MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końca.
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=62520
Strona 1 z 4

Autor:  vpiqs [ czw lip 18, 2013 9:17 am ]
Tytuł:  Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końca.

Nasze kombi dalej u blacharza, w zeszłym roku wyjazd tylko do Drezna. Postanowiliśmy zmienić auto wyprawowe i zwiedzić Danie.
Założenie:
- 2 tygodnie
- ok 1600 km do pokonania
- dojazd do Danii prom Świnoujście -> Ystad -> mostem do Kopenhagi (powrót taki sam, była promocja prom wychodził w 2 strony taniej niż koszt paliwa dojazdu przez Niemcy w jedną stronę).
Jeżeli wyjazd do Danii to koniecznie rowery, a co za tym idzie hak na wieszak na rowery.
Belka z hakiem od dłuższego czasu leżała, brakowało wzmocnień (tych pod autem). Po roku czasu pogoniłem chłopaków do roboty i w ciągu 2 dni dorobili na wzór starego skorodowanego (koszt 160 PLN). Przyznam się, że się przyłożyli pasowały idealnie.
Po 4 godzinach pracy hak został założony (wiązka została na później).
Załącznik:
Zdjęcie0265_1024x768.jpg
Zdjęcie0265_1024x768.jpg [ 27.97 KiB | Przejrzano 2115 razy ]

Problem z Danią polegał na tym, że praktycznie nie ma przewodników, a to co jest jest raczej kiepskie. Zostało więc google.
Opracowaliśmy wstępnie trasę i zaplanowaliśmy atrakcje, zarezerwowaliśmy bilety na prom.
Auto oddane do przeglądu i zaczęliśmy pakowanie.
Wymiana oleju, filtrów, jak się okazało trzeba było wymienić wahacze górne. Mimo wcześniejszej wymiany pompy vacum w dalszym ciągu niedomaga i kwalifikuje się do ponownej wymiany. (u mechanika zostało 900 PLN)
Mercedes odebrana (zawieszenie jak tłukło, tak tłucze, ale zdecydowanie pewniej się prowadzi)
Nasz wyprawowy box wylądował na dachu, tym razem TAXI.
Załącznik:
Zdjęcie0267_1024x768.jpg
Zdjęcie0267_1024x768.jpg [ 35.82 KiB | Przejrzano 2112 razy ]

Ostatnie sprawdzenie długotrwałej prognozy pogody dla Danii i.......
Na 14 dni wyjazdu, przez 13 ma padać, a w 14 może wyjdzie słońce.
Deszcz i namiot to nie jest najlepsze zestawienie.
Bardzo szybka zmiana planów - jedziemy do Bułgarii przez Rumunię.
Wystartowaliśmy 28.06 po 22.
I etap Gorzów Wlkp. -> Colosowo Wielkie (k. Wrocławia)

Autor:  Mitu [ czw lip 18, 2013 9:21 am ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

Masz hak wpisany w dowód?

Autor:  vpiqs [ czw lip 18, 2013 9:41 am ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

Jak nie będzie zrobiona wiązka nie jadę do diagnosty, ale zanim wiązka oddam całość do piachu, ocynk i proszek. Dopiero później papiery.

Autor:  vpiqs [ czw lip 18, 2013 10:08 am ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

Pełni obaw co nas spotka w tej Rumunii, czy mercedes wróci cała, czy nie straci gwiazdy itp.
Bardzo szybko okazało się, że auto nie jest dobrze przygotowane.
Po ok. godzinie jazdy okazało się, że ogrzewanie w aucie pozostanie chyba włączone na max przez całą naszą wyprawę (jak się okazało później nie myliłem się).
Ok. godziny 03 dotarliśmy do Colosowa. Ciepłe przyjęcie przez gospodarzy i spać.
Rano Colosy rozwiały resztę naszych obaw odnośnie bezpieczeństwa podróżowania w Rumunii i Bułgarii. Ostatnie wytyczne od Jacka (nie zjeżdżać z głównych dróg) i ruszamy.
II etap (29.06) Oleśnica -> Nyíregyháza, Węgry. Chcieliśmy nocleg w okolicach miasta Tokaj, ale nic już nie mogliśmy znaleźć. Na miejscu okazało się, że odbywa się tam jakiś festiwal czy cuś. Pełno ludzi nic dziwnego, że nie było miejsc w hotelach.
Granicę RP przekraczaliśmy w Jurgowie i tam też tankowaliśmy. Spalanie z Gorzowa 9,8 L/100 km
Załącznik:
01_1024x768.JPG
01_1024x768.JPG [ 32.17 KiB | Przejrzano 2093 razy ]

Na Słowacji nie kupujemy winiety więc Czesław (nawigacja) ma co robić.
Spisał się średnio.
Asfalt jest (kiepski, ale jest)
Załącznik:
04_1024x768.JPG
04_1024x768.JPG [ 41.44 KiB | Przejrzano 2093 razy ]

Załącznik:
07_1024x768.JPG
07_1024x768.JPG [ 36.08 KiB | Przejrzano 2093 razy ]

Zaczyna się robić wąsko, ciekawe jak się miniemy jak ktoś będzie jechał z naprzeciwka.
Załącznik:
09_1024x768.JPG
09_1024x768.JPG [ 91.68 KiB | Przejrzano 2093 razy ]

Po chwili okazało się że z naprzeciwka nikt nie nadjedzie. Droga zakończyła się wielką dziurą (urwiskiem). Czekała nas jazda tyłem ok 4 km :)
Widoki na tej drodze zrekompensowały nam i stracony czas i stres związany z cofaniem.
Załącznik:
10_1024x766.JPG
10_1024x766.JPG [ 20.42 KiB | Przejrzano 2093 razy ]

Załącznik:
12_1024x766.JPG
12_1024x766.JPG [ 22.72 KiB | Przejrzano 2093 razy ]

"Czesław" nie był zadowolony, że zmieniliśmy kierunek jazdy, ale po chwili wyznaczył nową drogę.
Po paru kilometrach trafiliśmy na hmmm....no właśnie na co?
Załącznik:
16_1024x766.JPG
16_1024x766.JPG [ 36.4 KiB | Przejrzano 2091 razy ]

Załącznik:
17_1024x766.JPG
17_1024x766.JPG [ 50.42 KiB | Przejrzano 2091 razy ]

Załącznik:
18_1024x766.JPG
18_1024x766.JPG [ 84.67 KiB | Przejrzano 2091 razy ]

Slamsy słowackich Romów.
"Domy" wykonane z kartonu, płyt pilśniowych itp.
Poczuliśmy się dziwnie, mnóstwo oczu wpatrujących się w wolno sunącą TAXI. Cicha myśl przemknęła po głowie - nie chciałbym, żeby tu zepsuł nam się samochód.
Dalej było już całkiem fajnie, piękne widoki.
Załącznik:
19_1024x766.JPG
19_1024x766.JPG [ 44.06 KiB | Przejrzano 2088 razy ]

Autor:  vpiqs [ czw lip 18, 2013 11:29 am ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

Widoków cd.
Załącznik:
20_1024x768.JPG
20_1024x768.JPG [ 19.22 KiB | Przejrzano 2088 razy ]

Załącznik:
22_1024x768.JPG
22_1024x768.JPG [ 19.75 KiB | Przejrzano 2088 razy ]

Załącznik:
23_1024x768.JPG
23_1024x768.JPG [ 34.04 KiB | Przejrzano 2088 razy ]

Wszystko pięknie ładnie, a w wodzie taki syf.
Załącznik:
24_1024x768.JPG
24_1024x768.JPG [ 37.63 KiB | Przejrzano 2088 razy ]

Tradycyjnie szukamy naklejki z oznaczeniem państwa, gdzie jesteśmy na box. To już nie jest takie proste, jak kiedyś.
Na x-stej stacji udało się coś kupić
Mniejszej nie było :)
Załącznik:
28_1024x766.JPG
28_1024x766.JPG [ 26.18 KiB | Przejrzano 2088 razy ]

Granicę między Słowacją a Węgrami przekraczamy w okolicach Kechnec, Słowacja
Załącznik:
33_1024x766.JPG
33_1024x766.JPG [ 49.88 KiB | Przejrzano 2087 razy ]

Węgry przywitały nas kosiarkami samobieżnymi :)
Załącznik:
35_1024x766.JPG
35_1024x766.JPG [ 40.29 KiB | Przejrzano 2087 razy ]

Ok. godz. 23 dotarliśmy do miejsca noclegu:
Bocskai Panzió Nyíregyháza
4400 Nyíregyháza, Bocskai ulica 50. (Węgry)
Pokój
Załącznik:
36_1024x768.JPG
36_1024x768.JPG [ 29.6 KiB | Przejrzano 2087 razy ]

Obsługa bardzo miła, mimo tak późnej pory nastąpiło przetasowanie na parkingu i TAXI dostało bezpieczne miejsce odpoczynku.

Autor:  vpiqsowa [ czw lip 18, 2013 12:44 pm ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

O !!!! nawet na zdjęcie się załapałam :)

Autor:  vpiqs [ czw lip 18, 2013 1:43 pm ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

30.06
Średnio wyspani (ściany chyba z kartonu, a w pokoju obok była impreza), schodzimy na śniadanie.
Generalnie 35 € za pokój ze śniadaniem, parking na posesji i dostęp do internetu (do pokoju prawie nie docierał) to średnia cena.
Rano ustaliliśmy dalszą drogę i zabukowaliśmy nocleg.
Załącznik:
Komentarz: Otoczenie na parkingu
01_1024x768.JPG
01_1024x768.JPG [ 153.38 KiB | Przejrzano 2067 razy ]

Załącznik:
Komentarz: Hotel od frontu
03_1024x768.JPG
03_1024x768.JPG [ 39.91 KiB | Przejrzano 2067 razy ]

Hotelik mały obsługa miła, pokoje "czyste", natomiast ręczniki już za czyste nie były. Śniadanie było....po prostu było.
III etap Nyíregyháza (H) -> Săpânţa (RO) -> Săpânţa (RO) ok. 420 km.
Sprawdziłem olej i... brakowało litra. Ciekawe po przejechaniu 900 km litr oleju czy mechanik po wymianie nie dolał?
Pewnie to 2, bo do końca podróży nie dolałem ani kropli.

Autor:  vpiqs [ sob lip 20, 2013 10:04 pm ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

Wystartowaliśmy.
Mimo, że byliśmy już kilka razy na Węgrzech nie udało nam się kupić naklejki. Tym razem nie odpuściłem.
Załącznik:
08_1024x766.JPG
08_1024x766.JPG [ 25.43 KiB | Przejrzano 1974 razy ]

Z wielką obawą przekraczamy granicę węgiersko - rumuńską.
Jakie będą drogi? Czy będzie bezpiecznie? Czy rano auto będzie całe? itd.
Załącznik:
09_1024x766.JPG
09_1024x766.JPG [ 35.08 KiB | Przejrzano 1974 razy ]

Kupujemy winietę zaraz po przejechaniu granicy. Gocha poszła załatwić sprawę, a do mnie przyczepił się...."prosiciel".
Tego właśnie się obawiałem (to nie był Rumun, tylko rumuński Rom - nie wolno ich mylić). Jak się dalej okazało w czasie całego naszego wyjazdu spotkaliśmy tylko dwóch "prosicieli". Z winietą na miesiąc (7€ - miesiąc, 3€ - tydzień) spokojnie ruszyliśmy dalej, na północ pod ukraińską granicę.
Była niedziela, po drodze napotkana cerkiew.
Załącznik:
10_1024x766.JPG
10_1024x766.JPG [ 34.9 KiB | Przejrzano 1972 razy ]

A do cerkwi podążali tubylcy.
Załącznik:
11_1024x766.JPG
11_1024x766.JPG [ 49.61 KiB | Przejrzano 1972 razy ]

Załącznik:
13_1024x766.JPG
13_1024x766.JPG [ 52.96 KiB | Przejrzano 1972 razy ]

Tu też natrafiliśmy na pasterza ze swoimi owieczkami, i psem strażnikiem.
Załącznik:
14_1024x766.JPG
14_1024x766.JPG [ 35.75 KiB | Przejrzano 1971 razy ]

Po drodze natknęliśmy się na polska wyprawę motocyklistów. Stali w zatoczce przy drodze i podziwiali widoki, jak zatrąbiłem na powitanie to mało nie pospadali z motocykli (ciekawe czy wystraszyli się klaksonu, czy nasze auto ich tak zdziwiło).
Troszkę popadało i zaraz asfalt zaczął parować.
Załącznik:
15_1024x768.JPG
15_1024x768.JPG [ 47.37 KiB | Przejrzano 1971 razy ]

