MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Poradzcie proszę czy warto kupic mercedesa 123.
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=6767		 Strona 1 z 2
Autor:  vafer [ pn cze 21, 2004 10:01 am ]
Tytuł:  Poradzcie proszę czy warto kupic mercedesa 123.
Sprawa głeboko mnie nurtuje.Mam do wydania ok 6,7 tys. na auto.Moim marzeniem jest wlasnie beczka,ale trzeba myslec realistycznie. Poradzcie czy warto sie za nią rozglądać,bo za te pieniądze mozna znalezc dobrze utrzymaną furkę. Nie chcę brać pod uwagę silknika 2 litrowego bo jest za słaby.
Mam na uwadze, ze taki samochod duzo pali. Powiedzcie jak wychodzą koszty utrzymania, oplaty OC (to bylby moj pierwszy zarejestrowany samochod).Czy jest sens pakowac sie w kupno takiego staruszka( z drugiej strony slyszalem, ze jest to naprawde bezawaryjne i nieslychanie komfortowe auto), czy pomyslec o jakims malym autku (SC, uno itd.). Samochód wykorzystywał bym raczej do weekendowych wojazy a nie codziennych dojazdów do pracy i tu właśnie zastanawiam się czy moze lepsze byloby autko mniejsze, ekonomiczne. Powiedzcie jeszcze jaki ewentualnie silnik najlepszy - jaka.poj, i czy diesel czy benz. z gazem). Jakie są wasze doswiadczenia? Z góry dziękuję i proszę o obiektywne rady.
Pozdrawiam.
Piotrek
Autor:  Wookee [ pn cze 21, 2004 10:12 am ]
Tytuł:  Re: Poradzcie proszę czy warto kupic mercedesa 123.
Dzięń dobry, witam ... cokolwiek
To tak na początek.

vafer pisze:
Moim marzeniem jest wlasnie beczka,ale trzeba myslec realistycznie. Poradzcie czy warto sie za nią rozglądać

Jakiej odpowiedzi spodziewasz się, zadając takie pytanie na forum miłosników starych MB?
Nie! Nie kupuj! Ci wszyscy ludzie piszący tutaj to ... [zlosnik] [zlosnik] [oczko]

vafer pisze:
Nie chcę brać pod uwagę silknika 2 litrowego bo jest za słaby. Mam na uwadze, ze taki samochod duzo pali. Powiedzcie jak wychodzą koszty utrzymania, oplaty OC

vafer pisze:
Powiedzcie jeszcze jaki ewentualnie silnik najlepszy - jaka.poj, i czy diesel czy benz. z gazem


Co do paliwa/100 km, OC i silnika, to sugeruję przejrzenie archiwum.
Autor:  Marcin S [ pn cze 21, 2004 10:20 am ]
Tytuł: 
absolutna bzdura że MB palą dużo ( a jeśli już to sie rozkoszują smakiem paliwa [zlosnik] )

OC - powyżej 25lat - w PZU podobno zniżka 50% , ja tam obstawiam Samopomoc - najtaniej a w razie czego niech się poszkodowany martwi o klopoty z kasą [oczko]

jak kupisz złom to bez dość pokaźnej inwestycji daleko nei zajedziesz, jak kupisz w bardzo dobtym stanie - to tylko olej zmieniaj i karm Ją paliwem właściwym [zlosnik] (choć niektóre "i na gazie lubią ostrą jazde " ;)

najważniejsza jest buda, żeby nie była zgnita, jak by mi się trafiła nawet sama buda w stanie dobrym to i bez silnk bym ją brał

benzyna vs diesel - spór nie do roztrzygniącia [zlosnikhihi]
Autor:  JareG [ pn cze 21, 2004 10:30 am ]
Tytuł:  Re: Poradzcie proszę czy warto kupic mercedesa 123.
vafer pisze:
Sprawa głeboko mnie nurtuje.Mam do wydania ok 6,7 tys. na auto.Moim marzeniem jest wlasnie beczka,ale trzeba myslec realistycznie. Poradzcie czy warto sie za nią rozglądać,bo za te pieniądze mozna znalezc dobrze utrzymaną furkę. Nie chcę brać pod uwagę silknika 2 litrowego bo jest za słaby.

Za 6-7k zl to kupisz taka sobie beczke (w123). Zeby byla lepsza niz taka sobie, to musisz wydac ~9-10k zl. Mowimy o sedanie - bo kombi to wydatek jeszcze wiekszy, ze nie wspomne o coupe.
Jesli chodzi o spalanie: moja 230TE spala w cyklu mieszanym 11-12l Pb, przy dynamicznej jezdzie.

A tak na koniec, to mysle ze lepiej dla Ciebie bedzie, jak se kupisz taka 'dobrze utrzymana furke' (=nie MB) [zlosnik][hehe]
Autor:  Stawros [ pn cze 21, 2004 10:32 am ]
Tytuł: 
Zacznijmy od tego że na tym forum zaczynamy od miejsca "Tu się witamy"
Tutaj raczej nie dostaniesz innej odpowiedzi niż MB... ale poza wszystkim to do Twoich celów beczka jest idealna. Wykendowe wypady to kupa bagazu i sprzętu, którego mały samochodzik raczej nie pomieści.
Samochód jest raczej tani w eksploatacji (biorąc pod uwagę duży wybór części nieoryginalnych ale czasami całkiem znośnych jakościowo - spójrz tu: http://republika.pl/dentysta102/kosz123.htm ), spalanie jak na tak duże auto też jest znośne i w wypadku diesla wynosi z reguły poniżej 10l/100km. Nie polecam opcji benzyna+gaz bo to tylko podnosi koszty i przysparza problemów. Nie napisałeś skąd jesteś więc trudno mówić o kosztach ubezpieczenia ale w W-wie za silnik 2400 z 60% zniżką płacę ok. 700zł za OC.
Jeżdżę już drugą beczką , obecna ma lat 20 poprzednia była 22 letnia i oprócz normalnych eksploatacyjnych napraw nie pamiętam poważniejszych awari, jeżeli jeszcze sam potrafisz coś przy samochodzie zrobić to problem jest żaden.
Za niewielkie pieniądze masz komfort, bezpieczeństwo i wyjątkowy samochód.
Autor:  Chrispeedy [ pn cze 21, 2004 12:57 pm ]
Tytuł:  ......
Chrispeedy pisze:
i ja oczywiscie polece MB ;-) ,ale postaraj sie kupic od osoby ktora o samochodzik dbala... tzn dogladala - wymieniala olej itd.... jak wiesz autka te maja ponad 20 latek i jesli bylo odpowiednio expleatowane to sobie nim jeszcze troche pojezdisz... zwroc uwage - na blache i motor .. najlepiej by przy transakcji byl ktos z toba kto sie zna ... moze warto podjechac z wozikiem do stacji diagnostycznej ... by pozniej nie miec jakis przykrych niespodzianek .. np dziury w podlodze itd.... za 7 - tysiecy jestes w stanie kupic meske w dobrym stanie .. ale napewno bedziesz musial troche poszukac ...
jesli chodzi o exploatacje to czesci jest jeszcze sporo ... nie sa drogie , mozna kupic zawsze zamienniki... polecam silnik 240 D spalanie okolo 7-8 L na 100 -wke... pamietaj ,ze 123 - jest b wdziecznym samochodem - i jesli okazesz mu troche serca to napewno sie odwdzieczy - ...
Pozdrawiam i zycze Powodzenia
Autor:  Bukol [ pn cze 21, 2004 5:50 pm ]
Tytuł:  Re: Poradzcie proszę czy warto kupic mercedesa 123.
WITAM!!!

vafer pisze:
Mam do wydania ok 6,7 tys. na auto.Moim marzeniem jest wlasnie beczka,ale trzeba myslec realistycznie.

Można kupić niezłe auto (sedan), ale do ideału to będzie brakować lat świetlnych.

Cytuj:
Poradzcie czy warto sie za nią rozglądać,bo za te pieniądze mozna znalezc dobrze utrzymaną furkę.

A co masz na myśli przez dobrze utrzymaną furkę?

Cytuj:
Nie chcę brać pod uwagę silknika 2 litrowego bo jest za słaby.

Za słaby do czego? Benzynowy na pewno nie jest za słaby, a dobra 200D będzie i tak jeździć lepiej niż podmęczona 240D.

Cytuj:
Mam na uwadze, ze taki samochod duzo pali.

Diesle na ogół nie przekraczają 10/100, chyba że 300D (lub turbo D) z automatem i/lub klimą. 200D można zejść do pozimu 8/100 po mieście. Benzynowe 4 cylindrowe raczej w granicach 12/100, 6 cylindrowe powyżej 15/100.

Cytuj:
Powiedzcie jak wychodzą koszty utrzymania, oplaty OC (to bylby moj pierwszy zarejestrowany samochod).

OC zależy od krainy[hehe]
Części tanie, większość występuje w zamiennikach i są dostępne od ręki. Każdy mechanik (z reguły) potrafi to naprawić.

Cytuj:
Czy jest sens pakowac sie w kupno takiego staruszka

JEST

Cytuj:
( z drugiej strony slyszalem, ze jest to naprawde bezawaryjne i nieslychanie komfortowe auto)

JEST

Cytuj:
czy pomyslec o jakims malym autku (SC, uno itd.).

A myślałeś o bezpieczeństwie? Zmierz sobie ilość blachy przed/za i obok siebie w Mercedesie i CC/SC i odpowiedz sobie na pytanie: który ochroni Ciebie w razie (odpukać) zderzenia???

Cytuj:
Samochód wykorzystywał bym raczej do weekendowych wojazy a nie codziennych dojazdów do pracy i tu właśnie zastanawiam się czy moze lepsze byloby autko mniejsze, ekonomiczne.

Czyli wyjazdy na trasę - po pierwszej wycieczce przeklinać będziesz SC.

Cytuj:
Powiedzcie jeszcze jaki ewentualnie silnik najlepszy - jaka.poj, i czy diesel czy benz. z gazem).

Diesel.

Cytuj:
Jakie są wasze doswiadczenia?

W124 200TE
W108 250S
W126 500SEC
W123 200D
W126 300SD
W123 300TD
Autor:  vafer [ pn cze 21, 2004 8:09 pm ]
Tytuł:  WITAM !
No tak, wybaczcie proszę mój pośpiech i niedostosowanie do dobrego obyczaju przedstawienia się, skorom po raz pierwszy tu.
Wracając do tematu, to doskonale rozumiem co znaczy milosc do samochodu i tendencyjność odpowiedzi na takim tematycznym forum.Ale z drugiej strony gdzież indziej mógłbym takie pytanie zadać.Wydaje mi się, że posiadacze MB nie jeden chleb jedli i swoją mądrośc mają, toteż nie wpuszczą w maliny kolegi wspomnianymi wcześniej tendencyjnymi odpowiedzami. Naprawdę liczę na obiektywizm.
Cały mój dylemat warunkowany jest tym, że od dziecka marzyłem o W123. Jednak chcę dokonać trafnego wyboru.Liczę się, że każde wyjście będzie mialo swje plusy i minusy. Gdybym mnie było stać kupiłbym beczke nie zważając na ekonomiczne aspekty,ale w momencie kiedy kasy jest nieduzo to sami wiecie. Niektórzy mówią dozbieraj 4,5 tys. i kup VW czy opla a nie pchaj się w staruszka.Dla mnie 4,5 tys. to 1,5 roku oszczędzania a samochód już by się przydał. Jednak moze warto poczekać. Nie chciałbym potem żałować.
Zauważyłem, że większość poleca diesle. Czy tu chodzi o awaryjność benzynówek? Różnicą jest jednak przejechanie 100 km za 15zł a nie za 30. Chyba, że ekspoatacja jedn. benz. jest kosztowna i wychodzi na jedno.
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie uwagi.
Autor:  Marcin S [ pn cze 21, 2004 8:19 pm ]
Tytuł:  Re: WITAM !
vafer pisze:
Zauważyłem, że większość poleca diesle. Czy tu chodzi o awaryjność benzynówek? Różnicą jest jednak przejechanie 100 km za 15zł a nie za 30. Chyba, że ekspoatacja jedn. benz. jest kosztowna i wychodzi na jedno.


benzynki nei są awaryjne, jednak najlepiej wybrać silniki nie na gaźniku tylko juz na wtrysku , ma oznaczenie E, np 230E i 280E - silnik bezawaryjny - piękna maszyna i niedużo pali , ma jednak wade - korci zapodanie LPG ( ale jak już pisałem " i na gazie lubi ostrą jazde" [zlosnik] )
Autor:  brueghel [ pn cze 21, 2004 8:21 pm ]
Tytuł: 
kupiłem niedawno beczke w bardzo przecietnym stanie, kosztowała 3000. wymaga olbrzymich nakładów, zeby stac sie ideałem, ale jeździ świetnie. To pierwsze auto które kupiłem i nawet takie jakie jest wystarczyło żeby sie zakochać w tej marce...
Autor:  Maniek [ pn cze 21, 2004 9:00 pm ]
Tytuł: 
WITAJ!

Od 5 lat jeżdże swoją W123. Początkowo miała mi starczyć na okres studiów które właśnie kończe. Ale beczka to samochód z duszą. Zakochałem się w niej szybko, do tego stopnia że przez te 5 lat poświęcałem na nią prawie każdy wolny pieniądz i czas. Trochę się tego nazbierało przez lata ale dziś samochód wygląda świetnie. Jest obiektem zazdrości i pożądania wielu osób. Wiele osób chciało by ją kupić, wielu się łezka kręci w oku na jej widok. A mogłem kupić 5 lat temu SC i spłacać 5 lat kredyt. Na jedno by wyszło finansowo. A tymczasem samochód odpłaca się niezawodnością, ale trzeba koło niego chodzić, mieć czas i chęć pobabrać się czasem, podłubać itd. Diesel w tych modelach ma opinie silnika bezawaryjnego. Przysłowie mówi, ze "jeżeli tylko silnik odpalił, to na pewno auto dojedzie, a jeśli silnik zgaśnie sam to znaczy że paliwa zabrakło" Muszę powiedzieć Ci że ani razu przez te 5lat sam z siebie mi silnik nie zgasł.
Niestety dziś większość 123 to auta wymagające dużych i kompleksowych remontów czy wręcz renowacji. 4 - 7 tys złotych powinno starczyć na dobrą, jeżdżącą baze do dalszych, sukcesywnych inwestycji
W Twojej sytuacji, do weekendowych wyjazdów najlepiej się taki samochód nadaje. Nie będzie też większą przeszkodą gdy na jakiś czas auto zaszyje się w warsztacie.
Diesel jest bardzo ekonomiczny, a tak dostojny samochód skłania raczej do majestatycznej i nie za szybkiej jezdy. Moja 240D w trasie potrafi zejść do 6 l ON/100 km.
to chyba tyle. Wpisz sobie w profulu skąd jesteś. Myśle że znajdzie się ktoś kto Ci pomoże obejrzeć potencjalne auto. Poczytaj też archiwalne posty na forum, może coś ciekawego znajdziesz. Jest też mój artykół w dziale warsztat.
Pozdrawiam
Autor:  mycha [ pn cze 21, 2004 10:13 pm ]
Tytuł: 
no chłopie masz dylemat cc vs MB , też miałem eko autko które na szczęście mnie opuściło w dość tragicznych okolicznościach a beczunia spadła (2 dni po wydachowaniu fiata tipo 1,6 w pył ) z nieba za 2 tyś i od razu było love story co do tego autka jest u mnie już 2 lata i nie pozbęde sie go w życiu no chyba że będzie cupetka , jeżeli lubisz pochodzić przy samochodzie to napewno ci sie odwdzięczy ale niestety większość na forum ma racje że zakup to dopiero początek potem trzeba będzie doprowadzić ją do blasku co jest powolne i żmudym zadaniem (ale sie nie poddaje [zlosnik] ) a z kosztami utrzymania nie jest tak żle opłaty sam sprawdzisz a co do spalania mam 300 D i nigdy nie przekroczyłem 10/100 za to tym autem sie jedzie przez duże J ps. na codzień w firmie jeżdże seicento i niech to coś sz...... t......i i jego konstruktora :evil: za mój kręgosłup [zlosnik]
Autor:  darood [ pn cze 21, 2004 10:27 pm ]
Tytuł: 
Powiem coś z mojego krótkiego doświadczenia z MB.Otóż sprzedałem Opla corse 1.2b z 1996 roku i kupiłem mercedesa w123 z 1980 roku 3.0d.I cieszę się teraz jak dziecko [zlosnikz] [zlosnik] .Kupiłem za 4000zł z blachą do zrobienia ale z niezłym silnikiem.Zawieszeniowo też jej troche brakowało, ale już jest lepiej.Nawet mieliśmy już test zderzeniowy - na tylnym haku zatrzymały się dwa ople vectra i astra (one troche sie pogieły [oczko] a w mb przesuneli mi podłużnice o ok 0,5-1 cm, innych uszkodzeń brak - nie przewidziany wydatek ale do zrobienia).A teraz zalety (które ja zauważyłem w porównaniu z Corsą):dostęp do część dobry i są one tańsze niż w oplu, komfort nie do porównania, eksploatacja poza wzrostem ubezpieczenia to ok 10zł na paliwie na 100km w mieście więcej, awaryjność - a co to jest? zawsze wyjeżdżamy zadowoleni z domu i zawsze tacy wracamy, różnice w bezpieczeństwie już opisałem.Do minusów możesz zaliczyć fakt, że przy starszym samochodzie trzeba wszystkiego pilnować i dbać o niego.Ja uważam to za zaletę, bo to lubię a mercedes się za to odwdzięcza i to bardzo.
Chłopie kupuj mercedesa i przekonaj sie sam!!! Jak ci sie nie spodoba(choć w to wątpie) to sprzedasz.
tylko bądź ostrożny przy kupnie, ludzie robią niesamowite podstępy.
Autor:  FENIX [ pn cze 21, 2004 10:46 pm ]
Tytuł: 
jeszcze jedno jak już zdecydujesz się na kupno to nie kupuj auta z jakimś nieziemskim sprzętem audio + super alu felgi itp. bo ludzie w oparciu o takie duperele podwyższają cenę a Ty nie masz za dużo także kup za te 6-7tyś auto ale bez żadnych dupereli tunningowych - poprostu zwykły prosty samochów
Autor:  misiek [ wt cze 22, 2004 1:36 am ]
Tytuł:  Re: Poradzcie proszę czy warto kupic mercedesa 123.
vafer pisze:
Sprawa głeboko mnie nurtuje.Mam do wydania ok 6,7 tys. na auto.Moim marzeniem jest wlasnie beczka,ale trzeba myslec realistycznie. Poradzcie czy warto sie za nią rozglądać,bo za te pieniądze mozna znalezc dobrze utrzymaną furkę.


Jesli lubisz grzebac przy samochodach, jesli daje Ci to satysfakcje, jesli masz na to czas i pieniadze, to kup MB. Bedziesz cieszyc sie wtedy jego trwaloscia i klasa.
Pamietaj, nie wydawaj wszystkich zaskorniakow na samochod, nie tylko MB...

Wersje nadwozia, silnik, kolor, wyposazenie wybierz sam, wszak jedni wola blondynki drudzy brunetki [zlosnik]

Pozdrawiam
Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/