MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob lip 19, 2025 10:38 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Post: śr lip 11, 2007 2:55 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 02, 2001 2:00 am
Posty: 1431
Numer GG: 34862
Lokalizacja: Warszawa
Witam serdecznie,

Chciał bym przynajmniej sprobowac rozebrać, wycziscic , zlozyc i wyregulowac gaznik w swoim zieleniaku.
Do tego celu jednak potrzebuje instrukcji obsługi :).

Gaźnik o ile się nie myle to Stromberg 175 CDT

Czy ktoś z was dysponuje takową dokumentacją i mógłby mi jej użyczyć? Albo moze jakaś instrukcja napisana własnoręcznie z fotografiami?

Wszelka pomoc mile widziana.

Pozdrawiam,
Kuba

_________________
Kubitus


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lip 11, 2007 3:19 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn kwie 24, 2006 2:13 am
Posty: 355
Lokalizacja: Warszawa/Ostrów Maz.
Może tutaj: http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?t=25938 ?

Link do kart serwisowych też się tam znajduje.

_________________
C123 230C '77 - Puchata
W116 450SEL '79 - Pani Bulgot


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lip 11, 2007 9:44 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 02, 2001 2:00 am
Posty: 1431
Numer GG: 34862
Lokalizacja: Warszawa
a to dobre:), sam brałem udział w dyskusji w tamtym wątku, ale nie sądziłem ze gaźnik będzie ten sam. (teraz porównałem dane i żeczywiscie silnik M115 i M102 mają takie same gaźniki).

dzieki za pomoc [zlosnik]

_________________
Kubitus


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lip 12, 2007 10:10 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
Nie mam fotek pod ręką,ale mogę zrobić za jakiś czas.
Mam wyciągnięty 102 z cdt175 i ma żółty korek na środku pokrywki.
Kolega ma 230 115 i ma czerwony korek,ale przesunięty lekko w bok.
No i w M-115 był raczej cd,a w 102 cdt.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lip 13, 2007 9:46 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 02, 2001 2:00 am
Posty: 1431
Numer GG: 34862
Lokalizacja: Warszawa
witam ponownie.

Jako iż problem nie rozwiązany...oto zdjęcie mojego gaźnika:

Obrazek

poniewaz napisow na fotcce niewidac, objaśnie ze literka A to to elektryczne ustrojsto wkrecone na maksa a literka B to miejsce gdzie w gaźniku od W115 powinna byc śruba a u mnie nie ma nic.


To urządzonko regulujące od dołu jest wkręcone prawie maksymalnie, a efekt jet dokładnie taki sam jak przy wykręconym:/. o ile przed zdjęciem górnej częsci gaźnika (obudowa z korkiem, obudowa niżej i wyjecie tłoka powietrznego) samochód miał bardzo bogatą mieszankę i jeździł, to teraz po wyczyszczeniu wszystkiego silnik jest zalewany potwornymi ilościami paliwa, ledwo chodzi i wywala z siebie kłęby czarnego dymu. Jak przełącze na gaz to chodzi jak trzeba, choc pewnie jak by mógł to tez walił by czarnym dymem [zlosnik].


Pomocy... bo nie wiem czym kręcić żeby było ok?

Pozdrawiam.
Kuba

_________________
Kubitus


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lip 14, 2007 12:09 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 9:10 pm
Posty: 927
Lokalizacja: Poznań
Mialem taki gaznik w mojej W123 230 . Z tego co wiem jest to gaznik podcisnieniowy (mieszanka powietrze/paliwo zalezne od podcisnienia) Sprawdz jak pracuje i czy nie jest uszkodzona membrana. Dbaj o olej ktory sie wlewa przez ten zolty korek , olej ten smaruje przepustnice/iglice. Sprawdz szczelnosc wezkow od podcisnienia i czy sa odpowiednio podlaczaone.Mi tez na benzynie zalewal, ale nie zdazylem tego zrobic ,bo zmienilem auto na W116.

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lip 14, 2007 2:19 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 02, 2001 2:00 am
Posty: 1431
Numer GG: 34862
Lokalizacja: Warszawa
witek-sec pisze:
sprawdz jak pracuje i czy nie jest uszkodzona membrana.


Przy wczorajszym rozkręcaniu sprawdziłem membranę, jest bardzo ładna,elastyczna - rzekł bym nówka sztuka :).


witek-sec pisze:
Dbaj o olej ktory sie wlewa przez ten żółty korek

Jak rozkręciłem olej był, wylałem całość i wlałem nowy ATF.

witek-sec pisze:
czy sa odpowiednio podlaczaone


tego niestety nie wiem - nie mam wzorca...

:cry:

_________________
Kubitus


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lip 15, 2007 12:40 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
witek-sec pisze:
Mialem taki gaznik w mojej W123 230 . Z tego co wiem jest to gaznik podcisnieniowy (mieszanka powietrze/paliwo zalezne od podcisnienia)
W przeciwienstwie do gaznikow opadowych, czyli "zwyklych", ktore, jak wiadomo, sa na nadcisnienie :P
witek-sec pisze:
Sprawdz jak pracuje i czy nie jest uszkodzona membrana.
Wszyscy "znawcy" zawsze od razu doradzaja sprawdzenie membrany a prawda jest taka, ze ona ulega uszkodzeniu bardzo rzadko - tam nie ma sie poprostu co popsuc.
witek-sec pisze:
Dbaj o olej ktory sie wlewa przez ten zolty korek , olej ten smaruje przepustnice/iglice.
Nastepna "dobra rada": o olej nie trzeba dbac bo on sie ani nie zuzywa ani, o ile membrana jest szczelna, go nie ubywa (a membrana wbrew wszystkim, ktorzy od razu podejrzewaja ja o nieszczelnosc, zwykle jednak jest szczelna :)). Nie szkodzi oczywiscie sprawdzic poziom oleju ale on nie ma nic wspolnego z regulacja mieszanki na wolnych obrotach: olej wypelnia swego rodzaju amortyzator i sluzy tylko i wylacznie tlumieniu ruchow tloka a to z kolei zapobiega gwaltownemu wzbogaceniu mieszanki przy szybkim otwarciu przepustnicy. W kazdym razie definitywnie niczego nie smaruje.
Kubitus pisze:
Jak rozkręciłem olej był, wylałem całość i wlałem nowy ATF
Kolejny przesad dotyczacy Stromberga: amortyzator, o ktorym mowa wyzej, ma byc wypelniony zwyklym olejem silnikowym - ATF stosowany jest tylko w krajach o ostrym klimacie w zimie (takie sa zalecenia Mercedesa dla warsztatow i tak podaje fabryczna instrukcja obslugi). Moja teoria na temat przesadu z ATF jest taka, ze wiekszosc mechanikow pierwszy kontakt ze Strombergiem miala przy okazji naprawy samochodow marki Volvo (w tych samochodach Strombergi byly stosowane jako bodaj jedyne gazniki przez ponad 20 lat i tam najlatwiej je spotkac). Volvo, jak wiadomo, pochodzi ze Szwecji (przynajmniej pochodzilo w czasach gdy stosowano w nim Strombergi) a tam zimy bywaja ciezkie i w gaznikach dla Volvo faktycznie stosowano seryjnie ATF.

Wracajac jednak do problemu Kubitusa: sprawdz tloczek poruszajacy przeslone w urzadzeniu rozruchowym, lubi sie zatrzec i to zwykle w pozycji pelnego wzbogacania mieszanki. Ta duza mosiezna sruba pod komora plywakowa sluzy rzeczywiscie do regulacji mieszanki ale jezeli tloczek w urzadzeniu rozruchowym jest zatarty to zakres jej regulacji nie wystarczy zeby zubozyc mieszanke do rozsadnych granic. Tloczek jest widoczny po prawej stronie po odkreceniu pokrywy urzadzenia rozruchowego (to ta okragla pokrywa, do ktorej podlaczone sa przewody ukladu chlodzenia silnika). W M102 znajduje sie od strony sciany grodziowej i jest porzykrecona za posrednictwem pierscienia trzema srubami z lbem krzyzowym. Przed odkreceniem tej pokrywy zaznacz jej polozenie wzgledem korpusu.

Jezeli dlubales w membranie to zwroc rowniez uwage na to czy zmontowales ja prawidlowo (wypust w membranie musi trafic w wybranie w korpusie gaznika a otwor w tloku ma byc naprzeciw przepustnicy).

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lip 15, 2007 4:32 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 02, 2001 2:00 am
Posty: 1431
Numer GG: 34862
Lokalizacja: Warszawa
kielbik pisze:
ATF stosowany jest tylko w krajach o ostrym klimacie w zimie


Czyli nie ma co panikowac, czy to silnikowy czy ATF powinno byc ok.


kielbik pisze:
sprawdz tloczek poruszajacy przeslone w urzadzeniu rozruchowym,


chodzi ci o grzałke bimetalową? odkręcałem rzeczywiście - było w niej mnóstwo syfu, ale nic nie robiłem w celu jej rozruszania bo i sprężyna i taki dzyndzel co zostaje przy gaźniku chodzily ladnie i sprężynowały bez problemu.

Odkręce to ponownie i sprawdze jak sie czuje maleństwo.

Dam znac za godzine czy cos to dało ;) <br>Dodano po 51 minutach.:<br> no i jestem po "naprawie", faktycznie tłoczek sie zatarł, wyciągnąłem go maksymalnie do góry i na benzynie teraz chodzi wzorowo. Jednak martwi mnie to ze on nie wraca na swoje miejsce. Chodzi teraz bardzo lekko, ale ni jak nie widzę sposobu zęby wracał do góry. Czy on powinien być połączony jakąś sprezynką z czymś, czy od dołu cos go powinno wypychać? jak to jest?

Obecnie odłączyłem tą grzałkę, do zimy jeszcze daleko więc nie ma co panikować.

