MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Napinacz łańcucha rozrządu - naprawa ile?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=24&t=7112
Strona 1 z 1

Autor:  MercBeginner [ czw lip 15, 2004 7:42 pm ]
Tytuł:  Napinacz łańcucha rozrządu - naprawa ile?

Witam!

Byłem dziś sprawdzić co mi tak hałasuje w silniku. Okazało się, że to napinacz. A dokładniej jakiś koszyczek czy coś takiego. Bo sam napinacz był O.K. Nie wiem czy dobrze nazwałem tą jego cześć która była zużyta. Zapłaciłem 45 złotych za wszysko... Czy to nie za dużo?

Z góry dziękuję za odpowiedź

Pozdrawiam
MercBeginner

Autor:  laudan [ czw lip 15, 2004 11:33 pm ]
Tytuł:  Re: Napinacz łańcucha rozrządu - naprawa ile?

10 Euro za naprawe Mercedesa ma byc duzo [zlosnik] ?

Autor:  MercBeginner [ pt lip 16, 2004 2:06 am ]
Tytuł: 

Racja - dużo to pojęcie względne...
ale ja jednak pytałem o to czy za wymianę drobnego elementu napinacza można dać 12$ ? Wy powiecie - jak widać można, właśnie tyle dałeś! Wtedy ja zapytam ponownie - czyż nie dałem za dużo? :)
Pytam nie dlatego, iż skąpcem jestem, lecz dlatego, że w cenach chcę mieć rozeznanie.
Mam moją 123 dopiero od tygodnia i świeży jestem w tym temacie.
A przy okazji :) Rany, jakie to fajne limuzyna :)

Pozdrawiam wszystkich co dla nich dużo i tych co dla nich mało ;)
MercBeginner

Autor:  Wookee [ pt lip 16, 2004 9:11 am ]
Tytuł: 

MercBeginner pisze:
Racja - dużo to pojęcie względne...
ale ja jednak pytałem o to czy za wymianę drobnego elementu napinacza można dać 12$ ? Wy powiecie - jak widać można, właśnie tyle dałeś! Wtedy ja zapytam ponownie - czyż nie dałem za dużo? :)
Pytam nie dlatego, iż skąpcem jestem, lecz dlatego, że w cenach chcę mieć rozeznanie.
Mam moją 123 dopiero od tygodnia i świeży jestem w tym temacie.
A przy okazji :) Rany, jakie to fajne limuzyna :)

Pozdrawiam wszystkich co dla nich dużo i tych co dla nich mało ;)
MercBeginner


Bez wnikania w szczegóły:
diagnoza ("za wiedzę" bo to nie machanie łopatą) + robocizna = ? 1/2h, 1h, więcej ?
Część (powiedzmy, że dobrej jakości) też się sama nie zrobiła. Mieli na miejscu lub załatwili czy sam musiałeś jechać? Jak nie musiałeś, znaczy się usługa była "frontem do klienta".

Za te pieniądze to się Fiaty naprawia, a i to te tańsze.

Autor:  laudan [ pt lip 16, 2004 9:48 am ]
Tytuł: 

Wookee pisze:
Za te pieniądze to się Fiaty naprawia, a i to te tańsze.


126p [zlosnik]

Autor:  MercBeginner [ pt lip 16, 2004 10:39 pm ]
Tytuł: 

"Za te pieniądze to się Fiaty naprawia, a i to te tańsze."

OK! Ale czy ja zapytałem czy za te pieniądze naprawię fiata? To tak jak by mówić, że wymiana żarówki w Mercedesie ma być droższa niż w podanym Fiacie bo Merol to Merol - żarówa ta sama. Zdaje sobie sprawę, że za 100 euro kupię innego fiata a w beczułce ledwo starczy na naprawę pompy, ale nie o to mi chodziło! Poprostu niepotrzebnie zapytałem czy można to zrobić taniej gdyż sam sobie mogłem odpowiedzieć, że można. Pytanie tylko jak.
Więc pytam teraz inaczej: czy płacąc 10 euro za wymianę podkładki w napinaczu mogę spodziewać się zerwania łańcucha czy bezstresowej jazdy do głównego remontu silnika?
Ale tak w sumie to może skończmy temat bo zaraz zatopimy się w meandrach zupełnie odległych zagadnień :)
Napinacz już zrobiony. Chyba chodzi ok :) więc na koniec tylko pozdrowię rodzinę na Alasce i babcię z Radomia i życzę wszystkim miłej nocy.

KONIEC TEMATU - nie było pytania ;)

Pozdrawiam i dzięki za mądre uwagi :)
MercBeginner

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/