Parę kilometrów dalej był całkiem przyjemny parking, tam też dogonili nas motocykliści i teraz oni nas pozdrawiali.
Załącznik:
16_1024x768.JPG
16_1024x768.JPG [ 48.34 KiB | Przejrzano 1971 razy ]

I widok na inną stronę z tego samego parkingu.
Załącznik:
17_1024x768.JPG
17_1024x768.JPG [ 24.22 KiB | Przejrzano 1971 razy ]

Samodzielne krowy :) Ta wracała sama do domu (widać, że takie obrazki są nie tylko w Albanii)
Załącznik:
19_1024x766.JPG
19_1024x766.JPG [ 37.61 KiB | Przejrzano 1970 razy ]

Autor:  vpiqs [ sob lip 20, 2013 10:56 pm ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

Naszym celem był "wesoły cmentarz" (Săpânţa), zresztą motocyklistów też :) Spotkaliśmy się tam po raz kolejny.
Załącznik:
28_1024x768.JPG
28_1024x768.JPG [ 46.66 KiB | Przejrzano 1969 razy ]

Załącznik:
31_1024x766.JPG
31_1024x766.JPG [ 237.9 KiB | Przejrzano 1969 razy ]

Załącznik:
34_1024x766.JPG
34_1024x766.JPG [ 42.11 KiB | Przejrzano 1969 razy ]

Załącznik:
42_1024x766.JPG
42_1024x766.JPG [ 40.4 KiB | Przejrzano 1969 razy ]

"Księgowa" załapała się na fotkę :)
Załącznik:
40_1024x768.JPG
40_1024x768.JPG [ 44.46 KiB | Przejrzano 1969 razy ]

Po drodze natrafiliśmy na przydrożną restaurację.
Pastravaria Alex - Mara
Miejsce bajeczne
Załącznik:
46_576x768.JPG
46_576x768.JPG [ 59.03 KiB | Przejrzano 1967 razy ]

Załącznik:
50_1024x768.JPG
50_1024x768.JPG [ 27.67 KiB | Przejrzano 1967 razy ]

Załącznik:
55_1024x766.JPG
55_1024x766.JPG [ 56.56 KiB | Przejrzano 1967 razy ]

Załącznik:
57_1024x766.JPG
57_1024x766.JPG [ 52.47 KiB | Przejrzano 1967 razy ]

Piec chlebowy....
Załącznik:
59_1024x766.JPG
59_1024x766.JPG [ 40.88 KiB | Przejrzano 1967 razy ]

Autor:  vpiqs [ sob lip 20, 2013 11:49 pm ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

Efekt pieczenia
Załącznik:
67_1024x766.JPG
67_1024x766.JPG [ 36.25 KiB | Przejrzano 1965 razy ]

Świerze rybki
Załącznik:
69_1024x766.JPG
69_1024x766.JPG [ 199.59 KiB | Przejrzano 1965 razy ]

Kelnerki
Załącznik:
70_1024x766.JPG
70_1024x766.JPG [ 56.26 KiB | Przejrzano 1965 razy ]

Źrudełko
Załącznik:
80_1024x768.JPG
80_1024x768.JPG [ 55.24 KiB | Przejrzano 1965 razy ]

Koniec tego dobrego, ruszamy dalej. Po kolejnych serpentynkach, mały odpoczynek.
Załącznik:
91_1024x766.JPG
91_1024x766.JPG [ 56.82 KiB | Przejrzano 1965 razy ]

Czas na obiado-kolację
Załącznik:
98_1024x768.JPG
98_1024x768.JPG [ 51.6 KiB | Przejrzano 1965 razy ]

Do noclegu zostało nam ok 100 km. Droga hmmm....życzyłbym sobie takich w Gorzowie i okolicach.
Załącznik:
100_1024x766.JPG
100_1024x766.JPG [ 22.42 KiB | Przejrzano 1965 razy ]

Około 23 dotarliśmy do pierwszego noclegu w Rumunii (Cluj-Napoca)19€ za pokój.

Autor:  vpiqs [ ndz lip 21, 2013 4:21 pm ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

01.07
Po przespanej nocy w Cluj-Napoca
ABI HOSTEL
Strada Târnavelor 23
Cluj-Napoca 400597 Rumunia

Pokój skromny, ale bardzo czysty
Załącznik:
001_1024x768.JPG
001_1024x768.JPG [ 21.28 KiB | Przejrzano 1941 razy ]

Prywatny parking na zamkniętej posesji
Załącznik:
003_1024x768.JPG
003_1024x768.JPG [ 52.46 KiB | Przejrzano 1941 razy ]

Ostatnia fotka przed wyjazdem
Załącznik:
004_1024x768.JPG
004_1024x768.JPG [ 45.55 KiB | Przejrzano 1941 razy ]

Dojazd do samego hostelu naprawdę tragiczny, ale możliwy :)
Zapłaciliśmy 19€. W hostelu mieliśmy dostęp do kuchni, więc spokojnie zjedliśmy śniadanie i zaplanowaliśmy dalszą drogę.
Wybraliśmy i zabukowaliśmy kolejny nocleg (nowość w Braszowie), problemem okazała się godzina przybycia do Braszowa.
Właścicielka z ABI HOSTEL zadzwoniła i zapytała się czy późniejsze przybycie jest możliwe. Właściciele zgodzili się, więc spokojni ruszyliśmy w drogę.
Chcieliśmy Pokręcić się po Cluj-Napoca, znaleźć bank i wymienić pieniądze (wymiana w kantorach nie jest zalecana).
Pierwsza runda przez miasto - całkowity brak miejsc parkingowych, druga runda to samo. Objechaliśmy centrum w sumie 4 razy.
Załącznik:
006_1024x766.JPG
006_1024x766.JPG [ 40.46 KiB | Przejrzano 1939 razy ]

Załącznik:
008_1024x766.JPG
008_1024x766.JPG [ 26.94 KiB | Przejrzano 1939 razy ]

Pierwsza atrakcja po drodze to Turda i kopalnia soli.
Do Turdy prowadziła fantastyczna droga.
Załącznik:
013_1024x766.JPG
013_1024x766.JPG [ 22.63 KiB | Przejrzano 1939 razy ]

Po drodze wymieniliśmy kasę w banku.
Dojazd do kopalni był praktycznie nie oznaczony, ale "Czesław" doskonale wiedział gdzie to jest :)
Nie mogłem się powstrzymać, jak tu znaleźć właściwy kabel? Nie chciałbym być monterem w Rumunii :)
Załącznik:
014_1024x768.JPG
014_1024x768.JPG [ 31.22 KiB | Przejrzano 1939 razy ]

Bilet do kopalni to wydatek ok. 20 PLN (naprawdę warto)
Wejście do kopalni.
Załącznik:
098_1024x766.JPG
098_1024x766.JPG [ 46.29 KiB | Przejrzano 1936 razy ]

Do głównej groty prowadzi ok. 900 m chodnik, a w środku panuje przyjemna temp. na poziomie 12 stopni.
Załącznik:
022_1024x766.JPG
022_1024x766.JPG [ 36.56 KiB | Przejrzano 1936 razy ]

W samym tunelu unosiła się raczej nieprzyjemna woń, więc jak zaznaczę teren to nie powinno być dużej różnicy :)
Z głównego korytarza, po kilkunastu stopniach schodziło się na galerię nad główną salą.
Załącznik:
037_574x768.JPG
037_574x768.JPG [ 33.96 KiB | Przejrzano 1935 razy ]

Autor:  vpiqs [ ndz lip 21, 2013 5:49 pm ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

Można nią było obejść główna salę na wysokości ok. 10 piętra.
Załącznik:
082_1024x768.JPG
082_1024x768.JPG [ 47.57 KiB | Przejrzano 1935 razy ]

Załącznik:
076_1024x766.JPG
076_1024x766.JPG [ 43.26 KiB | Przejrzano 1935 razy ]

Na dół można było się dostać schodami (drewnianymi) lub panoramiczną windą.
Załącznik:
041_574x768.JPG
041_574x768.JPG [ 33.6 KiB | Przejrzano 1935 razy ]

Na dole było miejsce do gry w kręgle, mini golfa. Znajdował się tam też diabelski młyn oraz mini amfiteatr.
Był jeszcze niższy poziom i kolejna winda lub schody, a tam....jeziorko i możliwość popływania łódką.
Załącznik:
046_1024x768.JPG
046_1024x768.JPG [ 35.18 KiB | Przejrzano 1931 razy ]

Załącznik:
049_1024x766.JPG
049_1024x766.JPG [ 29.21 KiB | Przejrzano 1931 razy ]

Widok z poziomu jeziorka na główną salę.
Załącznik:
055_1024x766.JPG
055_1024x766.JPG [ 35.48 KiB | Przejrzano 1931 razy ]

Zaplanowaliśmy sobie ok. godziny na zwiedzanie kopalni - byliśmy grubo ponad 2 :)
Kolejna na trasie była Alba Iulia
Przepiękna Cytadela
Załącznik:
122_1024x766.JPG
122_1024x766.JPG [ 34.65 KiB | Przejrzano 1926 razy ]

Przepiękne mosiężne figury.
Załącznik:
126_1024x768.JPG
126_1024x768.JPG [ 37.17 KiB | Przejrzano 1926 razy ]

Załącznik:
128_576x768.JPG
128_576x768.JPG [ 95.27 KiB | Przejrzano 1926 razy ]

Załącznik:
129_1024x768.JPG
129_1024x768.JPG [ 135.49 KiB | Przejrzano 1926 razy ]

Autor:  vpiqs [ ndz lip 21, 2013 7:05 pm ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

Załącznik:
132_1024x768.JPG
132_1024x768.JPG [ 114.4 KiB | Przejrzano 1925 razy ]

Załącznik:
135_1024x768.JPG
135_1024x768.JPG [ 154.96 KiB | Przejrzano 1925 razy ]

Załącznik:
137_1024x768.JPG
137_1024x768.JPG [ 43.97 KiB | Przejrzano 1925 razy ]

Załącznik:
142_1024x766.JPG
142_1024x766.JPG [ 36.04 KiB | Przejrzano 1925 razy ]

Załącznik:
149_1024x768.JPG
149_1024x768.JPG [ 38.01 KiB | Przejrzano 1925 razy ]

Załącznik:
188_1024x768.JPG
188_1024x768.JPG [ 27.11 KiB | Przejrzano 1925 razy ]

Cytadela w trakcie remontu (ogromne nakłady, prac i finansów)
Załącznik:
175_1024x768.JPG
175_1024x768.JPG [ 30.67 KiB | Przejrzano 1925 razy ]

Rumunia to kraj wielkich kontrastów droga ekspresowa (wprawdzie w budowie) i wóz
Załącznik:
201_1024x766.JPG
201_1024x766.JPG [ 106.45 KiB | Przejrzano 1921 razy ]

Widok po drodze
Załącznik:
209_1024x768.JPG
209_1024x768.JPG [ 26.29 KiB | Przejrzano 1921 razy ]

W Rumunii trzeba się przyzwyczaić do dłuuuuugich wiosek - kilka, kilkanaście kilometrów to standard.
Załącznik:
210_1024x766.JPG
210_1024x766.JPG [ 34.15 KiB | Przejrzano 1921 razy ]

W każdej wiosce jest posterunek policji, a i kontrole drogowe są dość częste.
My też mieliśmy tą przyjemność (dosłownie to była przyjemność). W małej wiosce zatrzymał nas patrol, policjant mówił dobrze po angielsku (duże zaskoczenie), poprosił o dokumenty, papiery auta i winietę. Po sprawdzeniu dokumentów podziękował, życzył miłego dnia i przyjemnego pobytu w Rumunii.

Autor:  vpiqs [ ndz lip 21, 2013 8:05 pm ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

Kolejną miejscowością przed Braszowem (nocleg) była Sighișoara.
Wysoko na resztą miasta góruje starówka.
Załącznik:
212_1024x766.JPG
212_1024x766.JPG [ 47.99 KiB | Przejrzano 1919 razy ]

Załącznik:
219_574x768.JPG
219_574x768.JPG [ 33.06 KiB | Przejrzano 1919 razy ]

Szkolne schody (prowadziły do szkoły) te dzieci miały ciężko, nie dość, że pod górkę to jeszcze po schodach :)
Załącznik:
223_574x768.JPG
223_574x768.JPG [ 54.22 KiB | Przejrzano 1919 razy ]

Załącznik:
226_576x768.JPG
226_576x768.JPG [ 58.66 KiB | Przejrzano 1919 razy ]

Ale jak już dzieciaki dotarły do szkoły to miały fajny widok :)
Załącznik:
232_1024x768.JPG
232_1024x768.JPG [ 34.69 KiB | Przejrzano 1919 razy ]

Wracając "pięterko niżej"
Załącznik:
244_576x768.JPG
244_576x768.JPG [ 34.66 KiB | Przejrzano 1919 razy ]

Vlad Tepes - Drakula i to wcale nie wampir....
Załącznik:
247_576x768.JPG
247_576x768.JPG [ 31.38 KiB | Przejrzano 1919 razy ]

Wracamy do samochodu
Załącznik:
256_574x768.JPG
256_574x768.JPG [ 41.71 KiB | Przejrzano 1919 razy ]

Załącznik:
257_576x768.JPG
257_576x768.JPG [ 31.56 KiB | Przejrzano 1919 razy ]

A to widok po drodze do Braszowa.
Załącznik:
260_1024x766.JPG
260_1024x766.JPG [ 19.44 KiB | Przejrzano 1919 razy ]

Tego dnia przejechaliśmy 340 km. Do Braszowa dotarliśmy już po zmroku. "Czesław" dzielnie prowadził pod wskazany adres, ale jak zaczęły się ulice szerokości Mercedes W123 + 4 cm to zwątpiłem. Kilkadziesiąt metrów dalej dotarliśmy do celu. Młody chłopak czekał na nas zaprowadził do apartamentu. Szybka obiadokolacja i lulu.

Autor:  vpiqs [ ndz lip 21, 2013 9:54 pm ]
Tytuł:  Re: Hans Christian Andersen, LEGO - Dania....ale nie do końc

02.07
Braszów nasz nocleg:
VILA ROBERT
Podul Cretului nr. 31, 500128 Braszów
Kuchnia
Załącznik:
001_1024x768.JPG
001_1024x768.JPG [ 106.24 KiB | Przejrzano 1900 razy ]

Nasz pokój
Załącznik:
006_1024x768.JPG
006_1024x768.JPG [ 27.75 KiB | Przejrzano 1900 razy ]

Załącznik:
007_1024x768.JPG
007_1024x768.JPG [ 25.51 KiB | Przejrzano 1900 razy ]

Dojazd i wyjazd z posesji
Załącznik:
010_574x768.JPG
010_574x768.JPG [ 43.49 KiB | Przejrzano 1900 razy ]

Załącznik:
017_1024x766.JPG
017_1024x766.JPG [ 160.91 KiB | Przejrzano 1900 razy ]

Załącznik:
018_1024x766.JPG
018_1024x766.JPG [ 36.74 KiB | Przejrzano 1900 razy ]

Nocleg:
Cena 18€, 5 minut jazdy do ścisłego centrum.
Pokój i łazienka był czysty, kuchnia w pełni wyposażona, ale....
Po chyba 2 dniach dostałem maila od portalu z którego korzystaliśmy przy rezerwacji wszystkich noclegów (booking.com) z informacją, że moja rezerwacja została anulowana i mam do zapłacenia 18€ (rezerwacja bezzwrotna). Właściciel zgłosił, że nie pojawiliśmy się na miejscu. Zdenerwowałem się, bo płaciłem gotówką, więc nocleg kosztował by mnie łącznie 36€. Wystosowałem maila do portalu z informacją, że byliśmy na miejscu, wyspaliśmy się, a na dowód tego mamy mnóstwo zdjęć. Informacja zwrotna dotarła bardzo szybko, że sprawa zostanie wyjaśniona do tej pory nie została.
NAUKA
Domagajcie się meldunku w każdym miejscu, gdzie będziecie w Rumunii (jest taki obowiązek)!!!
Zaczynamy zwiedzać Braszów.
Załącznik:
028_1024x462.jpg
028_1024x462.jpg [ 24.99 KiB | Przejrzano 1896 razy ]

Jeden z tubylców poinformował nas, że tuż obok jest najstarszy w Rumunii kościół. Poszliśmy to sprawdzić.
Załącznik:
029_576x768.JPG
029_576x768.JPG [ 26.02 KiB | Przejrzano 1896 razy ]

Za tą bramą jest już stare miasto
Załącznik:
050_1024x768.JPG
050_1024x768.JPG [ 138.34 KiB | Przejrzano 1896 razy ]

Widok na czarny kościół
Załącznik:
055_1024x768.JPG
055_1024x768.JPG [ 42.2 KiB | Przejrzano 1896 razy ]

Strona 1 z 4 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/