_________________
Kubitus


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 16, 2007 4:16 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 9:10 pm
Posty: 927
Lokalizacja: Poznań
kielbik pisze:
W przeciwienstwie do gaznikow opadowych, czyli "zwyklych", ktore, jak wiadomo, sa na nadcisnienie
Wyczuwam pewna ironie u kolego Kielbika . Piszac gaznik podcisnieniowy mialem na mysli sterowanie skladem mieszanki paliwowo - powietrznej ,gdzie w klasycznym gazniku odbywa sie w sposob mechaniczny lub elektromechaniczny ; natomiast w gaznikach podcisnieniowych jest zalezne od podcisnienia panujacego w kolektorze dolotowym.
kielbik pisze:
Wszyscy "znawcy" zawsze od razu doradzaja sprawdzenie membrany a prawda jest taka, ze ona ulega uszkodzeniu bardzo rzadko - tam nie ma sie poprostu co popsuc.


To u mnie bylo wlasnie to "bardzo rzadko" i mysle ze w 25 letnim aucie dodatkowo zasilanym LPG (brak smarowania gaznika Pb ) taki objaw czesciej moze wystepowac - zmurszala guma.

Niestety wiecej doswiadczen ze Strombergiem nie mialem wiec moglem tylko pomoc w w/w formie. Generalnie w ukladach sterowanych gaznikiem podcisnieniowym ,instalacja LPG ma jeszcze wiekszy wplyw na prace silnika na Pb niz w ukladach z gaznikiem klasycznym z racji zdlawionego dolotu , a co za tym idzie innych wartosci podcisnienia sterujacego przepustnica . Moze koledze Kubitus 'owi przyda sie link : http://macmerc.eltrakon.pl/silniki/105.html

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna


Na górę
 Tytuł:
Post: pn lip 16, 2007 4:33 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 02, 2001 2:00 am
Posty: 1431
Numer GG: 34862
Lokalizacja: Warszawa
witek-sec pisze:
Moze koledze Kubitus 'owi przyda sie link : http://macmerc.eltrakon.pl/silniki/105.html


dziękuję za próbe pomocy, jednak ten link jest na samym początku w linku kolegi Patro.

Niestety ta dokumentacja chyba wiele mi juz nie pomoze. Jeszcze raz dokładnie ją przeanalizuje, ale nie spodziewam się jakiegos przełomu.

Pozdrawiam,

_________________
Kubitus


Na górę
Post: wt maja 19, 2015 7:02 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt lis 01, 2011 1:54 pm
Posty: 336
Lokalizacja: Biłgoraj
Żeby nie zakładać nowego tematu napiszę tutaj.
Mam problem z moją beką a mianowicie tak się zaczęło : Kupiłem 2setę na gaźniku z zajechanym silnikiem.Wleciał drugi z angola o bardzo niskim przebiegu.Zbytnio się nie przejmowałem na początku ,że silnik chodził nie równo i nie trzymał wolnych obrotów.Po przełożeniu tego silnika do mojej budy zaczynam szukać.Silnik zimny odpala / nie trzyma wolnych obrotów i nie chodzi na wszystkie gary a do tego trochę dymi tak jakby go zalewało.Trochę się zagrzeje i dziękuję można kręcić i kręcić i nie łapie nic.Na początek świece / przewody nowe jakaś taniocha zmieniona u poprzednika ale na wszelki wypadek zamówiłem drugie Beru (jeszcze nie mam ich) , iskra jest. Jutro zajrzę do gaźnika (pierburg 175CD). Co może być przyczyną ?

_________________
W123 300D 1981 USA
W123 300DT 1985 USA
W123 300DT 1985 USA
S124 250TD 1995
S124 300TD 1992


Na górę
Post: śr sty 27, 2016 8:33 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt lis 01, 2011 1:54 pm
Posty: 336
Lokalizacja: Biłgoraj
Pytanie od czego może być prawy bezpiecznik ? Ciągle pali mi go.

Załącznik:
Zdjęcie-0248.jpg
Zdjęcie-0248.jpg [ 155.51 KiB | Przejrzano 7133 razy ]

_________________
W123 300D 1981 USA
W123 300DT 1985 USA
W123 300DT 1985 USA
S124 250TD 1995
S124 300TD 1992


Na górę
Post: czw sty 28, 2016 8:03 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 31, 2006 1:49 pm
Posty: 703
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
mi to wygląda na zestaw dodatkowych bezpieczników TAXI :) Mam takie coś na prawym nadkolu, tylko obok tego jednego mam drugie, takie samo (jedno od taksometru jest, a drugie od koguta, a to czego nie ma na zdjęciu a u mnie jest jest od alarmu napadowego)

_________________
Polski Fiat 126p "Maluszek"
Mercedes - Benz C123 230 CE "Żaba"
Mercedes - Benz S123 300 TDT "Mysza"
Mercedes - Benz K123 250 Krankenwagen BINZ
Mercedes - Benz W123 300 D "TAXI"


Na górę
Post: pn lut 01, 2016 12:45 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Mi to wyglada na gniazdo bezpiecznkiow wyposazenia dodatkowego w ogole. W tym przypadku moze to byc np bezpiecznik elektrycznego ukladu podgrzewania kolektora dolotowego. Jaki jest kolor i przekroj przewodu polaczonego z tym bezpiecznikiem?

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl