Kozmo1 pisze:
Witam. Do tej pory trułem Was problemami ze wtryskiem, ale teraz coś nowego. Padła skrzynia (automatyczna), silnik też się kończy (sprężanie od 11 do 13,5, dymi i na beznyznie i na gazie). Rozważam wymianę całości - silnika ze skrzynią - i mam pytanie, co założyć: oryginał M110 czy na przykład coś z W124 2600-3000ccm. Nowszy silnik by mniej palił i maił lepsze osiągi, ale najważniejsze byłby nowszy a wiec teoretycznie w lepszym stanie, ale nie wiem, czy wszytsko by spasowało bez kłopotów, tj. rozrusznik, alternator, cięgna od gazu, mocowanie silnika, wał napędowy itd. Proszę o radę.
Z tego co widzę to sprężanie jest BDB, do remontu M110 nadaje się poniżej 8! Chyba że masz różnice powyżej 1,5 na sąsiednich cylindrach to może nim telepać. Raczej to głowica do generalnego przeglądu: zaworki, gniazda, prowadnice, uszczelniacze, uszczelki, planowanko i już. Co do skrzyni to remont ale w dobrym i uczciwym warsztacie. Chyba że ręczną 4 sobie kupisz za kilka stów i już. A co do osiągów M103 2,6 lub 3,0 to bym polemizował z M110. Może spalanie i kultura pracy na lepszym poziomie. Pozdrawiam i powodzenia.