MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn lip 21, 2025 1:32 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
Post: sob maja 02, 2015 10:25 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 05, 2010 9:32 pm
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
Witam

Mam pytanie czy ktoś mógłby zobaczyć beczkę z ogłoszenia. Wyjazd z Warszawy w ciemno trochę ryzykowny.

http://otomoto.pl/oferta/mercedes-benz- ... y4pLX.html

Z góry dziękuje
Adam

_________________
...
911 SC Coupe '78, Mocca Black
ex. W123 230 '79, W107 280SLC '76,
W123 '78, 230 automat Coloradobeige
chyba ex. W114 '72, 280 CE


Na górę
Post: ndz maja 03, 2015 1:29 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Niech zadzwoni do mnie. Jak powie, ze na pewno chce miec niebieski interior i nie bedzie pozniej zalowal, to chetnie pomoge.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
Post: ndz maja 03, 2015 6:16 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 05, 2010 9:32 pm
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
Super, pogadam z gościem i sie odezwę

_________________
...
911 SC Coupe '78, Mocca Black
ex. W123 230 '79, W107 280SLC '76,
W123 '78, 230 automat Coloradobeige
chyba ex. W114 '72, 280 CE


Na górę
Post: ndz maja 03, 2015 10:04 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 19, 2005 3:53 am
Posty: 3996
Numer GG: 3939571
Lokalizacja: Zielona Góra
zapytaj od razu czy decha mocno popękana. Dlaczego nie zrobił foto siedzenia kierowcy?

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94


Na górę
Post: ndz maja 03, 2015 10:10 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 05, 2010 9:32 pm
Posty: 414
Lokalizacja: Warszawa
Fakt. Niebieskie dechy często popękane.

_________________
...
911 SC Coupe '78, Mocca Black
ex. W123 230 '79, W107 280SLC '76,
W123 '78, 230 automat Coloradobeige
chyba ex. W114 '72, 280 CE


Na górę
Post: pn maja 04, 2015 3:17 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
bary123ce pisze:
zapytaj od razu czy decha mocno popękana. Dlaczego nie zrobił foto siedzenia kierowcy?

No ciekawe w jakim stanie przednie fotele i deska.

Jeśli facet już na zdjęciach stara się ukryć takie rzeczy to co jeszcze ukrywa?
Z szacunku do kupujących wypadałoby zrobić dużo fotek żeby ktoś nie gnał pół kraju na marne...
No chyba że ktoś liczy że jak kupiec przyjedzie na miejsce to będzie musiał łyknąć wszystko co zastanie.

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
Post: śr maja 06, 2015 10:55 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Jak widać nasi wybitni specjaliści od pokrowców się pomylili.

Import 2011 z CH przez handlarza z Zielonej Góry. Aż dziw, że mu tam nie zmienili silnika.

Remącony w 2012 i faktycznie nie wiele jechany od tego czasu. Włąściciela okazało się, że znamy.

Auto jedzie nienagannie. Silnik pracuje cicho, równo, nie gaśnie. Nie ma obrotki, ale naprawdę bardzo jest kulturalnie. Czysta przyjemność z jazdy 123 z najbardziej współczesnym silnikiem, w dodatku z ASB.

Skrzynia robi świetnie. Zawias wybiera, na zakrętach nic się nie wygina, most cichy do 110 km/h.
Tempomat się nie zapiął mimo kilku prób, podobno "po zimie".
Szyber z nowymi miśkami, w rynienkach ładnie, jeździ w te i nazad.
Środek przepięknie utrzymany. Właściwie nie ma się do czego przypieprzyć. Jeśli już to nieistotne drobiazgi.
Deska, konsola środkowa pięknie matowe, fotele nie skrzypią (III seria!), półka tył i zagłówki niewyblakłe.
Pod maską czysto i porządek, raczej sucho, EGR na CH na kolektorze i pompa przy silniku z dodatkowym paskiem.

Po pierwszym obejściu auta jeszcze bez aparatu już wiedziałem jak musiało wyglądać przed remontem.
Wg mnie nie było dramatu, standard jak na III serię. Poleciało tam gdzie musiało, nie widać wypadku, ani większych stłuczek.
Szkła, szyby i biżuteria ładne.
Lakier na całości drugi, bardzo ładnie położony, metalik o prawidłowym, dobrym uziarnieniu, bez celulitu i mory.
Jak się ma do oryginału widać po tabliczce lakierowanej, ale trzeba wziąć pod uwagę różnicę wynikającą z ekspozycji na UV.
Jedynie we wnękach, na słupkach, pod zderzakiem tył, we wnętrzu drzwi drobne błędy lakiernika w postaci matowych miejsc.
Kto wymyślił tego barana na tylnym błotniku - nie wiem, w dodatku jest gustownie nierównoległy do przetłoczenia.
Jest na tyle drobny, że o dziwo nie wali po oczach.
Zastrzeżenia budzi jednak jakość i sposób wykonanych napraw blacharskich.
Obie kieszenie bagażnika od spodu poprawne. Nie widać, czy wstawione, czy uratowane, bo nie zdejmowaliśmy plastików.
Blacharz cerował drzwi i np słabo poradził sobie z wykonaniem zagięcia płatu. Wnękę sprężyny maski pocerował punktowo, w jednym miejscu na zakładkę. Spawy nie obrobione, nie pociągnięte masą. Nie poradzono sobie też z reparaturką prawego tylnego nadkola. Na tym łuku wykłada się większość cerowaczy. Efekt to niepasująca krótka listewka z dolnego rzędu. Niską jakość reparaturki widać też po zwichronaniu rantu wewnętrznego. W dodatku po łuku zaczyna wstawać lakier. Nie wiadomo co z tym zrobić, bo domieszać już pomieszany srebrny i położyć go w taki sam sposób, to będzie mistrzostwo świata.
Drugie nadkole oryginalne, bardzo ładne w kształcie, lekko tylko wyoblone kanty przez drugi lakier.
Cała podłoga i nadkola w bitumicznej masie z beznadziejnym połyskiem, która w dodatku w wielu miejscach nie wyschła do dzisiaj.
W podłodze i na styku koryta z podłogą nieładnie obrobione łaty, pęknięcia w masie bitumicznej, tak jakby komuś już się nie chciało.
Kilka błędów także przy montażu: np szyba tył na starej, parchatej uszczelce wklejona "na specjalnej nieschnącej masie", niespięte kliny szyb, jakiś gumowy dystans między błotnikiem przód a podszybiem w okolicach kratki wlotu.

Pod dywanami i w ich gąbkach wymacałem wilgoć. Właściciel zarzekał się, że to wina blaszanego garażu, jednak później puścił farbę, że był na myjni dwa dni wcześniej. Na moje oko puszcza fajerłolem, a to znaczy, że blacharz dał dupy nie tylko w kwestii estetyki.

Na zdjęciach pokazałem same kiblowe miejsca, w dodatku z bliska. Ogólne wrażenie mimo ww. mankamentów naprawdę nie jest złe, ale to w dużej części zasługa środka i świeżości dobrze położonego lakieru. Po całej akcji mieliśmy jeden wniosek: porobiony przez kogoś zawsze będzie miał jakieś wady, a nie robionych już nie ma. Trzeba mieć budżet dwukrotnie większy i pilnować cerowacza jak złodzieja, żeby zrobić to lepiej. Czyli krótko mówiąc: przyszedł czas na 123 i lepiej już nie będzie.






Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek[/URL
[URL=http://iv.pl/]Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

_________________
123. W, S i C.


Ostatnio zmieniony śr maja 06, 2015 12:23 pm przez _me: how_, łącznie zmieniany 3 razy.

Na górę
Post: śr maja 06, 2015 11:27 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lut 14, 2004 3:43 pm
Posty: 2822
Lokalizacja: Pyrlandia
To jest relacja za 79,90?

No troszku pobeblany [zlosnikz]

_________________
Kuba
W116 300SD '79
Ex:
C114 250 2,8 '71, S203 220 CDI '04, W115 200 '72, W123 200 '84, C123 230 '82, W116 350 '77, C123 280 '80, S202 250TD '98, W124 300D '88, W201 1.8 '91, W202 180 '99


Na górę
Post: śr maja 06, 2015 8:26 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: pn sty 27, 2003 1:24 am
Posty: 1447
Lokalizacja: Gryfino
_me: how_ pisze:


Kto wymyślił tego barana na tylnym błotniku - nie wiem, w dodatku jest gustownie nierównoległy do przetłoczenia.
Jest na tyle drobny, że o dziwo nie wali po oczach.
Zastrzeżenia budzi jednak jakość i sposób wykonanych napraw blacharskich.
Obie kieszenie bagażnika od spodu poprawne. Nie widać, czy wstawione, czy uratowane, bo nie zdejmowaliśmy plastików.
Blacharz cerował drzwi i np słabo poradził sobie z wykonaniem zagięcia płatu. Wnękę sprężyny maski pocerował punktowo, w jednym miejscu na zakładkę. Spawy nie obrobione, nie pociągnięte masą. Nie poradzono sobie też z reparaturką prawego tylnego nadkola. Na tym łuku wykłada się większość cerowaczy. Efekt to niepasująca krótka listewka z dolnego rzędu. Niską jakość reparaturki widać też po zwichronaniu rantu wewnętrznego. W dodatku po łuku zaczyna wstawać lakier. Nie wiadomo co z tym zrobić, bo domieszać już pomieszany srebrny i położyć go w taki sam sposób, to będzie mistrzostwo świata.
Drugie nadkole oryginalne, bardzo ładne w kształcie, lekko tylko wyoblone kanty przez drugi lakier.
Cała podłoga i nadkola w bitumicznej masie z beznadziejnym połyskiem, która w dodatku w wielu miejscach nie wyschła do dzisiaj.
W podłodze i na styku koryta z podłogą nieładnie obrobione łaty, pęknięcia w masie bitumicznej, tak jakby komuś już się nie chciało.
Kilka błędów także przy montażu: np szyba tył na starej, parchatej uszczelce wklejona "na specjalnej nieschnącej masie", niespięte kliny szyb, jakiś gumowy dystans między błotnikiem przód a podszybiem w okolicach kratki wlotu.



E tam, znasz się, więc się przypier.....asz [zlosnik] [zlosnik]

_________________
https://www.facebook.com/pages/Old-Merc-Garage/618806288213349


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl