Zgodze sie z Toba ale obawiam sie o trwalosc takiego zabiegu. To auto bedzie wiecej stalo niz jezdzilo (choc w czasie jazdy mamy to samo powietrze co na postoju
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
), bo dedykowane jest raczej do "niedzielnej jazdy". Auto przez caly rok stoi pod wiata, fakt jest zadzaszenie, cudowna wentylacja ale jak zacina deszcz czy snieg to nieraz po pare dni kola sa uwalone sniegiem (fakt, ze tylko przednie ale zawsze to 2 kola potencjalnie narazone na erozje). Nie bede przeciez brnal codziennie w gumofilcach po sniegu aby dojsc do wiate, gdzie stoi bekolot coby te felgi omiesc ze sniegu bo z racji wykonywanego zawodu jestem wiecej poza domem niz w nim. Chcialem to zrobic raz a porzadnie tylko w przypadku felg porzadnie - czyli proszek nie znaczy idealnie w sensie estetycznym.
W swoim W210 mam 2 komplety kol na oryginalnych alu felgach. Te co sa na zime (a w momencie kupna byly w idealnym stanie wizualnym) po 3 zimie widac juz na nich purchle na lakierze wiec lakierowanie natryskowe nie jest tak trwale jak proszek. Slyszalem, ze z felg malowanych proszkowo (nie wiem czy to prawda) duzo latwiej zmyc osad z klockow hamulcowych niz z felg malowanych na mokro.
Bylem w kilku zakladach i wszedzie bylo be z kolorystyka ale po googlowaniu okazalo sie, ze mam po sasiedzku malarnie proszkowa. W sumie maly zaklad ale dostepna kolorystyka najlepsza z wszystkich gdzie bylem. Szef firmy pokazal mi el.stolarki aluminiowej w RAL 9006 i moim zdaniem ten proszek po malowaniu jest za bardzo satynowy, taki półmat wrecz wiec efekt moze bic mizerny.
Facio zaczal sie glowic i poszukal probki, ktora malowal komus felgi. Pozyczyl mi probke plaskiej blachy pomalowanej tym kolorem ale jest moim zdaniem za bardzo perlowy, za duzo brokatu. W sloncu wyglada spox ale nie mieszkamy w Emiratach Arabskich, gdzie slonce operuje od switu do nocy i deszcz pada 1-2 dni w roku. Przykladalem ta blache do ori felgi na moim W210 i kolor w sumie jest tylko o ton ciemniejszy. Za malowanie tych felg razem ze srubami chce ode mnie tylko 150zl wiec niewiele (okazalo sie, ze mamy wspolnych znajomych wie zjechal z ceny

.
Sam juz nie wiem
Moze pomaluje jedna proszkowo i oblookam, bo plaska blacha to plaska blacha, a felga barok ba dosc duze zroznicowanie powierzchni, gdzie refleks swiatla bedzie inny niz na blaszce.