MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[w123] Mała wycena uszkodzeń
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=61605
Strona 1 z 2

Autor:  pablo [ pn kwie 01, 2013 8:30 pm ]
Tytuł:  [w123] Mała wycena uszkodzeń

Witam! Niestety wczorajszy świąteczny poranek zaczął się dla mnie nieciekawie i ucierpiało moje auto. Administracja budynku w którym mieszkam nie zadbała o odśnieżanie dachu i dość spory kawał lodu spadł na mojego Mercedesa zaparkowanego pod blokiem. Wezwałem policję, straż pożarną żeby ściągnęli resztę tego syfu co by komuś na głowę nie spadło. Mam też świadka który przechodził w momencie kiedy do wszystkiego doszło ( na szczęście nie szedł po chodniku, przywaliłoby prosto w niego i jego małe dziecko). Tutaj mam do Was prośbę o orientacyjną wycenę uszkodzeń, będę starał się o pokrycie kosztów naprawy przez spółdzielnię mieszkaniową. Nie jest tak tragicznie, ale lusterko jest urwane, listwa też, same drzwi pod lusterkiem wgniecione i porysowane. Z góry dzięki i pozdrawiam!
Obrazek
Obrazek

Autor:  voytas [ pn kwie 01, 2013 10:07 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

500zł + listwa + lusterko

Kto da więcej ? ;)

PS
Gdybym tak parkował to spodziewałbym się że mogę stracić lusterko gdy ktoś będzie próbował się przecisnąć z wózkiem dziecięcym...

Autor:  PanKot [ wt kwie 02, 2013 10:00 am ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

Głupi żarcik na prima aprilis.
Śnieg bez poczucia humoru.
Współczuję.

Autor:  THC [ wt kwie 02, 2013 8:42 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

PaniekKotku to taka mała kara za złe parkowanie. Taki prztyczek.
Śnieg w tym roku jest wyjątkowy pozbawiony humoru.Słoneczko także..
Dobrze, że nie na dach i szybę.

Autor:  pablo [ wt kwie 02, 2013 9:06 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

No niestety, na osiedlu są takie warunki, a nie inne, wszyscy tak parkują i nikt nie ma do nikogo pretensji tym bardziej nie demolują za to samochodów.
Jak Waszym zdaniem rzeczoznawca może ustalić koszt wymiany lusterka oraz listwy i orientacyjnie na ile ?

Autor:  THC [ wt kwie 02, 2013 9:29 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

Poczekaj aż przybędzie rzeczoznawca od ubezpieczyciela budynku.
Jak nie będzie żadnych problemów, to na pewno wystarczy na drzwi lustro i resztę.

Autor:  _me: how_ [ wt kwie 02, 2013 9:32 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

PanKot pisze:
Współczuję.


A jak wyglądają dachy w Robotniczej Sp-ni Mieszkaniowej Ursus?


Ja też prosiłbym o wycenę, też mam problem z listwą:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Autor:  Mitu [ wt kwie 02, 2013 9:49 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

_me: how_ pisze:

Obrazek


To od żarówki o zbyt dużej mocy, ewidentnie od lampy się zajęło.

Autor:  fullsize [ wt kwie 02, 2013 9:51 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

Co do Ursusa to mogę potwierdzićże jest bezpiecznie, ale tylko dlatego, że nie bardzo jest opcja zaparkowac pod samym blokiem ;)
Ale co to za jakiś armageddon na tym zdjęciu co wrzuciłeś? Mam nadzieję, że to jednak nie Twoje auta... :-? Ta zielona też ucierpiała?

Autor:  _me: how_ [ wt kwie 02, 2013 10:18 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

To było tak:

Jeden jechał po prostej drodze i w pewnym momencie stwierdził, że nie jest ślisko i będzie walił w słup. No i walnął. Drugi mądry przyjechał na sygnale i nie był na tyle przytomny, żeby coś wspomnieć, ale chyba nie ma obowiązku wspominać. Trzeci pajac przyjechał lawetą pozbierać, to co się porozwalało. Pozbierał, ale przed włożeniem auta na sobie na plecy, też mu nic nie zaświtało. Czwarty idiota powiedział, że wyklepie, przyjął auto na warsztat, ale zaczął mówić, ze może on by to auto kupił, bo robić będzie oj drogo - lecz także nie pomyślał. Piąty, woziciel ten także miał w dupie wszystko, ale zawiózł auto też na swoich plecach i zrzucił 30 cm od moich Teków.
Jak mój blachmiszcz zajechał na swoje podwórko, to już tak stało, a że graliśmy wtedy ważny mecz, to poszedł kibicować przed telewizor. No i później dzwoni, że spalony. Ja mówię, panie Romanie, spokojnie co tam spalony, zaraz się rzucimy do gardeł kelnerom z San Marino i zwycieżymy w pieknym stylu. A on, że odkupi mi te lampę, ile to tam 50 zł, przeciez w życiu nie więcej.

Nie śmiej się: "auto ustawić na kobyłkach i odłączyć klemę".

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Autor:  fullsize [ śr kwie 03, 2013 9:25 am ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

O żesz...ręce i nogi opadają... Jeżeli zachowałeś zimną krew i nie urywałeś nikomu głowy i nie nasikałeś do szyi, to naprawdę gratuluję.
A co do zniszczeń to oczywiście szczerze współczuję. Gdybyś szukał jakichś części do T i coś trzeba byłoby obejrzeć/odebrać w okolicach Warszawy, to dawaj znać - chętnie pomogę.

Autor:  _me: how_ [ śr kwie 03, 2013 4:54 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

Panie, ja to zakwalifikowałem jako niegroźny incydent. Tym autem jadę do Senegalu, tylko jeszcze nie wiem dokładnie kiedy.

A tutaj cięliśmy 35-metrowy dąb. Żebyś widział minę drwala, który 50-cio kilogramowym klockiem trafił mi z kosza prosto w przednią szybę. A ja do niego, że nic się nie stało, naprawdę dziękuję panu, że nie w dach, bo byłoby już po zawodach. Jak rozpierducha na pokładzie osiągnie pewien poziom, to później naprawdę ciężko pogorszyć stan, obojętne już czy klocem z nieba, czy żywym ogniem.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Autor:  THC [ śr kwie 03, 2013 8:13 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

Jedziesz go tam sprzedać czy emigracja taka?
Czy może wracać będziesz chciał?

Autor:  _me: how_ [ śr kwie 03, 2013 8:34 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

Wracam, mogę coś zabrać.

Autor:  THC [ śr kwie 03, 2013 8:43 pm ]
Tytuł:  Re: [w123] Mała wycena uszkodzeń

Przywieź po bananku.
Zjemy z pierwszej ręki.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/