MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Regeneracja Niwo? https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=667 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Ocet [ ndz maja 05, 2002 2:25 pm ] |
Tytuł: | Regeneracja Niwo? |
Ktos moze wie kto regeneruje amorki do Niwa? |
Autor: | JareG [ pn maja 06, 2002 7:35 am ] |
Tytuł: | Re: Regeneracja Niwo? |
Ocet pisze: Ktos moze wie kto regeneruje amorki do Niwa?
Nikt. Powaga - nie ma potrzebnych czesci. Ludzie albo przerabiaja zawieszenie na zwykle, albo szukaja uzywek - ja tak zrobilem, udalo mi sie zakupic niecieknace za 75zl/szt (cena rewelacja - nowe to koszt ok. 1k zl, kolega znalazl tez jakies nowki za 600 zl). Ale kupowalem od kolegi, ktory kilkanascie beczek mial/rozlozyl/przezyl i syfu mi jeszcze nie wcisnal ![]() ![]() I jeszcze jedno - w mojej pierwszej beczce (240TD) w nivo byl czerwony ATF, w drugim 230TE tak samo.. a powinien byc zolty (ZHM) - po zmianie na takiz amory przestaly mi sie w ogole pocic (bo na czerwonym byly lekko wilgotne, nie kapaly, ale.. byly mokre). Koszt tego cuda = 26zl/l |
Autor: | Ocet [ pn maja 06, 2002 8:40 am ] |
Tytuł: | |
Zapytaj, prosze. Powiedz tez co to znaczy gorsze. Czy to znaczy ze sa mniej nie cieknace? Czy to nie jest rozpatrywane w systemie binarnym? Pytanie drugie: Jak z przegubami na dole ( moze o to chodzi gorsze?) Zeznanie: Znajomemu proponowano regenerowane za 250 PLN/1, podobno skas teraz regenerowane. Tylko skad i ile bieze posrednik... ![]() |
Autor: | JareG [ pn maja 06, 2002 12:48 pm ] |
Tytuł: | |
Ocet pisze: Zapytaj, prosze. Powiedz tez co to znaczy gorsze. Czy to znaczy ze sa mniej nie cieknace? Czy to nie jest rozpatrywane w systemie binarnym? Gorsze z wygladu, ja mialem 100% pewnosci, ze te moje to para.. poca sie podobniez wszystkie ![]() Cytuj: Pytanie drugie: Jak z przegubami na dole ( moze o to chodzi gorsze?) Hmm.. jakimi przegubami? Nie za bardzo wiem, o co koledze chodzi - jakies b. precyzyjne okreslenie? ![]() Cytuj: Zeznanie:
Znajomemu proponowano regenerowane za 250 PLN/1, podobno skas teraz regenerowane. Tylko skad i ile bieze posrednik... ![]() Tu nic nie poradze - nigdy niczego nie regenerowalem, zawsze wsadzam sprawne/nowe czesci.. |
Autor: | Ocet [ pn maja 06, 2002 7:05 pm ] |
Tytuł: | |
Bynajmniej nie chcialem nikogo obrazac, ja poprostu wole regenerowane z roczna gwarancja niz uzywane nie od pary. Taki mam poprostu gust, moze mi przejdzie. Jesli chodzi o przeguby- uzadzenie podobnej kostrukcji co koncowka drazka kierowniczego, znajduje sie w dolnym mocowaniu takiego amorka. Czesto sie zdaza ze sie wybija i nizaleznie od ciekniecia amorka poprostu stuka, tak samo jak swoznie w przednich. pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi. |
Autor: | JareG [ wt maja 07, 2002 7:39 am ] |
Tytuł: | |
Ocet pisze: Bynajmniej nie chcialem nikogo obrazac, ja poprostu wole regenerowane z roczna gwarancja niz uzywane nie od pary. Taki mam poprostu gust, moze mi przejdzie. Spoko, chyba nikt tu sie obrazal nie bedzie ![]() ![]() ![]() Cytuj: Jesli chodzi o przeguby- uzadzenie podobnej kostrukcji co koncowka drazka kierowniczego, znajduje sie w dolnym mocowaniu takiego amorka. Czesto sie zdaza ze sie wybija i nizaleznie od ciekniecia amorka poprostu stuka, tak samo jak swoznie w przednich.
pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi. Tamtych nie sprawdzalem, ale mysle, ze sa OK (moje poszarpalem troche, nie stukaly, i nie stukaja). Tez para, bo koles rozkladal cale beczki, a nie rwal po jednym amorku ![]() ![]() ![]() Wyslalem SMSa z zapytaniem, bede mial odp., to dam znac |
Autor: | Ocet [ wt maja 07, 2002 9:13 am ] |
Tytuł: | |
Odpowiedz formalna: Nie twierdze, ze wytrzymaja rok, tylko, ze gwarancje maja roczna. To chyba tyle co nowki, ktore wytrzymuja dziesiec. (Oczywiscie nie twierdze,z e tyle wytrzymuja i podkreslam, ze to uwaga formalna) Pytanie: Przejzawszy wypowiedzi znalazlem pewna niescislosc: Raz jest, ze teraz sie ogole nie poca, a innym razem, ze kazde sie poca. Ja slyszalem ze jak sa dobre to sa suche. Stwierdzenie: Mam nadzieje, ze odpisze na tego SMSa...! pozdrawiam |
Autor: | JareG [ wt maja 07, 2002 2:15 pm ] |
Tytuł: | |
Ocet pisze: Odpowiedz formalna: Nie twierdze, ze wytrzymaja rok, tylko, ze gwarancje maja roczna. To chyba tyle co nowki, ktore wytrzymuja dziesiec. (Oczywiscie nie twierdze,z e tyle wytrzymuja i podkreslam, ze to uwaga formalna) Formalnie, czy nie formalnie, nie dalbym 250 zl za amorki na rok - wolalbym albo przerobic zawieszenie, albo szarpnac sie na nowki ![]() Cytuj: Pytanie: Przejzawszy wypowiedzi znalazlem pewna niescislosc: Raz jest, ze teraz sie ogole nie poca, a innym razem, ze kazde sie poca. Ja slyszalem ze jak sa dobre to sa suche. Nie poca mi sie od czasu, jak zmienilem olej na ZHM.. Inaczej-powiem tak: jak parkuje auto na suchym, to nic nie kapie, zadnej nawet malutkiej plamki nie ma - a wczesniej zdarzalo sie.. Zreszta, to bylo widac po ubytkach w zbiorniku. Teraz nic mi nie ubywa - a balem sie, ze pojde z torbami ![]() A co do pocenia sie - chyba tak juz jest, ze w starszych samochodach cos/gdzies tam sie poci.. taki urok. Wazne, zeby sie nie lalo. BTW: Skorodowala mi taka mala dzwigienka regulujaca poziom oleju w amorach (przy 'centralce') w zaleznosci od obciazenia. Na razie jezdze 'na sztywno', koszt tego malego gowienka - 67 zl. No i trza zamawiac.. takilajf Cytuj: Stwierdzenie:
Mam nadzieje, ze odpisze na tego SMSa...! pozdrawiam Sadze, ze wieczorem bede wiedzial - a jutro i Ty tez bedziesz wiedzial ![]() |
Autor: | Ocet [ wt maja 07, 2002 2:35 pm ] |
Tytuł: | |
Jak juz rozmawiamy o czesciach wspolnych z Citroenem to: 1. Mam taka dzwigienke, ktora tez jest skorodowana, ale sie trzyma. Z tego co wiem awaria tego nizrozumiale drogiego przedmiotu polega na luzach w przegubikach na koncach, a korozja jedynie uniemozliwia regulacje wysokosci zawieszenia (ZAWSZE COCA-COLA) 2. Oczywiscie, ze wazne zeby sie nie lalo, ale jak mam kupowac, to uwazam, ze pocenie sie jest czyms w rodzaju zlego proroctwa. 3. Czy olej ZHM u Ciebie po wlaniu jest takiego samego kolru jak przed? Cos sie obawiam ze u mnie jago obieg ma czesci wspolne z obiegiem oleju w silniku i bede potrzebowal tez pompy, kiedys... |
Autor: | Ocet [ śr maja 15, 2002 8:51 am ] |
Tytuł: | |
Ze tak powiem: ? |
Autor: | JareG [ śr maja 15, 2002 1:21 pm ] |
Tytuł: | |
Ocet pisze: Jak juz rozmawiamy o czesciach wspolnych z Citroenem to: 1. Mam taka dzwigienke, ktora tez jest skorodowana, ale sie trzyma. Z tego co wiem awaria tego nizrozumiale drogiego przedmiotu polega na luzach w przegubikach na koncach, a korozja jedynie uniemozliwia regulacje wysokosci zawieszenia (ZAWSZE COCA-COLA) Ta dzwigienka kosztuje 83 zl - zamowilem ![]() ![]() ![]() ![]() Cytuj: 2. Oczywiscie, ze wazne zeby sie nie lalo, ale jak mam kupowac, to uwazam, ze pocenie sie jest czyms w rodzaju zlego proroctwa. Te moje tez sie pocily. Najpierw zalozylem jeden - pocil sie, a oryginalny byl suchy. Potem ten oryginalny zaczal sie pocic, to przy zdejmowaniu mostu/calego zawieszenie zmienilem i jego.. Pocily sie obadwa. Zmienilem plyn na ZHM - nic sie nie poci... A co do proroctwa - jestem troche ryzykantem, za 150 zl mozna se bylo zaryzykowac.. i oplacilo sie ![]() ![]() Cytuj: 3. Czy olej ZHM u Ciebie po wlaniu jest takiego samego kolru jak przed?
Cos sie obawiam ze u mnie jago obieg ma czesci wspolne z obiegiem oleju w silniku i bede potrzebowal tez pompy, kiedys... Zeby na 100% ty, toby trza przeplukac caly uklad (=poswiecic troche ZHMu). Nie wiem, jak tam z nim jest - dla mnie wazne, ze dziala, i ze nie cieknie ![]() ![]() Co do amorow - kolega ma je sobie oblookac, z tego co pamietal, to jeden nie mial takiego cypka u gory, do ktorego podlacza sie przewody.. jego sie wykreca, i potem mozna zgubic ![]() ![]() |
Autor: | Ocet [ pt maja 17, 2002 8:16 am ] |
Tytuł: | |
No jest, ominalem w koncu narzyt i mam zrodelko: Firama jest w Gdansku, nazywa sie Nagengast, adres ma www.nagengast.pl. Korespondensja dwukrotna, odpowiedzi nadzwyczaj rzeczowe, na rzyczenie przytocze. Regeneracja sztuki 80 PLN. ![]() Po tej cenie juz nie chce uzywek, ale namiar na klienta co rozbiera kombiatki dalej mie kusi, bo brakuje mi troche detali. ![]() P.S.: Obawiam sie, ze wysylka Ci dzwigienki mniej by cie kosztowala niz zakup nowej. ![]() Pozdrowienia |
Autor: | JareG [ pt maja 17, 2002 10:11 am ] |
Tytuł: | |
Ocet pisze: No jest, ominalem w koncu narzyt i mam zrodelko: Firama jest w Gdansku, nazywa sie Nagengast, adres ma www.nagengast.pl. Korespondensja dwukrotna, odpowiedzi nadzwyczaj rzeczowe, na rzyczenie przytocze. Regeneracja sztuki 80 PLN. ![]() Po tej cenie juz nie chce uzywek, ale namiar na klienta co rozbiera kombiatki dalej mie kusi, bo brakuje mi troche detali. ![]() Rozbieral, teraz juz ciezko o dobra beczke, a kombi to cud ![]() ![]() A za te cene, to faktycznie nie warto.. w Toruniu nikt czegos takiego nie robi.. Cytuj: P.S.: Obawiam sie, ze wysylka Ci dzwigienki mniej by cie kosztowala niz zakup nowej.
![]() Pozdrowienia Moze byc - ale niech tam, cos sie temu mojemu samochodowi nalezy od zycia.. sporo mnie bedzie wozil, warto o niego dbac ![]() ![]() |
Autor: | JareG [ ndz maja 19, 2002 12:19 pm ] |
Tytuł: | |
JareG pisze: Rozbieral, teraz juz ciezko o dobra beczke, a kombi to cud
![]() ![]() A za te cene, to faktycznie nie warto.. w Toruniu nikt czegos takiego nie robi.. A tak sie spieszylem z odpowiedzia.. ![]() ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |