MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn lip 21, 2025 2:53 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: ndz kwie 13, 2014 8:27 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pt lip 26, 2013 4:32 pm
Posty: 152
Ile litrow oleju wchodzi do 280 SE 2,8?
Jaki olej polecacie?

dzieki


Na górę
Post: ndz kwie 13, 2014 9:18 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: pt lut 24, 2012 9:24 pm
Posty: 68
Pare dni temu zmienialem,skusilem sie na Millers Oils Classic Performance 20w50 (ok 6.4litra).Ma dobre opinie i jest dedykowany do zabytkowych aut.Wejdz na ich strone sa tam dodatkowe iformacje i parametry.Wczesniej stosowalem Castrol ale ale czytam na forach ze nie jest rewelacyjny.

---------------------------
W116 280SE 75r


Na górę
Post: ndz kwie 13, 2014 9:27 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
moldziak pisze:
Pare dni temu zmienialem,skusilem sie na Millers Oils Classic Performance 20w50 (ok 6.4litra).Ma dobre opinie i jest dedykowany do zabytkowych aut.Wejdz na ich strone sa tam dodatkowe iformacje i parametry.Wczesniej stosowalem Castrol ale ale czytam na forach ze nie jest rewelacyjny.


A mógłbyś opowiedzieć coś więcej o tej dedykacji do aut zabytkowych?
No i dlaczego castrol nie jest rewelacyjny?

_________________
123. W, S i C.


Na górę
Post: ndz kwie 13, 2014 10:09 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: pn sty 27, 2003 1:24 am
Posty: 1447
Lokalizacja: Gryfino
Chodzi głównie o trzymanie parametrów na ciepłym silniku, lepkośc przy 100st.C. Poza tym Millers ma całą serię dla aut klasycznych , podobnie jak i rajdowych.

Castrol jak i inne popularne marki jest robiony mniej więcej jak sprzęt AGD, jedna fabryka rozlewa dla różnych producentów lub wogóle w różnych fabrykach, więc do końca nie wiesz co masz. Poza tym są bardzo często podrabiane. Te mało popularne (Amsoil, Millers, Valvoline, Quaker state, Motul) są często produkowane w jednej fabryce, a każda partia towaru jest znaczona i ma swoje odpowienie próbki przechowywane w laboratorium ( Valvoline w Holandii)

Miałem chęć współpracować z Millersem, ale przez blisko 4 miesiące nie mogłem się doprosić o dostawę towaru i odpuściłem. Na naszym lokalnym rynku działają panowie dystrybutorzy Valvoline, cała gama produktów na miejscu pod ręką, nawet zabezpieczenia antykorozyjne. Ostatnio też widziałem w Szczecinie oklejone auto przedstawiciela Motula.

_________________
https://www.facebook.com/pages/Old-Merc-Garage/618806288213349


Na górę
Post: ndz kwie 13, 2014 10:32 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 02, 2003 12:26 pm
Posty: 495
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
Ja zalewam swoje auta tylko Millersem albo AMSOilem.

_________________
Pozdrawiam
Robert


Na górę
Post: ndz kwie 13, 2014 11:37 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Pytam, bo już dawno zastanawiałem się ile jest w tym marketingu oraz co są warte opowieści, że jakiś olej jest zły, bo ktoś napisał na forum, że jest zły.

Przechowywanie próbek partii oleju to chyba nie jest jakaś ekstrawagancja, być może nawet obowiązek (?), a argument, że oleje mniej popularne są lepsze przypomina trochę dyskusje o wyższości windowsa xp na którego jest mniej wirusów. Zakładam, że nikt przy zdrowych zmysłach nie kupuje oliwy na giełdzie albo na allegro za pół ceny. Ale rozumiem, że są marki hipermarketowe i nie wszystko, co kiedyś robiło wrażenie i było lepsze od Selektolu z CPN-u jest dziś dobre.

A okazuje się, że marketingu jest w tym sporo, bo etykieta przyjmie wszystko, a napis classic albo vintage oraz zdjęcie jakiegoś dziada wystarczą, żeby kupić sobie poczucie, że wlewa się coś niezwykle dobrego. A tu figa z makiem:

http://www.liqui-moly.de/liquimoly/web. ... 1_2013.pdf

Taki mały teścik z zeszłego roku olejów "dedykowanych" (żesz fak, co za kretyńska kalka). Oczywiście można się pukać po głowie, czym oni się tam zajmują, ale jakieś kryteria trzeba przyjąć, jeśli chcemy roztrzepać temat.

Okazuje się, że różnice są i to wcale nie tak małe. Oprócz faktycznej klasy lepkości, zawartości piasku i wody badano liczbę zasadową, czyli jak zmywa, rozdrabnia syf i wiąże kwasy, zawartość nowoczesnych dodatków (pod kątem żarcia uszczelek), zawartości siarki, która zmniejsza tarcie, ale jej tlenek źle nam robi podczas długich postojów.

Także Robercie, cienki ten olej zalewasz. Ocena raptem wystarczający. ;) Natomiast jeśli jakiś silnik zasługuje na takie fanaberie, to jest to Twój 617, którego miałem okazję posłuchać live.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
Post: pn kwie 14, 2014 7:10 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 02, 2003 12:26 pm
Posty: 495
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
Ha tyle tylko, że ja nigdy jeszcze nie zalałem tzw. "dedykowanych" do klasyków [oczko] i tych nie będę polecał.
Pierwsze co robię to płukanka BG (nie jeden już postawił oczy co to potrafi), następnie odpowiednio dobrany prawdziwy syntetyk

_________________
Pozdrawiam
Robert


Na górę
Post: pn kwie 14, 2014 8:42 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 28, 2010 11:33 am
Posty: 392
Lokalizacja: Płock
RobertS pisze:
Pierwsze co robię to płukanka BG


Robert, możesz to rozwinąć, czego używasz do płukania silnilka. Jaka jest procedura? Ile się km się jeździ po pierwszym zalaniu? O czym trzeba pamiętać?

_________________
107 - 380 SLC
108 - 280 SE 4.5


Na górę
Post: pn kwie 14, 2014 1:33 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: pn sty 27, 2003 1:24 am
Posty: 1447
Lokalizacja: Gryfino
_me: how_ pisze:
Zakładam, że nikt przy zdrowych zmysłach nie kupuje oliwy na giełdzie albo na allegro za pół ceny. Ale rozumiem, że są marki hipermarketowe i nie wszystko, co kiedyś robiło wrażenie i było lepsze od Selektolu z CPN-u jest dziś dobre.


Wbrew temu, co zakładasz, kasa jest głównym a często jedynym kryterium doboru oleju. Potem jest dopiero marka i większość wybiera te znane. Wpadnij kiedyś to pokaże Ci silnik w środku, który latał na półsyntetyku Mobil 1 (chyba z Castoramy) [totalszok]

_me: how_ pisze:


http://www.liqui-moly.de/liquimoly/web. ... 1_2013.pdf

Taki mały teścik z zeszłego roku olejów "dedykowanych" (żesz fak, co za kretyńska kalka). Oczywiście można się pukać po głowie, czym oni się tam zajmują, ale jakieś kryteria trzeba przyjąć, jeśli chcemy roztrzepać temat.

Okazuje się, że różnice są i to wcale nie tak małe. Oprócz faktycznej klasy lepkości, zawartości piasku i wody badano liczbę zasadową, czyli jak zmywa, rozdrabnia syf i wiąże kwasy, zawartość nowoczesnych dodatków (pod kątem żarcia uszczelek), zawartości siarki, która zmniejsza tarcie, ale jej tlenek źle nam robi podczas długich postojów.


O składzie dodatków uszlachetniających w olejach , TBN itd. często się nie dowiesz z charakterystyki, bo to jest tajemnica. Takie testy dopiero pokazują , co tam siedzi. Patrząc jednak na ostatnią aferę ADAC z testem opon, z przymrużeniem oka to traktuje. Nie umiejszając znaczeniu tych dodatków w oleju , powiedz jakie one mają znaczenie w naszych staruchach, które w sezon nie zdegradują nawet powoły ich zawartości, a na następny i tak je wymienisz. Także nawet te wystarczające są ponad to co my potrzebujemy, tymbardziej jeśli nie dobijasz do 30Tkm przed każdą zmianą. Dlatego dla mnie najważniejszym kryterium jest co olej potrafi jak jest naprawdę gorący,zwlaszcza w MB , gdzie masz wskaz ciśnienia oleju. Dobieram dobry olej półsyntetyczn lub syntetyczny (nie hydrokrakowany, który często marketingowo jest nazywany syntetykiem, a nim nie jest) , bo taki nawet przy niskim ciśnieniu oleju ma mniejsze skłonności do zrywania filmu olejowego. Potem tylko dobry filtr oleju i odpowiednio częsta zmiana.

Przykład z życia wzięty: Auto ze słusznym przebiegiem, olej "full syntetyk" [jezyk5] Mobil 1 5W40, lany podobno przez ostatnie 4 lata, trzymanie cieśnienia oleju na rozgrzanym bliskie 0. Silnik w środku w nagarem grubości 4-5mm, dekla nie dało rady domyć, poszedł na śmietnik. Ciśnienie sprężania na poziomie 9,5-10 bar. Dostał plukankę BG , 45 minut na wolnych i podwyższonych obrotach 1200-1300 obr/min, potem odstawka, nastepnego dnia to samo. W między czasie zmienione 3 filtry oleju. Silnik nie doszedł do wyglądu calkowicie, ale widac już prześwity aluminium wewnątrz, uciszył sie znacznie. Zalany Edge 10W60, aby zapewnić silnikowi lepsze warunki na ciepłym, trzymał 1,2bar na rozgrzanym. Kolejna zmiana na Valvoline 10W40 i mimo słabszych charakterystyk trzyma 1,5 bar na ciepłym. Po przelocie około 1000-2000km ciśnienie sprężania podnioslo się średnio 1 bar na każdym cylindrze (zasługa płukanki).
Podobny silnik z przelotem 2 razy większym , zalewany Motulem na rozgrzanym trzyma średnio 1,8bar. Honda VTEC na Valvoline SynPower 5W40 przelatane ponad 100Tkm przy zmianach 15-20Tkm , silnik bez objawów pobierania oleju, czy nagarach wewnątrz (choć na forum Hondy pisza , że przy tych przebiegach ma prawo juz pobierać olej)

A wogóle to temat jest tak obszerny, że na jednym forum dobił do 60 kilku stron i tyle odmiennych opinii , ilu wypowiadających się.

_________________
https://www.facebook.com/pages/Old-Merc-Garage/618806288213349


Na górę
Post: pn kwie 14, 2014 4:24 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 02, 2003 12:26 pm
Posty: 495
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
przemulek pisze:
RobertS pisze:
Pierwsze co robię to płukanka BG


Robert, możesz to rozwinąć, czego używasz do płukania silnilka. Jaka jest procedura? Ile się km się jeździ po pierwszym zalaniu? O czym trzeba pamiętać?


BG 109.

Stadardowo: Dodać całą zawartość opakowania do gorącego oleju.

Załaczyć silnik na 30-40min i pozostawić na biegu jałowym.

Jedna butelka wystarcza na 6-7L oleju.

- Na gorący silnik wlewamy całą zawartość butelki tak aby po wlaniu butelki poziom oleju na bagnecie nie był powyzej max.
- Uruchamiamy silnik na 15 minut na biegu jałowym.
- Po 15 minutach wsiadamy do samochodu bez wyłączania silnika i utrzymujemy go na obrotach 1300pbr/m przez 15 minutach .
- Po kolejnych 15 min. ( w sumie 30 od momentu rozpoczęcia procesu płukania) zostawiamy silnik na biegu jałowym na 15 min.

W sumie po 45min. wyłączamy silnik , spuszczamy olej i zostawiamy wszystko aby odciekło na min. 30 min.

Podczas płukanki zaleca się prowadzić operację w wentylowanym pomieszczeniu.

Następnie zalewamy docelowym olejem.

Płukanki są różne różniaste, ale tylko ta ma w mojej opinii sens zastosowania - efekty widoczne gołym okiem!.

_________________
Pozdrawiam
Robert


Na górę
Post: pn kwie 14, 2014 6:40 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob maja 23, 2009 1:33 am
Posty: 77
Lokalizacja: Południowe okolice Warszawy
Z moich doświadczeń olejowych, to dobrą płukanką jest LOTOS 5W40, taki w złotej bańce. Organoleptycznie stwierdziłem u brata w Omedze (przebieg na szafie prawie 300 tysięcy, faktyczny nie znany), przy dwukrotnej wymianie uszczelek dekli znaczącą poprawę - po zakupie przy pierwszej wymianie było brązowo w głowicach (V6), przy drugiej wymianie po zmianie oleju było gołe amelinium. Minus LOTOSa jest taki, że olej zaczyna ciec wszystkimi uszczelkami i uszczelniaczami.

Castrol Edge 505.01 5W40. Rozwaliłem w Golfie 1.9TDI (505.01 - dedykowany do pompowtrysków) miskę olejową. Wymiana w ASO, miałem dowieźć swój olej, nie zdążyłem bo już fachowce wlali Castrola. Po niecałych 4000km, przy wymianie na Motula (na Motulu jeździłem) z miski wypadały gluty, dekiel był w nagarze, więc silnik poszedł do czyszczenia, płukania płukankami i jeszcze jednej wymiany oleju. Poza tym, wskaźnik temperatury oleju przy dłuższym bucie dochodził do 120-130 stopni, podczas gdy na Motulu nie udało mi się przekroczyć 110 stopni na Torze Kielce czy w Lublinie.

Valvoline 505.01 5W40 podobnie jak Motul.

Motul 8100 X-cess 5W40 w Mercedesie 2.7 CDI - silnik czysty po 60000km od remontu.

_________________
'76 Mercedes-Benz 123.023 240D
'02 Mercedes-Benz 203.216 C270CDI
'03 VW Golf 1.9TDI Basis bez niczego

"Lepiej 5 minut później, niż 50 lat za wcześnie"


Na górę
Post: pn kwie 14, 2014 7:17 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: pn sty 27, 2003 1:24 am
Posty: 1447
Lokalizacja: Gryfino
w0wacik pisze:
Z moich doświadczeń olejowych, to dobrą płukanką jest LOTOS 5W40, taki w złotej bańce. Organoleptycznie stwierdziłem u brata w Omedze (przebieg na szafie prawie 300 tysięcy, faktyczny nie znany), przy dwukrotnej wymianie uszczelek dekli znaczącą poprawę - po zakupie przy pierwszej wymianie było brązowo w głowicach (V6), przy drugiej wymianie po zmianie oleju było gołe amelinium. Minus LOTOSa jest taki, że olej zaczyna ciec wszystkimi uszczelkami i uszczelniaczami.

Castrol Edge 505.01 5W40. Rozwaliłem w Golfie 1.9TDI (505.01 - dedykowany do pompowtrysków) miskę olejową. Wymiana w ASO, miałem dowieźć swój olej, nie zdążyłem bo już fachowce wlali Castrola. Po niecałych 4000km, przy wymianie na Motula (na Motulu jeździłem) z miski wypadały gluty, dekiel był w nagarze, więc silnik poszedł do czyszczenia, płukania płukankami i jeszcze jednej wymiany oleju. Poza tym, wskaźnik temperatury oleju przy dłuższym bucie dochodził do 120-130 stopni, podczas gdy na Motulu nie udało mi się przekroczyć 110 stopni na Torze Kielce czy w Lublinie.

Valvoline 505.01 5W40 podobnie jak Motul.

Motul 8100 X-cess 5W40 w Mercedesie 2.7 CDI - silnik czysty po 60000km od remontu.


Potwierdzam, że Lotos to dobra płukanka [hihi] Zrobiłem raz niespodziewana dolewkę semisyntetyka, który jako jedyny był dostepny na małej stacji paliw, 30km do domu nie mogłem dojechać, bo ciśnienie spadało niemal do 0. Filtr oleju calutki zaklejony. Równie dobrze więc działa na uszczelki [zlosnikhihi]

No i kolejne potwierdzenie jakość Castrola Edge :roll:

_________________
https://www.facebook.com/pages/Old-Merc-Garage/618806288213349


Na górę
Post: pn kwie 14, 2014 9:23 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
Do takiego silnika jak w tytule czyli chyba M110 w zasadzie można wlać wszystko bez zbytniej szkody dla silnika ponieważ wywodzi się on w prostej linii od takich silników jak M180 z Pontona lub nawet nieco wcześniejszych-więc konstrukcja tego motoru to koniec lat 40 w zasadzie.
Nie ma tez co się tam bardzo rozszczelnić bo jest raptem 1 simmering z przodu wału.
Będzie działał na wszystkim-oczywiście można dorabiać ideologię -ale nie ma to znaczenia.

Do Accorda wlewam od 100 kkm Midland 5w40 taki z beczki ,nawet sam nie wymieniam bo mi się nie chce brudzić-po prostu jadę do gościa który wymienia tylko oleje i filtry.
Acco ma 280 kkm przejechane ,nie pali oleju w zasadzie(na 15 tyś między wymianami dolewam litr czasem pół) pod deklem jak i cała klawiatura VTEC jest idealnie czysta więc mogę śmiało polecić Midlanda do silnika.

_________________
128 220SE'59 Ponton
BMW R71 '38
Honda Prelude 2,2 VTi '98
Honda CB650SC Nighthawk '82
Honda CX500 Cafe Racer '81


Na górę
Post: wt kwie 15, 2014 1:27 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: pn sty 27, 2003 1:24 am
Posty: 1447
Lokalizacja: Gryfino
Midland to jedna z tych mało znanych marek (szwajcarska), która wciąż trzyma fason. Maja chyba coś wspólnego z Quaker State

_________________
https://www.facebook.com/pages/Old-Merc-Garage/618806288213349


Na górę
Post: wt kwie 15, 2014 8:40 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 28, 2010 11:33 am
Posty: 392
Lokalizacja: Płock
No to jeszcze jedno pytanie do Szanownych. Piszecie tutaj że płukanka ma sens w silnikach doprężonych, nowej generacji a co w przypadku silników lata 60-70. np 4.5 czy 2.8 ze 108? Też to ma sens? Jestem przed wymianą wszystkich płynów i filtrów.
Robert - dzięki [zlosnikok]

_________________
107 - 380 SLC
108 - 280 SE 4.5


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl