MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Dosyc dziwny problem elektryczny...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=7009
Strona 1 z 1

Autor:  Cremek [ czw lip 08, 2004 7:42 am ]
Tytuł:  Dosyc dziwny problem elektryczny...

Witam !
Otoz w mojej 123 pojawil sie niedawno nastepujacy problem - przestaly mi dzialac awaryjne - podejrzewalem bezpiecznik pojechalem do elektryka wymienil ok dziala, po dwoch dniach znowu zdechlo a co ciekawe tym razem pociagnelo za soba zegarek na desce i oswietlenie wnetrza. Elektryk znowu wymienil bezpiecznik i dzialalo ze dwa dni - pojechalem do innego ten zaczal cos krecic ze jakis astabilny trzeba czy cos ale nie potrafil mi tego zrobic zeby na pewno bylo OK. Moze mi ktos powie co sie dzieje ?? :-(

Autor:  Antoni Janikowski [ czw lip 08, 2004 9:43 am ]
Tytuł: 

Ten "astabilny" to jest przerywacz, a konkretnie przerzutnik który steruje przekaźnikiem (ew. kontaktronem w zależności od wersji) w całym tym przełączniku od awaryjnych. To że zniknęły ci zegar i ośw. wnętrza to nic dziwnego, bo są pod tym samym bezpiecznikiem. A to, że pali Ci się bezpiecznik to oznacza, że masz zwarcie, być może nawet w samym przęłączniku.Robierz go, w środku zbiera się syf, który nawet potrafi przewodzić prąd.Mogą być nawet stare kondensatory elektrolityczne w przerywaczu, ale wątpię. Nie jestem w stanie określić dokładnie przyczyny awarii.

Autor:  MacKuz [ czw lip 08, 2004 1:02 pm ]
Tytuł: 

to ja sie podącze ze swoim problemem z awaryjnymi.

Po remocie złozyłem sobie auto i znikneły mi awaryjne objaw jest taki, że jak wciskam guzik o awaryjnych to nie mrugaja tylko coś bzyczy w przekaźniku, nadmienie, że kierunki działają poprawnie.

Co to może być ?

czyżby przekaxnik do wymiany, jeżeli tak to może ktos ma takowy od W116

Autor:  Stawros [ czw lip 08, 2004 2:22 pm ]
Tytuł: 

MacKuz pisze:
to ja sie podącze ze swoim problemem z awaryjnymi.

Po remocie złozyłem sobie auto i znikneły mi awaryjne objaw jest taki, że jak wciskam guzik o awaryjnych to nie mrugaja tylko coś bzyczy w przekaźniku, nadmienie, że kierunki działają poprawnie.

Co to może być ?

czyżby przekaxnik do wymiany, jeżeli tak to może ktos ma takowy od W116


Mam czasami identyczny objaw, pukam-stukam wtedy we wlacznik awaryjnych i jest spokój na jakis czas.

P.S
A co si stalo z polskimi znakami? a,e,l,s,c?

Autor:  Robert Belzyt [ czw lip 08, 2004 4:41 pm ]
Tytuł: 

MacKuz pisze:
to ja sie podącze ze swoim problemem z awaryjnymi.

Po remocie złozyłem sobie auto i znikneły mi awaryjne objaw jest taki, że jak wciskam guzik o awaryjnych to nie mrugaja tylko coś bzyczy w przekaźniku, nadmienie, że kierunki działają poprawnie.

Co to może być ?

czyżby przekaxnik do wymiany, jeżeli tak to może ktos ma takowy od W116

Miałem w 115 podobny problem. Rozebrałem włącznik wyczyściłem styki i od zimy jest ok.

Autor:  MercBeginner [ czw lip 08, 2004 8:44 pm ]
Tytuł: 

Witam!

Mam tak samo. Jak dotknę się do włącznika awaryjnych to czasem działają czasem nie. Jeśli włącze i nie działa wtedy razem z awarynymi nie mam kierunków. Wtedy kilka razy włączam i wyłączam dobrze dociskając przełącznik i w momencie kiedy załapie zostawiam i mam spokój dopóki znów nie zacznę komuś dziękować na drodze :)

Pozdrawiam
MercBeginner

Autor:  Robert Belzyt [ czw lip 08, 2004 9:50 pm ]
Tytuł: 

To dziękuj naciskając STOP [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  Antoni Janikowski [ pt lip 09, 2004 12:32 am ]
Tytuł: 

Też tak sobie naprawiałem włączając i wyłączając az tak naprawiłem że się styki wygły. Brak kontaktu na stykach w tym przypadku panowie.
Pozdro.

Autor:  Czort [ sob lip 10, 2004 6:02 pm ]
Tytuł:  Re: Dosyc dziwny problem elektryczny...

W W123 ja również miałem problemy z przerywaczem (starego typu, choć chciałbym zauważyć, że starego typu są dwa rodzaje: 1. rozbierany na dole i 2. rozbierany w połowie). Zgodnie z sugestiami przeczyściłem, niestety nie pomogło. Wymieniłem również kondensator jak polecano i nic się nie zmieniło. Ostatecznie, za 50zł kupiłem używany, niestety całkiem inny niż mój (2.go rodzaju) i nie mogę zmienić obudowy na moją oryginalną, prawie niezużytą. Na szczęście cieszę się bezusterkowością.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/