remont mechaniczny, poprawki blacharskie i lakiernicze (niezbyt duże mimo wszystko), fotel kierowcy, altek, opony itd. złożyło się. Czy się opłaca? - to pytanie już do każdego z Właścicieli.

ALE:

Auto nie pokundlone, w oryginale, nie bite, bez remontów, usprawnień w stanie - po remoncie - bardzo przyzwoitym dostarcza - mimo że diesel - poprostu przyjemność z jazdy. Nivo działa bez problemów, można se przewieźć coś :D Komfort - naprawdę ok, choć wolałbym twardsze zawieszenie, ale ok - nie jest źle. Podłoga i progi oryginalne, auto nie cieknie do środka - problemem był np. brak odpływów w podłodze, ale po zdobyciu ich - jest ładnie sucho. Trochę uszczelek trzeba było zmienić, ale sporo jest oryginalnych w bdb stanie, Po wymianie elementów estetycznych - ładne pokrętła, działające pełne podświetlenie wskaźników i przycisków, mieszka, gałki biegów, drewienek :) mogę narzekać tylko na średnio działające ogrzewanie tylnej szyby. Auto zrobiło już u mnie 8 tys. km - jestem bardzo zadowolony, mimo spojlera BBS z przodu spokojnie na kempingi leśne dojeżdża i pod krawężnik 10 cm podjeżdża. Dyfer 3.91 przy tym silniku daje naprawdę fajną jazdę - nie jest za krótki i nie podnosi spalania. Przyspieszenie znacznie lepsze zwłaszcza od 80 - 110. Fabryczny od 80 wyraźnie zwalniał - na tym nie widać nawet wahnięcia wskazówki na blacie. Prędkość maksymalna ok. 155. Z górki pojechał nawet trochę ponad 160. Na trasie najciszej i w sumie ekonomicznie jest przy 120/125 wg licznika. Opony 195/70 R14 na felgach 6 cali (ile to było zachodu ze zdobyciem takiego kompletu...). Trochę elementów po piachu i lakierze proszkowym.

Moje doświadczenia dla posiadaczy kombi:

Zaciski tył da się wyremontować na fabrycznym wymiarze w miarę tanio - jeśli tłoczek jest ok. (Moje są dorabiane z nowych tłoczków z innego auta). Da się nawet zrobić na fabryczny wymiar uszczelnienia tłoczka (bo fabryczny jest tzw. wzmacniany), tak aby zakładać zwykłe osiągalne zestawy naprawcze bez wzmocnienia. Siłowniki klapy jeśli śruba w ramie dachu nie daje się odkręcić potrafią poważnie zirytować...wymiar opon 195/70 r14 o sensowym wzorze bieżnika - nie ultra nowoczesnym - jest nieco trudny do zdobycia w rozsądnych cenach. Nadwozie co do swojej sztywności jest całkiem sensowne - auto przyjemne się prowadzi :D Auto zassie tyle pieniędzy ile będziecie chcieli :D

Pozdrawiam Forumowiczów! Do zobaczenia na drodze :D

Załączniki:
9.JPG
9.JPG [ 46.9 KiB | Przejrzano 4482 razy ]
7.JPG
7.JPG [ 36.99 KiB | Przejrzano 4482 razy ]
2.JPG
2.JPG [ 43.35 KiB | Przejrzano 4482 razy ]
1.JPG
1.JPG [ 111.89 KiB | Przejrzano 4482 razy ]

Autor:  wodzirej [ pt paź 12, 2012 9:38 am ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Trochę zdjęć auta przed zakupem...i jedno z wakacji, jak będzie lepsza pogoda wrzucę fotki z wnętrza :D

Załączniki:
5.JPG
5.JPG [ 39.14 KiB | Przejrzano 4480 razy ]
Komentarz: Przed zakupem, ale już w PL....trochę różne opony mieliśmy, ale pasują :D
na kołpakach.JPG
na kołpakach.JPG [ 36.9 KiB | Przejrzano 4480 razy ]
Komentarz: Nieszczęsny fotel - bez sprężyn, trochę połatany...z gibiącym się oparciem (złamane od wagi poprzedniego właściciela)
fotel kierowcy.JPG
fotel kierowcy.JPG [ 26.88 KiB | Przejrzano 4480 razy ]
Komentarz: Przed zakupem
6.JPG
6.JPG [ 33.69 KiB | Przejrzano 4480 razy ]

Autor:  przemulek [ pt paź 12, 2012 2:25 pm ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

To jest te kombi co przed chwilą chciałeś sprzedać bo już się gubię.

Samo autko bo przedmiotem kilku ocen na tym forum...wrzuć fotki środka.

Fajny kolor [zlosnikok]

Autor:  fullsize [ pt paź 12, 2012 2:29 pm ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Tak, to jest to auto, ale kolega jednak zmienił plany i nie sprzedaje ;)

Autor:  mercfan [ pt paź 12, 2012 2:38 pm ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Fajne kombi :) daj więcej zdjęć środka ;)

Autor:  wodzirej [ pt paź 12, 2012 2:50 pm ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Tak, chciałem sprzedać, ale sprzedałem co innego :) i ten zostaje :) Środek dam w najbliższym czasie. Hmm.... jakbyście dali namiar na te dawne oceny auta - jeśli dobrze zrozumiałem - z forum - to byłby wdzięczny - chętnie bym poczytał :)

Autor:  darus [ pt paź 12, 2012 3:57 pm ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Fajne kombi, własnie takie egzemplarze nie pokundlone warto nabywac i ratować. Bardzo mi się podoba poza paskudnym spoilerem, ale to juz kwestia gustu.

Autor:  wodzirej [ sob paź 13, 2012 11:02 am ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Dzięki ;)

Spojler paskudny ;) ale dedykowany do W123... zawsze chciałem taki mieć [zlosnik]

Autor:  wodzirej [ pn paź 22, 2012 10:14 am ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Poniżej trochę obiecanych zdjęć z wnętrza :D W sobotę miejsce kanapy dzielonej zajęła jednoczęściowa - ten sam wzór oczywiście, natomiast w znacznie lepszym stanie - jedynie do delikatnego wyprania :D Udało się również zdobyć osłonę koła zapasowego w bdb stanie - także już na miejscu :) Kanapa wróci - jeśli uda się zdobyć oryginalny stoff.
Zauważycie na zdjęciach, że nie ma jeszcze uchwytu w podłodze bagażnika - jest - ale nie zamontowałem go jeszcze - szukam lepszego plastiku :) Radio też nie z epoki, ale będzie kompletowane - choć raczej skłonię się do jakiegoś nowszego Beckera (ale spokojnie - nie ten model od w210 - coś nowszego z płytami - no zobaczy się :D).

Dla posiadaczy innych kombi dodam informację, że trudno cokolwiek dostać już na rynku "oficjalnym" tłumik - rzekomo jakoś niedawno Ferroz zakończył produkcję, ale niestety to nie wszystko - mój tłumikarz - dobry, tani i fachowy - nie był w stanie dogiąć rur na kształt...rury Bosala 50mm pękały przy gięciu, a ferroza tworzyły harmonijkę na łamaniu, ostatecznie też pękając...próbowaliśmy więc z 45 giąć - nie szło - po zmarnowaniu trzech kawałków rur poddałem się i jest końcówka na prosto - jakaś nieduża chromowana...tłumik malnięty na czarno - zdjęcie jakieś dam :)

Jestem otwarty na pochwały i krytykę :)

Załączniki:
Komentarz: Małe a cieszy :D
13.JPG
13.JPG [ 33.49 KiB | Przejrzano 4293 razy ]
Komentarz: Montaż gaśnicy
25.JPG
25.JPG [ 32.06 KiB | Przejrzano 4293 razy ]
23.JPG
23.JPG [ 32.41 KiB | Przejrzano 4293 razy ]
Komentarz: Kokpit 1
18.JPG
18.JPG [ 27.13 KiB | Przejrzano 4293 razy ]
Komentarz: Zmieniona kanapa - jest jednoczęściowa, ale stan bdb :D
17.JPG
17.JPG [ 81.53 KiB | Przejrzano 4293 razy ]
Komentarz: Nieco mniejsza przestrzeń bagażowa :D
16.JPG
16.JPG [ 29.99 KiB | Przejrzano 4293 razy ]
Komentarz: Przestrzeń bagażowa :D
10.JPG
10.JPG [ 33.06 KiB | Przejrzano 4293 razy ]

Autor:  mercfan [ pn paź 22, 2012 7:11 pm ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

może chcesz oryginalne rypsowe dywaniki na przód w kolorze zielonym bo mam ;)

Autor:  wodzirej [ wt paź 23, 2012 10:21 am ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Ja też mam oryginalne dywaniki :), ale przyznam, że łatwiej - zwłaszcza teraz na jesieni, utrzymać czystość na tych gumowych - nawet jak się uzbiera trochę wody w korytku to nie wypływa na auto :D

Autor:  B-u-l-i [ wt paź 30, 2012 8:53 am ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

te 15 stki ala penta sprzedałem jakiś czas temu ;) widzę że znalazły się w T.

Autor:  wodzirej [ pt gru 14, 2012 12:19 pm ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Ostatnio po zdiagnozowaniu pękniętych końcówek spręzyn z przodu, zmieniliśmy sprężyny na lekko obniżające :) -45 mm na prżód. Przód usiadł co prawda tylko 2,5 narazie w stosunku do tegop co było, ale jazda jest zupełnie inna - prowadzi się prezyzyjniej , mniej buja, na kierownicy znacznie lepsze czucie no i fajnie wygląda :) Tył obniżony na regulatorze.

Autor:  wodzirej [ pt lut 01, 2013 9:40 am ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Dla potomnych - sprężyny Jamexa na podkładkach 3 cyckowych obniżyły ostatecznie auto o jakiś 4 cm. (w stosunku do sprężyn z 240d, które niedużo usiadły). Komfort - po kilkuset kilometrach - jest naprawdę ok.

Autor:  wodzirej [ pn cze 24, 2013 4:07 pm ]
Tytuł:  Re: W123 240 TD 1985 rok - moje kombi :D

Kolejny wpis w książce wozu - obniżenie przodu o 45 mm i spojler nie utrudniają w żadnym stopniu eksploatacji auta - nawet w zimie - niestety drugie się trochę psuło, więc musieliśmy ciągać je Mercedesem :) ale tylko dwa razy :D

Drugi wpis: Auto jedzie jak na złość - pali i jedzie, poprostu. Po paru awariach druiego auta - japończyka, uważam, że technika niemiecka - mam na myśli tę nienajnowsżą - jest pewniejsza.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/